CZY MOŻNA SANEMU SKASOWAĆ SERWIS OLEJOWY PO WYNIANIE SAMEMU OLEJU NIE PRZEZ ASO
Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka
To jest widok strony w wersji do druku
CZY MOŻNA SANEMU SKASOWAĆ SERWIS OLEJOWY PO WYNIANIE SAMEMU OLEJU NIE PRZEZ ASO
Wysłane z mojego E5603 przy użyciu Tapatalka
Podobno działa metoda z małej 500tki
https://seventrumpet.com/turn-off-oi...016-fiat-500x/
Serwisu olejowego w ten sposób nie kasuje się! Nie wprowadzajcie ludzi w błąd.
To jest tylko wyłączenie kontrolki zużytego oleju! Swoją drogą procedura opisana w angielskiej instrukcji.
Trzeba podłączyć się kompem i:
1. Ustawić flagę serwisu w zegarach.
2. Zresetować flagę wymiany oleju, jeśli w silniku jest czujnik - ustawia się w ECU. Czynność szczególnie ważna w silnikach MJ i MultiAir!
To mam rozumieć ,że pozostaje tylko ASO i jeszcze ich olej po 220 za 2 litry łącznie prawie 1000 zeta co roku za wymianę oleju? Inaczej będzie coś świecić po oczach ?
Gdzie tyle krzyczą za 2 litry oleju? Ja miałem po 55 od litra. Czyli chcą 440 za olej, za filtr ile? Robocizna widzę też dobrze ceniona, skoro 1000 za samą wymianę oleju wołają :cool: Na dobre ASO trafiłeś :sciana:
Przecież napisałem, że można samemu podłączyć się kompem i wszystko porobić. AlfaOBD, czy MultiEcuScan + interfejs diagnostyczny i można działać. Ja problemu tu nie widzę - jednorazowy koszt zakupu szybko się zwróci.
Co do kontrolki, to przytoczony jest opis jak ją wyłączyć - czytaj proszę ze zrozumieniem, co oczywiście nie będzie dobre dla posiadaczy silnika MultiAir, bo ECU musi otrzymać info o nowym oleju w celu dostosowania nastaw modułu MA.
U mnie zwykły ELM z kabelkiem podłączony pod lapka + dostepne tutaj oprogramowanie i wszedłem do menu kasowania inspekcji itd itd. Także koszt -jeśli masz lapka - ok 30 zł max . Ale serwis oleju warto zrobić co 15 tyś/rok przy MA . Stać na auto za parę złoty,to stać na serwis za parę groszy ;). Kiedyś,w poprzednich modelach MA była funkcja kalibracji ,a potem kasowania inspekcji,teraz jest to pod jedną komendą ,dostępne poprzez np ELM i oprogramowanie z tego forum. Jeśli się mylę,to proszę poprawić
Wg instrukcji do 1.6 może wejść do 4.3 litra oleju . Nie wiem co zrobili z olejem ,ale...jeśli kupuję obsługę z wymianą oleju,to kasowali mnie za ilość oleju wlaną (przeliczona ilość na rachunku-pewnie z jakiejś beczki leją) taki symulowany rachunek mi przedstawiono gdy poprosiłem o wyliczenie kosztów przeglądu. Zdecydowałem się na zakup oleju w ASO ,ale bańki po 2l ,bo chciałem coś na dolewki . Wyszło taniej w przeliczeniu na litr.
Mnie 2tyg temu za olej skasowali 224zł brutto. Nie najtaniej, ale dramatu nie ma. W ogóle cały przegląd wyszedł tanio (~600zł).
Z tymi przeglądami to jakas paranoja. Mnie nie wymienili filtra powietrza,bo przebieg za mały więc i cena za przegląd niższa,tyle,że ....filtr zasyfiony,bo turbo zasysa wiele więcej powietrza niż wolnossący ,co powoduje ,że już po 10 tyś km potrafi być do wymiany ,ale serwis ma swoje tabelki i nie robi nic ponad to ,co tam napisane. O ile pamiętam ,to za 4 litry oleju w bańkach po 2 litry w ASO dałem ok 200 zł
Zmień serwis :)
Mi nie dość że wymienili filtr powietrza, który miał raptem 2 miesiące, to jeszcze rozebrali cały cały układ wentylacji, bo zgłaszałem głośną pracę na wyższych obrotach. Okazało się, że w dmuchawie było pełno liści (w filtrze też).
Liście do dmuchawy wpadły, bo podczas wyjmowania filtra nie wyczyścili komory. W 500X filtr kabinowy jest przed wentylatorem, więc żaden liść nie ma prawa dostać się do wiatraka, gdy jest na swoim miejscu. Z kolei w GP filtr jest za wiatrakiem, więc liście mają prawo dostać się do komory wentylatora, co jest złe.
Podszybie z liści wyczyścili?
Wyczyścili.