Witam, dziś SC się zagotował, sprawdziłem wiatrak na czujniku na zworkę i zawirował, czy to wina czujnika w chłodnicy ?
To jest widok strony w wersji do druku
Witam, dziś SC się zagotował, sprawdziłem wiatrak na czujniku na zworkę i zawirował, czy to wina czujnika w chłodnicy ?
Nie zawsze. Mi w UNO się gotowało ,a okazało się,że powodem był korek zbiorniczka wyrównawczego. Układ jest ciśnieniowy ,więc korek ma przepuszczać powietrze do zbiorniczka ,a przepuszczał w obie strony .To powodowało ,że układ nie był ciśnieniowy ,a to powodowało gotowanie się cieczy. W prawidłowym układzie rośnie ciśnienie ,więc i temperatura gotowania cieczy też . Przyłóż wewnętrzną część korka do ust (będzie gorzki smak cieczy niestety) i z całych sił dmuchaj-nie powinieneś dać rady poczuć podmuchu na zewnątrz korka,a potem mocno zassij powietrze i powinien być taki leciutki "puk" -to zawór zwrotny kliknął i przepuścił powietrze i poczujesz,że z oporem,ale zasysasz powietrze -taki korek jest prawidłowy,a jak działa w dwie strony to źle.
Wymontuj czujnik włóż go na jakiejś podstawce (by nie pobierał ciepła od razu z palnika- płyty grzewczej) do garnka z wodą tak by nie zakryć złącza i delikatnie podgrzewaj wodę. Przed zagotowaniem wody powinien być słyszalny klik a jeśli masz multimetr to po podpięciu do styków rezystancja z nieskończonośći (obwód otwarty)powinna przejść w bliską zero omów (obwód zamknięty) . Wtedy czujnik jest ok