To daj znać co założyłeś i jak się sprawuje zestaw. Chociaż zastanawiam się czy przy takich nawiercanych i nacinanych tarczach klocki nie będą szybciej się zużywać:confused:
To jest widok strony w wersji do druku
Nacinane rzeczywiście szybciej wykańczają klocek, ale też dobrze go oczyszczają. Nie jest to tak, że klocek ginie w oczach, mają natomiast inną wadę przy cywilnych samochodach, są głośniejsze podczas hamowania, szczególnie na twardym klocku. Dlatego też do Tipo zamówiłem tylko wiercone. Gorszy problem jest, że nie ma za bardzo z czego wybrać lepszych klocków, bardzo mało firm produkuje. Założę chyba oryginały.
Z lepszych są brembo, ferodo, zimmerman i textar...
@giannini, dzięki za naprowadzenie na właściwy rozmiar tarcz...
jak wyjaśnię temat z mechanikiem dam znać...
Brembo te wieksze
Jakiś czas temu pisałem o piszczeniu hamulców w moim SW. Okazało się że się zapiekły. Wymieniłem klocki, przód się kończyły a tył miał jeszcze połowę klocka a związku z tym wszystko już było rozebrane to również tył został wymieniony. Wybrałem klocki Remsa, u mnie system zacisków Mando. Wymiana na oryginalne tarcze, rant minimalny ok 1,5mm. U mnie tarcze przód 284mm i grubość 22mm a tył 264mm i grubość 10mm.
No to mechanik wywalił niepasujące tarcze ate i wstawił mi komplet tarcze i klocki zimmerman...
Nic nie skasował za poprawkę, on zamawiał części i wziął na siebie druga wymianę. Klocki zewnętrzne docierały się po skosie i bliżej środka tarczy na tej za cienkiej w ogole do niej nie dochodziły...
tarcze i klocki nowe tez na siebie wziął...
Mówił, ze nowy pracownik to robił... warsztat robi grube tematy i takie pierdoly jak hamulce itp trafiają zawsze na młodych... na czym musza zacząć się uczyć...
Niech się uczą, ważne ze warsztat i właściciel w porządku.
Ten burdel w katalogach zbiera żniwo...
Ja również będę wymieniał tarcze i klocki z przodu.
W moim SW 1.6 MJ z 2017 siedzą tarcze 281/26mm.
Zamówione w warsztacie po VIN'ie przyszły jednak 284/22mm. Dobrze, że sprawdzili przed montażem i na jutro już będę miał właściwy zestaw.
To samo miałem, jak zmieniałem klocki tarcze z tyłu. W ASO chcieli jakoś 460zł za klocki, więc kupiłem sam TRW za ok 160. Na miejscu się okazało, że nie pasują i zmuszony byłem kupić w ASO, z uwagi na wyjazd i brak czasu na oczekiwanie na nowe klocki.
U mnie w kombi też zle dali na tył w/g katalogu.te dobre na opakowaniu miały napis,że są do fiat 500l.trw
giannini te z Mikody o kodzie 0357S pasują do 1.4tjet bez problemu? Napisałem do dystrybutora Mikody z śląska do Henkiel-a i też mi zaproponował tarcze 284/22 [mm]. Jak mu napisałem że jest błąd w katalogu to zażądał nr. orginalnej tarczy.
Oryginalny numer nic mu nie da, bo w katalogach jest przypisany do złej tarczy. Ja po vinie wziąłem numer i co? Jajco, przypisany wszędzie do zamiennika 284/22... potwierdzam numer tarczy mikody podany wyżej. Dzwoniłem do nich i rozmawiałem o tym błędzie i koleś rzeczywiście potwierdził, ze była sytuacja ze ktoś już do tipo tjet brał tarcze 0357 czyli 281/26. Śmiało możesz brać, ja nie wziąłem tylko dlatego, ze mechanik wziął pomyłkę na siebie i wstawił mi komplet Zimmermana, gdyby nie to to kupiłbym mikode i klocki brembo, bo pytałem tez ich jakie klocki polecają. Kiedyś polecali TRW, teraz już nie, po prostu markowe i tu padły marki brembo ferodo i textar dokładnie w tekiej kolejności z informacja, ze textary są z nich najmieksze i szybciej się zetrą a brembo najtwardsze...
Mam te tarcze już u siebie na miejscu, ale jeszcze nie założyłem ze względu na brak czasu, może podziałam w weekend. Po pomiarach wychodzi że jest OK. Różnią się tylko tym, że nie mają takiego podtoczenia jak oryginał.
Jak dzwoniłeś do Częstochowy to pewnie mówił o mnie. Już mieli spakowane do wysyłki 284, ale zdążyłem odkręcić temat.
Tu gdzie wskazuje długopis jest podtoczenie w oryginale.
Załącznik 37700
Raczej nie bedzie to grało roli, ciekawe czy odsadzenie samej tarczy względem płaszczyzny montażowej jest takie samo jak w org. w Tipo 1.4 tjet. Ta nawiercane jeśli chodzi o otwory to trzeba regularnie czyścić z pyłu, chyba że się same czyszczą. Zastanawiam się czy brać zwykłe standardowe czy też nawiercane/nacinane.