Seicento 900 problem z uszczelnieniem miski olejowej

Witam już 3 razy uszczelniałem miskę w seicento silnik 900 dawałem samą uszczelkę victor reinz - moim zdaniem to jakas lipa ta oryginalna ma takie brzegi na półkolach a ta jest całkiem płaska i bardzo twarda.
Sprawa wygląda tak że nadal mam wycieki jestem pewny że to z pod uszczelki miski nie z uszczelniaczy na wale dlatego to pomińmy. Czy macie jakieś sprawdzone sposoby jak to uszczelnić żeby nie było problemów ?
Kupiłem nową uszczelkę z tymi brzegami na półkolach wygląda jak ta oryginalna ale jak przyłożę do niej kawałek plexi by zobaczyć jak się odciska to od razu widać że mimo sporego docisku uszczelnia tylko na tych wypukłych paskach a jak olej przejdzie dalej to przecież może ciec chociażby na metalowych dystansach które są w uszczelce. Myślałem żeby dać po obu stronach cieniutką warstwę masy uszczelniającej victor reinz reinzosil akurat mam. Tylko nie mam pewności czy rozprowadzić to palcem tak żeby cała uszczelka była posmarowana tak żeby nieco wyrównać te miejsca gdzie nie dochodzi guma szczególnie tam gdzie są dystanse czy może dać ten silikon tylko w niektórych newralgicznych miejscach jak to robicie proszę o jakieś sprawdzone metody ,bo już ręce opadają. Dodam że miska jest prosta a powierzchnie całe. Myślałem też żeby zastąpić te fabryczne podkładki jakimiś szerszymi tak aby docisk był równy. Pożyczę też klucz dynamometryczny i tu pytanie jak mocno to dociskać ? Niby są te podkładki dystansowe to poprzednią dociskałem na maxa ale po zdjęciu widać było że w niektórych miejscach aż rozerwana -twarda guma aż pękła. Będę wdzięczny za każdą pomoc. Pozdrawiam

Wyrzuć uszczelkę i zastosuj Dirko .

Tak zrobiłem ostatnim razem ale na jednym półkolu chyba słabo się wycisnęło i puszcza ciekawe czy jak teraz spróbuję od zewnątrz trochę dać tej masy wcześniej przemyje to czy da to efekt uszczelni się czy raczej na krótko ? Masa to reinzosil chyba odpowiednik dirko. Resztą trzyma dobrze tylko te miejsce w oczach widać jak wypływa i to coraz więcej

Musisz dać zamiast uszczelki , odtłuścić miskę i blok nałożyć uszczelniacz odczekać 10 minut i dopiero dokręcać . Przeczytaj instrukcję bo możesz mieć inaczej . Używam innego uszczelniacza niż dirko nie pamiętam nazwy jutro będę w warsztacie mogę nazwę podać .

Tak robiłem tylko niestety na jednym półkolu za mało dałem na to wychodzi nie wiem czy teraz idzie tam od zewnątrz jakoś to podkleic .. jak jest że zdjęciem tego pewnie trzeba nożyk i ciąć czy jest jakaś inna metoda niż skrobanie ?

Ja nie skrobie , papier ścierny 800 czyści idealnie. Jak dostało oleju to raczej nie podkleisz. Odtłuść nitro przeczytaj jak nałożyć uszczelniacz ile odczekać przed montażem .

Oglądałem to i stwierdziłem że nic z tego podkleić nie ma szans bardzo słaby dostęp jest. Całą misę zdjąłem oczyściłem miękką drucianką na wiertarkę - swoją droga idzie bardzo szybko i nie niszczy farby na misce. Potem wszystko odtłuściłem benzyną ekstrakcyjną dałem nową uszczelkę + po całości cienko pokryłem tą masą uszczelniającą więcej dałem tylko na zagięciach i dodatkowo na bloku w miejscach łączenia odlewu ,bo tam jest nie równo. Miałem tylko klucz dynamometryczny min 20 Nm myślałem że to bardzo mało przynajmniej w rękach przeskakuje jednak pod taką siłą uszczelka się mocno wyciska na boki ale tylko pod śrubą dlatego na oko dokręcałem do momentu aż uszczelka minimalnie zacznie się rozchodzić także te 8-10 Nm jak znalazłem w książce "sam naprawiam" to chyba racja. Zastanawia mnie po co te metalowe dystanse w uszczelce pierwszy raz myślałem że dokręca się do oporu tak aż to osiądzie na dystansach - uszczelka była rozwalona. Na sam silikon też nie jest tak idealnie ,bo na półkolach jest inny promień i są miejsca gdzie brakuje kilka mm tam mi puściło niestety więc jeśli dawać to w tych miejscach na grubo i aż obsmarować z zewnątrz tak jak zrobiłem od strony alternatora tam trzymało ,bo miska ma małą powierzchnie w tych miejscach. Na chwilę obecną suchutko jeszcze za dużo nie jeździłem ale mam nadzieję że tak już zostanie ,bo ostatnio mocno się lało. Jeszcze co do tej masy uszczelniającej miałem obawy czy nie będzie u mnie tego mitycznego odrywania silikonu który zapycha smok - nic z tych rzeczy nie wylazło to za mocno i ani fragment się nie oderwał ten reinzosil trzyma się znacznie lepiej od zwykłego wysokotemperaturowego silikonu jest kilka razy droższy ale taką małą tubką to kilka takich misek można skleić albo i więcej. Dzięki za odzew i pomoc