"Docieranie silnika" - Wasze doświadczenia
Chciałbym otworzyć dyskusję na temat który myślę, że większość nowych właścicieli Tipo może zainteresować.
Czy silnik po odbiorze samochodu należy dotrzeć? Słyszałem, że silniki w fabryce zostały wstępnie dotarte ale pewnie też inaczej silnik się układa już w samochodzie podczas jazdy i pod nogą kierowcy.
Czy Wasi dealerzy proponowali "przegląd zerowy" po 2-3 tysiącach kilometrów obejmujący wymianę oleju?
Osobiście nigdy nie miałem nowego samochodu, natomiast moi rodzice od zawsze kupowali nowe samochody i nigdy nie przejmowali się, że ich samochody są nowe. Od początku jeździli tak jakby auto było już dotarte i ułożone i nie odbiło się to jakoś na żywotności tych silników.
Toyota d-4d 2.2 w tym momencie prawie 290 tys km - 0 awarii,
Swift 1.2 94KM w tym momencie prawie 160 tys km - 0 awarii.
Może faktycznie docieranie silników już po odbiorze auta to mit?
Co o tym sądzicie ?