To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
dam9an jak z mojej winy to pretensje wylącznie bede mial do siebie, jak z winy innego uczestnika ruchu to do niego :)
Bo sie boją zwyczajnie. To jest tak jak pierwszy raz jedziesz z wiochy do dużego miasta - oczy dookoła głowy i duzy stres. A przy częstych jazdach po zatłoczonym mieście masz juz doświadczenie i obycie :)
Ale dlaczego chcesz mieć do innych pretensje, skoro sam nie przestrzegasz przepisów, nie wymagaj tego od innych ;-)
Napisze Ci tak: mieszkam w Aglomeracji Górnośląskiej i nie przeszkadza mi to żeby jeździć zgodnie z przepisami :)
W Czechach boją się mandatów, bo tam policja się nie pierdzieli, zwłaszcza z Polakami i są dużo wyższe niż u nas.
-
Przeciez tu jest trzeci swiat jesli chodzi o kulture jazdy. Zostawisz 5 m wolnego przed soba juz sie ktos wpier..li, jedziedziesz z predkoscia z grubsza zgodnie z przepisami (w zasadzie i tak je naginajac) bo przejscia dla pieszych, bo rozne niebezpieczenstwa o ktorych wiesz bo droge znasz nagminnie wyprzedzaja cie +50 kmh w starych passatach albo jakies repy na blachach W... To ze infrastruktura kiepska i jezdzi sie ciezko to inna rzecz. Te 200 na autostradzie to chyba najmniejszy problem choc przy dwoch pasach to i tak full concentration.
-
Co mamy powiedzieć w Warszawie?tutaj to sa rejestracje,trzeba bardzo uważać.Towarzyszy temu specyficzny styl jazdy,parkowania itp.nie ma w nr.rej liery W
-
Nie zamierzam nikogo przekonywać do bezpiecznej jazdy zgodnie z przepisami ani umoralniać.
Każdy robi co chce i odpowiada za to co robi.
Co do tej litery W na blatach to nie do końca tak, przyjęło się kiedyś bo leasingi głównie przez Warszawę szły i tak zostało.
W każdym mieście znajdą się debile, "miszczowie" prostej i tacy, którzy uważają, że ograniczenia prędkości na drogach szybkiego ruchu są dla mięczaków :D
Na Śląsku mamy kilka takich miejsc na trasach szybkiego ruchu, gdzie wstawili 70 dlatego, że ktoś projektując drogę zdupcył sprawę, ale tego już się nie poprawi.. i nie ma praktycznie dnia, żeby jakieś auto nie wypadło w tym miejscu z drogi, a królują w tym najczęściej auta pewnej niemieckiej marki, które mają napęd na tył i nie działają w nich migacze ;-) :D
Ja na przykład dojeżdżając do skrzyżowania z czerwonym światłem i zieloną strzałką zatrzymuję się i po chwili ruszam. Nie zliczę ile razy zostałem przez to wytrąbiony ale mam na to wyj...e :D Jak to się mawia: "w tył wal śmiało, Ty płacisz".
Żeby nie było, nie jestem świętoszkiem na kółkiem, bo zdarza mi się złamać jakiś przepis, ale to albo przez chwilę dekoncentracji, albo poprzez podjęcie złej decyzji typu "jeszcze zdążę na pomarańczowym" :D Świadomie i z premedytacją raczej nie łamię przepisów. Jeśli ktoś chce mnie wyprzedzić - droga wolna, nawet ułatwiam takiemu manewr jak mam możliwość. A na chamstwo wobec mnie na drodze mam po prostu rejestrator założony.
A w temacie:
"Maksymalna prędkość - jaką uzyskaliście ?" 259 km/h (kaganiec zadziałał), oczywiście na "niemieckiej autostradzie ;-)" ale to był Meś CLS500
-
Piekny mercedes
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Ja swoim e320cdi 230 bez problemu
-
Często przejeżdżam w miejscu gdzie koleś na pasach wysłał na tamten świat dwie dziewczyny i co trochę coś się zdarza.
Zrobili zasieki/płotki dla pieszych takie jak na kolei zeby piesi musieli się obrócić w stronę nadjeżdżającego auta i popatrzeć (inna sprawa że zapatrzony w komórke i tak nie spojrzy).
Droga krajowa przelotowa dwujezdniowa, przejście dość uczęszczane, ograniczenie z 70 zmniejszyli na 50. Jadąc te > 60 (i tak już ponad normę) uważnie wypatrując czy ktoś nie chce wejść przed maskę za każdym razem jestem wyprzedzany na pełnej pi.dzie przez różnych januszy-ostatnio taki zagniewany wieśniak w starym vanie zjechał na prawy i wyprzdzając mnie zamiast na droge patrzeć to jeszcze łapami machał że coś mu się nie podoba. No rozpacz kurwa.
-
Cytat:
Piekny mercedes
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Ja swoim e320cdi 230 bez problemu
Piękny tylko kurde mało miejsca w środku.. ale ma coś co Fiat TIPO - tablet na środku :D
No i w sumie nie sama prędkość była frajdą tylko przyśpieszenie i pomruk V8. Ja mam w swoim garażu taką 1/4 tego... motocykl z silnikiem V2 :D
marx30 ja takim pieniaczom zawsze pokazuję kciuk w górę z szerokim uśmiechem :D
Niech ma zagwozdkę czy go przepraszam, współczuję mu, czy to szydera w czystej postaci :D
-
Trzeba zakładać kamerki i walić śmiało:
https://youtu.be/4JCsChYNgak
-
Wprawdzie to nie Tipo, ale najszybszy z Fiatów, jakiego miałem. Tipka chyba aż tak nie cisnąłem.
Zdjęcie na niemieckiej autostradzie, tzn. A4 odcinek Gorlitz - Breslau ;-)
https://images84.fotosik.pl/1105/9d5ba8812a692ff5.jpg
-
Cytat:
Napisał
Szary83 Ale dlaczego chcesz mieć do innych pretensje, skoro sam nie przestrzegasz przepisów, nie wymagaj tego od innych ;-)
Napisze Ci tak: mieszkam w Aglomeracji Górnośląskiej i nie przeszkadza mi to żeby jeździć zgodnie z przepisami :)
W Czechach boją się mandatów, bo tam policja się nie pierdzieli, zwłaszcza z Polakami i są dużo wyższe niż u nas.
Chcę i będę miał jeżeli poniosę szkodę z ich powodu a oni mogą mieć do mnie kiedy poniosą szkodę z mojego powodu. Proste.
Wymuszenia pierwszeństwa są bardziej niebezpieczne niż prędkość i to one powodują najwięcej zdarzeń drogowych. Jak ktoś chce łamać przepisy niech je łamie ale tak aby nie robić krzywdy innym :)
Tu jest cały problem, bo każdy nauczył się tylko powtarzać prędkość, prędkość, prędkość a łamanie ograniczeń prędkości to najmniejszy problem. Nawet sam Kodeks Ruchu Drogowego mówi jasno, że włączając się do ruchu mamy ustąpić pierwszeństwa wszystkim pojazdom - nie ma wyszczególnienia, że pojazdy te muszą jechać przepisowo a więc nakłada na uczestnika ruchu włączającego się do ruchu obowiązek dodatkowy. Duzo by o tym pisać.
Wiesz nie jeżdżę po Czechach więc ciężko mi się wypowiadać.
Wiem po sobie, że inaczej się jeździ u siebie a inaczej "u obcych" :) pamiętajmy też, że teren zabudowany czasem stoi w polu a jest idiotyczna tendencja do coraz wiekszych ograniczeń prędkości mimo tego, iż auta są coraz bezpieczniejsze. Za głupotę innych uczestników ruchu ogranicza się kierowców. Np za wyprzedzanie przed przejesciem dla pieszych jest wyoski mandat i chyba 10 pkt karnych a za wtargniecie pieszego przed pojazd poza pasami tylko 100zł co jest kpiną już nie mówiąc o tym, że policjanci chyba nigdy za to nie każą :P
We Francji już ponoć jest ograniczenie do 80 poza terenem zabudowanym. To jest jakaś paranoja.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
marx30 Często przejeżdżam w miejscu gdzie koleś na pasach wysłał na tamten świat dwie dziewczyny i co trochę coś się zdarza.
Zrobili zasieki/płotki dla pieszych takie jak na kolei zeby piesi musieli się obrócić w stronę nadjeżdżającego auta i popatrzeć (inna sprawa że zapatrzony w komórke i tak nie spojrzy).
Droga krajowa przelotowa dwujezdniowa, przejście dość uczęszczane, ograniczenie z 70 zmniejszyli na 50. Jadąc te > 60 (i tak już ponad normę) uważnie wypatrując czy ktoś nie chce wejść przed maskę za każdym razem jestem wyprzedzany na pełnej pi.dzie przez różnych januszy-ostatnio taki zagniewany wieśniak w starym vanie zjechał na prawy i wyprzdzając mnie zamiast na droge patrzeć to jeszcze łapami machał że coś mu się nie podoba. No rozpacz kurwa.
Czym innym jest głupota a czym innym prędkość i nie łączmy tego. Przed przejsciami dla pieszych, które nie mają sygnalizacji świetlnej nie wolno wyprzedzać pod żadnym pozorem. Sam mam zasadę, że zwalniam i nie wyprzedzam innych - to jest jedyny moment kiedy jadę równo z wolniejszymi zajmując drugi pas :) - normalnie staram się nie blokować pasa.
-
Cytat:
Napisał
dam9an We Francji już ponoć jest ograniczenie do 80 poza terenem zabudowanym. To jest jakaś paranoja.
Od 01-07 tylko na drogach jednojezdniowych. Do tej pory też było takie ograniczenie , tylko dotyczyło jazdy w złych warunkach atmosferycznych.
Paranoją to jest u nas ograniczenie prędkości dla samochodów z przyczepami (max DMC zestawu 3,5t) , na drogach ekspresowych i autostradach do 80km/h. W przytoczonej przez Ciebie Francji jest na ekspresówkach 110km/h , a na autostradach 130km/h. Najszybciej w Europie !!
W "normalnych" krajach z rozwiniętą turystyką karawaningową , na autostradzie dozwolone jest 100km/h.
-
Max z majowych prób pobity :cool: Już niedługo foty. Prawdę powiedziawszy, to nie spodziewałem się, iż uda się aż o tyle pobić majowe 203 km/h. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że im szybciej, tym mniej przeszkadzają boczne wiatry. Tak dociska Tipolota. Nowy rekord to ... już niedługo na fotach. Przy okazji, nie na polskiej benzynie , ale niestety na Aralowej, bez etanolu.
-
Cytat:
Napisał
chrabol
no weź 160 tylko , to ja kiedyś poczciwym stilo mw 115jtd licznikowe 200km/h robiłem , i musze wam powieziec że stabilnie sie zachowywał przy tych prędkościach
-
Cytat:
Napisał
Godfrey no weź 160 tylko , to ja kiedyś poczciwym stilo mw 115jtd licznikowe 200km/h robiłem , i musze wam powieziec że stabilnie sie zachowywał przy tych prędkościach
Nie wiem, czy Seicento przy 160 zachowywał się stabilnie, bo bałem się ruszyć kierownicą ;-)
-
Cytat:
Napisał
chrabol Nie wiem, czy Seicento przy 160 zachowywał się stabilnie, bo bałem się ruszyć kierownicą ;-)
Też mam takiego potwora 1.1 z 2005 roku. Jest frajda jak nim jadę. Na dwójce koła jeszcze zrywają przyczepność.:smile: