Były już o tym dyskusje i jest jak zwykle: u niektórych trochę oleju znika, innym nie, a jeszcze innym przybywa :mrgreen: Generalnie twierdzi się (ludowa mądrość z forów) że ten silnik lubi trochę wypić.
To jest widok strony w wersji do druku
Były już o tym dyskusje i jest jak zwykle: u niektórych trochę oleju znika, innym nie, a jeszcze innym przybywa :mrgreen: Generalnie twierdzi się (ludowa mądrość z forów) że ten silnik lubi trochę wypić.
Nie wiem skąd ten pomysł że ci tyle ubywa. Robisz dolewki? Zauważ że spadek poziomu oleju po wymianie jest normalny- olej rozprowadza się po silniku i filtrze oleju. Więc jak ci trochę ubyło po 1 kilometrach to nic takiego. Ja mam nastukane 9500km i nadal olej w normie, choć już w 1/4 na bagnecie.
Fiaty biorą nieco oleju. Między wymianami normalne było woich autach że 200-250 ml się dolewalo (raz na 15000km) i chyba każde auto coś tam sobie bierze...
A na ewentualne dolewki to samemu trzeba tą Selenie dokupić czy dają coś z nowym autem jakiegoś literka? ;)
To nie pomysł kupując auto poziom oleju był na max a teraz 1/3 stanu wiec musi ubywać chyba nie wyparował
Przy zakupie nic nie dostaniesz, trzeba samemu dokupić.
Może jeszcze byś chciał zatankować odebrać;)? Mi kazali jechać do najbliższej a jakby zabrakło zadzwonić to ktoś podejdzie popchnie...
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Częściowo ubyło dlatego że olej rozlał się dokładnie po silniku a częściowo pewnie został zużyty przy "docieraniu". Nawet nie wiem ile kosztuje taka Selenia litrowa. Pewnie w ASO ok 80?
Ceny Selenii były podawane na forum. 2 litry około 80zł w ASO.
W Klubie Tipo klubowicz Pympek sprzedaje częsci z ASO z rabatami
http://**************/viewforum.php?f=42
Przekroczyłem swoim Tipo 3000 km (od listopada 2016). Też ostatnio zauważyłem ubytek oleju. Na bagnecie poziom sięga około 1/4 wysokości zakratkowanego wskaźnika. Przy zakupie poziom sięgał prawie maxa. Nie wiem, czy to dobrze, że tyle zjadł oleju. Liczę, że ustabilizuje się to po 6000 km. Czytałem wypowiedź jednego z forumowiczów, że przejechał Tipo już ponad 6000 km i okazuje się, że silnik nie wziął kompletnie nic oleju - mi osobiście trudno w taką wypowiedź uwierzyć. Dziś kupuję Selenię w ASO - decyduję się kupić 1 litr i dolać - okaże się czy cały wleję.
daj znać ile zapłaciłeś!
Cóż, trochę zdzierają. Do moich aut Selenia K PE 5W40 oraz Selenia Digitek PE 0W30 kosztowały mnie tyle samo, za litr 55,00zł - spojrzałem w prowadzony przez siebie arkusz eksploatacyjny aut.
W Internecie dużo taniej. Myślicie, że jest ryzyko, że ktoś podrabia Selenię? Moim zdaniem niewielkie... To nie Castrol ani Mobil.
Nigdy nie wiadomo co komu zachce sie podrobić więc dobrze olej kupić od sprawdzonego sprzedawcy co nie musi się wiązać z ceną jak w ASO. Choć mam nadzieje że do nowego auta nie trzeba bedzie lać litra miesięcznie bo według mnie to jest dramat pomimo że niektorzy producenci takie wartości uwazają za naturalne na 1000km.