To jest widok strony w wersji do druku
-
Fiat Ulysse 3.0 V6 + LPG
Cześć,
jak w temacie - sprzedam mojego Ulysse. Historia auta znana, zdjęcia na forum też są. Ja straciłem do tego auta cierpliwość.
W aucie w zasadzie wszystko działa poprawnie, wszystko robione na bieżąco i na częściach ze średniej półki (jeżeli coś takiego można nazwać).
Z ważniejszych rzeczy, które trzeba wiedzieć o aucie:
- wymieniona szyba, bo dostałem kamieniem
- olej w skrzyni wymieniony, ZF działa prawidłowo
- wydech wymieniony jakiś czas temu - nie jest oryginalny i czasem na nierównościach o coś się obija (na forum Puga też to przerabiali - ten typ tak ma)
- zderzak z przodu był malowany, co zresztą na pewno wprawne oko wypatrzy (najechanie na kwietnik czy co to tam było)
- lakier - jak to z używanym autem bywa, maskę trzeba byłoby albo poddać korekcie albo ją zwyczajnie pomalować (nie rdzewieje, tylko ktoś się chyba oparł o maskę bo wygląda to jak zwarzony świeżo położony lakier)
- jeden z foteli (ten, który nie jeździ w aucie) ma od samego początku ułamany jedną dźwignię, która pomaga wyciągnąć fotel z szyn (taki kawałek płaskownika odpowiedzialny za to, że fotel można wyciągnąć jedną ręką a nie dwoma - synchronizuje zatrzaski w szynach, inaczej po prostu np. wyskoczy fotel z jednej strony)
- szyberdach jest szczelny i nie leci na głowę
- nowy akumulator
- dwa komplety opon, jeden komplet felg (nie zdążyłem jeszcze znaleźć nic sensownego, nawet stalówek)
- wtryskiwacze gazu trochę hałasują i czasem słychać je od środka - niestety, taki ich urok (ale instalacja działa poprawnie)
- zmienne koło faz - hałasuje tylko po starcie na zimnym silniku (i to też nie zawsze, dzisiaj i wczoraj było cicho - nie wiem, od czego to zależy)
- ogrzewanie fotela pasażera nie działa
- fotel kierowcy jest jeszcze względnie cały
Cena... obiektywnie pisząc, po tym co widziałem co sprzedają inni, z biedniejszym wyposażeniem - 13 000 Zł do rozsądnej negocjacji, tylko i wyłącznie po obejrzeniu auta :) Na razie ogłoszenia nie wystawiam nigdzie indziej, dziś albo jutro wstawię auto do serwisu na wymianę albo cewki albo czujnika (choć ja obstawiam znów cewkę - auto lekko się trząsło i trochę mocy straciło a po ponownym uruchomieniu wszystko działa jak poprzednio poza tym, że świeci się kontrolka silnika).
Auto jakie jest, każdy widzi. Link do galerii - klik!
https://lh3.googleusercontent.com/fe...A=w718-h404-no
Styknie PW, jak ktoś zainteresowany to się spiszemy i zdzwonimy.
-
bardzo fajna wersja i ładnie utrzymany
-
Nooo, dzięki ale trochę mu brakuje. Musiałbym go ponownie wyprać i nawoskować ;-)
Lähetetty minun Xperia XZ laitteesta Tapatalkilla ;-)
-
Tak z ciekawosci - co to za pomnik w tle auta?
Zdjęcie było cykniete w Polsce?
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Cześć,
to nie pomnik - to reklama wody mineralnej Mattoni.
Zdjęcie zrobiłem pod Ostrawą - tutaj.
-
Dzięki. Z daleka wygląda jak wielki biały orzeł.
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka
-
-
Ok, dzięki :-)
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Reklamę znają wszyscy jedzący na płd. Europy.
Podobna reklama (o ile się nie mylę) stoi w pobliżu miejsca historycznej bitwy "Trzech cesarzy" pod Austerlitz (aktualnie Sławkow) . To po tej bitwie Napoleon odwiedził zamek w pobliskim Mikulovie. Sorry za OT. pozdrawiam Kolegę z Cropelki.
-
Blisko - ta reklama akurat stoi przy trasie nr 11 - czyli z Ostrawy do Opawy.
Zaiste - taka sama reklama jest pod Slavkovem :) W październiku czy w listopadzie, urządzane są inscenizacje :)
Będac tam, warto zajrzeć pod Pomnik Pokoju w Slavkově. Często tam bywałem na rowerze, gdy w Brnie mieszkałem :)
Pozdrawiam kolegę Cromaniaka :)