To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
wajkii @Czlowiek, doszedlem do tego samego wniosku, nie dam 80tys za tipo, tym bardziej ze i tak nie byla to full opcja. Brak np asystenta pasa, zapobiegania kolizjom itp. Cena wyglada fajnie w podstawie, doposazajac w kilka standardowych opcji, cena robi sie zaporowa
Najwięcej zarabia się na dodatkach a zwłaszcza tych elektronicznych bajerach
Porównaj np nakład pracy i materiału na lepszy silnik tzn T-jeta a przy tym masę innych rzeczy (sprzęgło skrzynia dwumas itp) za 6 tys a dopłatę 5 tys do różnicy wersji np. miedzy POP a EASY (sterowanie tylnymi szybami, lampki led, pomalowane lusterka i klamki, plastiken skóra na kierownicy i dwa tweeterki o wartości 20 zł).
-
Przy budżecie 80tyś warto się zainteresować Hyundai'em i30. Tipo się zwyczajnie opłaca tylko w podstawowych wersjach.
Ja dałem 81tyś za i30 w wersji Style + Navi z silnikiem T-GDI 1.4 140KM. W mojej cenie auto klasę wyżej od Tipo pod każdym względem.
-
Cytat:
Napisał
marx30 Uchwyt na dlugopis ? :-)
W Astrze G jest w schowku. Z kolei w Corsie kiedyś miałem w schowku również specjalne (fabryczne!) miejsce do wsunięcia instrukcji, żeby się nie plątała.
Cytat:
Napisał
Tybek Ja jestem tylko ciekawy w jakich autach steruje się szybami tak jak zostało opisane przez "jaszy"
A ja myślę, że to da się łatwo przerobić. Pewnie wystarczy prosta zamiana kabelków ;-)
-
czyli ok 15 koła więcej niż porównywalne Tipo... jak kto woli... Mnie w hjundaju olali... Byłem jakiś czas temu umówiony na jazdę, zachodzę a kolo mi mówi, że auta nie ma... Nawet kurde nie zadzwonili uprzedzić a kontakt przecież mieli...
-
Cytat:
Napisał
Jackos Przy budżecie 80tyś warto się zainteresować Hyundai'em i30.
Jechałem dwoma, starym i nowym jako pasażer. Silniki bazowe wolnossaki 1,4. W obydwóch na jałowych tak telepało budą że zwątpiłem (jeden, ten stary był kumpla który jak wsiadł ze mną do mito to mi zwracał uwagę że mi silnik zgasł. Nie mówię że to reguła ale dziwny przypadek.
-
Cytat:
Napisał
Jackos Przy budżecie 80tyś warto się zainteresować Hyundai'em i30. Tipo się zwyczajnie opłaca tylko w podstawowych wersjach.
Ja dałem 81tyś za i30 w wersji Style + Navi z silnikiem T-GDI 1.4 140KM. W mojej cenie auto klasę wyżej od Tipo pod każdym względem.
I30 ma mniej miejsca na nogi na tylnej kanapie i jest z bezpośrednim wtryskiem wiec lpg droższe. Tipo z lpg vs i30 z lpg ( porównując to samo ) już różnica w cenie jest kosmiczna.
Sent from my iPhone using Tapatalk
-
Cytat:
Napisał
marx30 Jechałem dwoma, starym i nowym jako pasażer. Silniki bazowe wolnossaki 1,4. W obydwóch na jałowych tak telepało budą że zwątpiłem (jeden, ten stary był kumpla który jak wsiadł ze mną do mito to mi zwracał uwagę że mi silnik zgasł. Nie mówię że to reguła ale dziwny przypadek.
W tej cenie to już jest turbodoładowany 1.4 :) Wolnossące to muły (minimum chyba 2.0 musiałoby być), w Tipku ten 95KM też strasznie zmula.
Mój na jałowym chodzi równo, bez żadnego telepania.
-
Cytat:
Napisał
Jackos Przy budżecie 80tyś warto się zainteresować Hyundai'em i30. Tipo się zwyczajnie opłaca tylko w podstawowych wersjach.
Ja dałem 81tyś za i30 w wersji Style + Navi z silnikiem T-GDI 1.4 140KM. W mojej cenie auto klasę wyżej od Tipo pod każdym względem.
Też oglądałem i rozważałem zakup.
Hyundai - brzydki design jakby sprzed 10 lat. Brzydkie zegary i deska. Pali tyle samo jak nie więcej niż FIAT (łatwo uzyskać 10l/100km) a silnik bardziej wyżyłowany z bezpośrednim wtryskiem. O wiele wyższe koszty serwisowania. Cena też o wiele wyższa. Klasa ta sama, a silnik niewiadoma (nowa konstrukcja). W stosunku do FIATA lepsze wykonanie. Lepiej spasowane blachy, chociaż oszukane jak niedawno pisali, że wszystkie blachy azjatyckich aut zrobione są ze stali nie spełniającej norm. To tyle w obronie TIPO.
-
Cytat:
Napisał
Nawaroni Też oglądałem i rozważałem zakup.
Hyundai - brzydki design jakby sprzed 10 lat. Brzydkie zegary i deska.
Jak dla mnie to nowy i30 jest bardzo ładny :) Szczególnie w środku.
Fakt, starsze Hyundai'e były paskudne.
Nie twierdzę, ze Tipo to złe auto - samo mi się bardzo podobało i prawie bym je kupił. Po prostu doposażenie za dużo kosztuje.
-
Cytat:
Napisał
Jackos Nie twierdzę, ze Tipo to złe auto - samo mi się bardzo podobało i prawie bym je kupił. Po prostu doposażenie za dużo kosztuje.
I30 Style hatchback i max doposażony Tipo S-Design hatchback to nadal różnica około 15.000 na korzyść Tipo. Oczywiście Hyunday wygrywa 5 letnią gwarancją , mocniejszym (ale czy lepszym?) silnikiem i lepszym zawieszeniem tylnej osi. Który jest lepszy , to okaże się po przebiegu 200.000km.
I30 nie jest o klasę wyżej niż Tipo , ponieważ obydwa to compacty , czyli klasa C.
Sam mocno zastanawiałem się nad nowym I30 kombi , ale Tipo T-Jet SW Lounge + kilka pakietów wyszło 10.000 taniej. Cena przeważyła.
Ładny , czy brzydki to już kwestia indywidualnych upodobań , chyba że coś jest ewidentnie brzydkie , jak Ssang Yong Rodius.
-
Cytat:
Napisał
giannini I30 Style hatchback i max doposażony Tipo S-Design hatchback to nadal różnica około 15.000 na korzyść Tipo. Oczywiście Hyunday wygrywa 5 letnią gwarancją , mocniejszym (ale czy lepszym?) silnikiem i lepszym zawieszeniem tylnej osi. Który jest lepszy , to okaże się po przebiegu 200.000km.
I30 nie jest o klasę wyżej niż Tipo , ponieważ obydwa to compacty , czyli klasa C.
Sam mocno zastanawiałem się nad nowym I30 kombi , ale Tipo T-Jet SW Lounge + kilka pakietów wyszło 10.000 taniej. Cena przeważyła.
Ładny , czy brzydki to już kwestia indywidualnych upodobań , chyba że coś jest ewidentnie brzydkie , jak Ssang Yong Rodius.
Mi różnica wyszła znacznie mniejsza, około 4k po rabatach na korzyść Tipo. i30 miał jednak wciąż przewagę opcji: kilka asystentów + ładowanie bezprzewodowe telefonu + dwustrefowa klimatyzacja. W i30 brakowało mi tylko czujnika deszczu, który jest tylko w wersji Premium.
Tipo max doposażony udało mi się najniżej stargować do 78k, a i30 Style kupiłem za 82k. Może kwestia gdzie ile można stargować ;) Tipo jest popularne, dobrze się sprzedaje i trudno o cenę walczyć - nawet w przypadku najbogatszych wersji.
Pisząc o klasie nie miałem na myśli klasy samochodu, a jego wyposażenie, wykończenie itp.
Edit: Teraz zerknąłem na cennik Tipo (po ostatnich promocjach) i jest trochę taniej - Lounge dostało 4k zniżki. No to różnica między w miarę podobnie wyposażonymi wersjami byłaby 8k.
-
Cytat:
Napisał
giannini No tu to już grubo przesadziłeś. Bardziej intuicyjnego sterowania chyba nie ma. Jakie w przód w tył ? Naciskasz w dół , szyba idzie w dół , podnosisz do góry , szyba idzie do góry. Sterowanie jak w większości normalnych marek samochodów na świecie.
Jak chcesz naciskać w górę i w dół przyciski które są poziomo?😀U mnie jest tak, że jak naciskam przełącznik w tył, to mi szyba idzie w górę, a jak do przodu, to się chowa.
-
Cytat:
Napisał
Nawaroni Lepiej spasowane blachy, chociaż oszukane jak niedawno pisali, że wszystkie blachy azjatyckich aut zrobione są ze stali nie spełniającej norm.
Do blach w Tipo nie mam żadnych zastrzeżeń.
BTW grzebiąc od paru dni w Tipku widzę znaczny postęp w stosunku do Alfy z 2009 (chociaż to inny segment ale w końcu mito choć mniejsze to premium). Wszędzie przekładki, wygłuszenia porządne przelotki na przewody itp.) To takie detale i pewnie standard w dzisejszych autach ale to kawał porządnie zbudowanego samochodu.
A skandal z blachami dotyczył aluminium którego w i30 raczej nie zobaczymy.
Dla mnie w Fiacie bezcenna jest możliwość samodzielnego diagnozowania komputerem i serwisowania.
Co do LPG w GDI IMHO to bezsens.
-
Cytat:
Napisał
giannini I30 Style hatchback i max doposażony Tipo S-Design hatchback to nadal różnica około 15.000 na korzyść Tipo. Oczywiście Hyunday wygrywa 5 letnią gwarancją
Dokupujesz za 5 tysi do fiata przedłużenie gwarancji do 5 lat i dalej 10 koła tańszy :)
-
Cytat:
Napisał
Qvadrat Dokupujesz za 5 tysi do fiata przedłużenie gwarancji do 5 lat i dalej 10 koła tańszy :)
Za 5tyś. zł lepsze rzeczy można kupić, a nie dorabiać producenta. Myślicie, że nie przeliczyli tego? Dobrze na + na tym wychodzą.