To jest widok strony w wersji do druku
-
On jedzie praktycznie po prostej, tan nawet woz drabiniasty bez zawieszenia by sie utrzymal na drodze... Ja mowie o normalnych predkosciach ale przy manewrach. W tipo nie czulem sie pewnie i tyle. Prowadzenie auta duzo zmienia nawet silnik, np suberb benzyna ladnie pokonuje zakret przy 90, a z ropniakiem pojedziesz max 70, bo ucieka przodem. Esp nie jest nawet w stanie pomoc. Co do podsterownosci, chetnie udostepnie Ci tor abys zaprezentowal przy 170 podsterownosc w swoim tipo. Podsterownosc, a nie nieprawidlowe zachowanie auta
-
Ja myśle że nie ma sensu sie kłucić ani nikomu udowadniać że się myli tipo jest autem do raczej spokojnej jazdy i fakt zawieszenie jest dość miekie a układ kierowniczy gumowaty choć to pewnie zasługa elektrycznego wspomagania, ale zamysłem tego samochodu nie było robienie zakrętów z zawrotnymi prętkościami sama gama silników to pokazuje ja również po chwili użytkowania zawiodłem się mocą i prowadzeniem ale to moja wina słabo sprawdziłem auto przed zakupem a może to emocje:) uważam jednak że za te pieniodze i w tym segmecie fiat nie jest taki zły lepiej napewno prowadzi sie focus i astra seat też spoko ale te auta są droższe i przekraczały moje możliwości wtedy dlatego dokupiłem alfe i teraz mam i rodziny wóz i sportowy
-
Nie spodziewalem sie sportowego prowadzenia po tipo i nie tego oczekuje od auta. Po prostu zaliczylem gumowatosc I nieprzewidywalnosc do wad, tych mniejszych. Duze, decydujace w moim przypadku minusy to wycie skrzyni, dwumas, dziura po zmianie na 2 oraz spalanie (tu nie sprawdzilo sie turbo zyje turbo pije, on caly czas pije. Z trasy realnie wyszlo pewnie 9 litrow, nie jest to dla mnie do zaakceptowania przy predkosciach i stylu w jakim przejechalem odcinek. Mam stycznosc z wieloma autami, aby spalily 9 litrow trzeba im bardziej deptac). Piszac post nie chcialem sie klocic, a zwrocic uwage na wady i zalety jakie zauwazylem, inni przyszli wlasciciele moga zwrocic na nie uwage podczas jazdy I albo potwierdzic albo nie. Jednak wystawienie do testowej jazdy egzemplarza z wyjaca skrzynia nie zwiekszy znaczaco sprzedarzy...
-
W sprawie pewnosci prowadzenia i sportowych doznan powiem tyle ze mam mito. Idzie jak po szynach wytrzasa plomby z zebow, zachacza o przecietnej wysokosci krawezniki i trzeba sie silowac z kierownica w trybie dynamici Niektorzy nazywaja to przyjemnoscia z jazdy. Owszem fajne to ale na krotka mete. Po tych kilku latach tesknie za miekkim zawieszeniem przeswitem pozwalajacym swobodnie parkowac i komfortem jaki sie z tym wiaze. O ile auto nie ma aktywnego zawieszenia pierwsza i druga opcja sie po prostu wykluczaja
-
powiedzcie mi bo ja mam zwykłego benzyniaka i jakoś nie bardzo mi tym filmiku z 223km Tipkiem pasują obroty. Ja przy 120km mam 3tysiące a ten o wiele więcej zapierdziela i ledwo mu się obrotomierz porusza. To nie jakaś ściema?
-
-
Co do gumowatosci wspomagania to nie kwestia ze elektryczne. To kwestia jak to ustawili. Tu pole manewru jest bardzo duze.
-
Cytat:
Napisał
tedybear powiedzcie mi bo ja mam zwykłego benzyniaka i jakoś nie bardzo mi tym filmiku z 223km Tipkiem pasują obroty. Ja przy 120km mam 3tysiące a ten o wiele więcej zapierdziela i ledwo mu się obrotomierz porusza. To nie jakaś ściema?
Napisałem wcześniej ,że to multijet, ale mi chodziło o sam układ jezdny ,że daje radę bez problemów przy takiej szybkości i po nieciekawej autostradzie z dziurami i "hopkami"
T-jeta 120KM masz tuta 194km/h i ponad 5k obrotów
https://www.youtube.com/watch?v=kKDL8ec3QhM
Fiat line z tym silnikiem 220Km/h
https://www.youtube.com/watch?v=57NlyszBSHo&t=0s
Przez euroeko silnik trochę zamulili, ale dla mnie i tak wystarczy.
-
Mi się nie podoba to, że na tylnej klapie i na tylnej szybie zbiera się strasznie dużo pyłu, kurzu i syfu. Spływa to potem na klapę zaraz pod szybą i zasycha. Tak samo pod klapą na zderzaku - bardzo dużo brudu się zbiera. Cały tył bardzo się brudzi.
Druga drobnostka to fakt, że obija się pas od pasażera o słupek B. Jak mam włączoną muzykę to jest ok ale jak jadę bez to non stop to słyszę. Ogarnę to takim samym patentem jak przy konsoli środkowej mają zapięcia od pasów - filc trzeba przykleić i będzie cisza.
Więcej grzechów tipek nie posiada :)
-
Cytat:
Napisał
IT_spec Mi się nie podoba to, że na tylnej klapie i na tylnej szybie zbiera się strasznie dużo pyłu, kurzu i syfu. Spływa to potem na klapę zaraz pod szybą i zasycha. Tak samo pod klapą na zderzaku - bardzo dużo brudu się zbiera. Cały tył bardzo się brudzi.
To przypadłość chyba wszystkich hatchbacków (a przynajmniej wszystkich które miałem). Sedan jest wolny od tej wady.
Cytat:
Napisał
IT_spec Druga drobnostka to fakt, że obija się pas od pasażera o słupek B. Jak mam włączoną muzykę to jest ok ale jak jadę bez to non stop to słyszę.
Może wystarczy klamrę pasa przesunąć w górę lub dół? U mnie nie stuka...
-
Cytat:
Napisał
IT_spec Druga drobnostka to fakt, że obija się pas od pasażera o słupek B. Jak mam włączoną muzykę to jest ok ale jak jadę bez to non stop to słyszę. Ogarnę to takim samym patentem jak przy konsoli środkowej mają zapięcia od pasów - filc trzeba przykleić i będzie cisza.
W mito jest specjalna gumeczka przy pasie pasażera. Jak nie zapomnę to cykne fotkę
-
Cytat:
Napisał
kjk Może wystarczy klamrę pasa przesunąć w górę lub dół? U mnie nie stuka...
Klamra leci na sam dół i cały czas tam jest. Nie da rady jej dać wyżej.
Cytat:
W mito jest specjalna gumeczka przy pasie pasażera. Jak nie zapomnę to cykne fotkę
Patent z gumką też może być dobry. Czekam na fotki :)
-
1 załącznik(i)
Cytat:
Napisał
IT_spec Klamra leci na sam dół i cały czas tam jest. Nie da rady jej dać wyżej.
Patent z gumką też może być dobry. Czekam na fotki :)
-
Dzięki :)
Problem się rozwiązał :lol: Dobra blondyna ze mnie. Nie zauważyłem, że na samym dole pasa są blokady do do klamry...Teraz mam klamry na samej górze i nic się nie obija - nastała cisza :lol:
-
Wtyki pasów bezpieczeństwa na tylnej kanapie są trochę za głęboko osadzone i jest problem przy zapianiu pociech w fotelikach...