To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
jmarcinj Potwierdzam, mam takie same obtarcia od nowości.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Drodzy koledzy zauważyłem, że za progami jest specjalna konstrukcja ciągnąca się przez długość samochodu, która służy chociażby do podnoszenia samochodu przy pomocy lewarka. U mnie jest ona niemiłosiernie powyginana. Pewnie z założenia tak być nie powinno, ale wydaje mi się, że również tak wyjechało z fabryki, bo jest to zagumowane, nie ma żadnych odprysków, przecięć ani innych uszkodzeń, także chyba korozja się nie wkradnie. Moje pytanie brzmi : czy też tak macie? Co mogli zrobić na linii montażowej, że tak to powyginali? A może to ASO? :) W załączeniu foty
Odpowiem sobie sam na to pytanie.
W trakcie przeglądu, gdy auto było już na podnośniku wszedłem zobaczyć postęp prac. Zobaczyłem, że łapy podnośnika są zamocowane właśnie w tych miejscach, które mam powyginane na zdjęciach.... Myślałem, że w fabryce tak zrobili, niestety to ASO.
-
Cytat:
Napisał
jmarcinj Myślałem, że w fabryce tak zrobili, niestety to ASO.
To jeszcze napisz w którym, żeby ludzie wiedzieli jakie ASO nie przeczytało (albo nie zrozumiało) instrukcji serwisowej.
Bo ja to widzę tak: jeśli nie wiedzą nawet jak podnieść samochód, to z wszelkimi poważniejszymi kwestiami może być tylko gorzej.
-
To są miejsca do podkładania lewarka a nie serwisowego podnośnika.
-
Niestety zrobili to w AUTO KRAKU, moim zdaniem najlepszym serwisie Fiata w Krakowie. Cóż, czasami pozory mylą....
-
1 załącznik(i)
Wątek dość rozbudowany i ja niestety zgłaszam się jako kolejny poszkodowany przez Aso z wygiętym dość mocno progiem
Auto odebrane z serwisu mechanicznego (1 wszy przegląd olejowy) w piątek. Wczoraj, w środę przypadkiem schylając się koło samochodu zauważyłem wgnieciony próg.
Załamka.
Dzwoniłem, gadałem z kierownikiem - na ten moment kulturka ale dam znać co będzie po ogledzinach - ciekawe czy będą się wypierać.
Człowiek kupuje nowy samohcód żeby nie było problemów a tu takie kwiatki. Te obiegowe opinie odnośnie ASO widać nie są przesadzone.
Ewidentnie widać, że łapa weszła za płytko i "troche" nie w tym miejscu co trzeba.
https://i.imgur.com/dyD0TBz.jpg
Załącznik 32999
Dam znać jak do sprawy podejdzie Carserwis na Łopuszańskiej.
-
Wszędzie partacze :mad: Na szczęście u mnie po gwarancji mechanicznej, resztę olewam. Auto będę serwisował sam - nie wyjedzie w gorszym stanie niż przed wjazdem na warsztat.
Takie przypadki tylko potwierdzają bezsens wykupowania rozszerzonej gwarancji (w tym wiele wyłączeń) i uzależnainie się od ASO. Małe prawdopodobieństwo awarii, a spapranie auta w ASO jak najbardziej możliwe.
Auto podczas odbioru zawsze się ogląda, nawet tam, gdzie nic nie było teoretycznie robione.
Łapa nawet pod rant nie była podłożona, papudrun tylko pod poszycie podstawił, widać to po zerwanej konserwacji z rantu.
-
Ja kiedyś pojechałem na wymianę wszystkich 4 opon na zupełnie nowe. Odebrałem auto, odjechałem i dopiero po dojechaniu do miejsca docelowego i wyjściu z auta spostrzegłem, że na wszystkich 4 felgach mam na rancie rysy na rantach felg od maszyny, która ściąga/naciąga opony na felgę. Sprawa ugotowana, gdyż nie zauważyłem tego przy odbiorze... Tak więc trzeba zawsze i to zawsze kontrolować to co ktoś zrobił.
-
słuchajcie, jestem trochę w szoku widząc co się dzieje z tymi progami! tipo to będzie mój czwart samochód (trzeci od nowości) i przyznam szczerze nigdy nie spotkałem się z takimi wgniotkami na progach!
z czego to wynika? budowa auta? nietypowego miejsca na łapy? chcę niedługo zmienić felun na alu 16 i teraz pytanie - lepiej w aso przy odbiorze czy później podjechać do zaprzyjaźnionego wulkanizatora? no szok po prostu! będę musiał zwrócić uwagę przy odbiorze auta czy ma progi proste :mad:
-
Cytat:
Napisał
mihauu słuchajcie, jestem trochę w szoku widząc co się dzieje z tymi progami! tipo to będzie mój czwart samochód (trzeci od nowości) i przyznam szczerze nigdy nie spotkałem się z takimi wgniotkami na progach!
z czego to wynika? budowa auta? nietypowego miejsca na łapy? chcę niedługo zmienić felun na alu 16 i teraz pytanie - lepiej w aso przy odbiorze czy później podjechać do zaprzyjaźnionego wulkanizatora? no szok po prostu! będę musiał zwrócić uwagę przy odbiorze auta czy ma progi proste :mad:
Z nietypowego miejsca na łapy. punkty podparcia są dużo powyżej progu. Jak pod łapy nie podłozysz dodatkowej podkładki to zanim łapa dojdzie do punktu podparcia wczesniej próg zawiśnie na ramieniu. Sam byłem u wulkanizatora i sie przygladałem i poprawiałem. Oczywiście on bez wnikania podjechał ramionami pod miejsca oznaczone trójkątami i chce podnosić. Pokazałem mu co i jak ale oczywiście foch. Tych ludzi nie zmienisz, jak cos się nauczyli 10 lat temu tak to będa robić az na własnej skórze (albo kieszeni) sie nie przekonają że czasem trzeba pomyśleć.
-
Cytat:
Napisał
mihauu no szok po prostu! będę musiał zwrócić uwagę przy odbiorze auta czy ma progi proste
Po to będzie po ptakach. Trzeba stać jak kat w momencie podkładania łap.
-
Cytat:
Napisał
krowka1978 Po to będzie po ptakach. Trzeba stać jak kat w momencie podkładania łap.
tzn mam na myśli odbiór auta ânowegoâ z salonu :) czy aby ktoś wcześniej nie majstrował
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
marx30 Z nietypowego miejsca na łapy. punkty podparcia są dużo powyżej progu. Jak pod łapy nie podłozysz dodatkowej podkładki to zanim łapa dojdzie do punktu podparcia wczesniej próg zawiśnie na ramieniu. Sam byłem u wulkanizatora i sie przygladałem i poprawiałem. Oczywiście on bez wnikania podjechał ramionami pod miejsca oznaczone trójkątami i chce podnosić. Pokazałem mu co i jak ale oczywiście foch. Tych ludzi nie zmienisz, jak cos się nauczyli 10 lat temu tak to będa robić az na własnej skórze (albo kieszeni) sie nie przekonają że czasem trzeba pomyśleć.
czyli na standardowe łapy przed podnoszeniem muszą coś dodatkowo podłożyć, tak? chyba czaję o co chodzi...
-
Te łapy w podnośniku są na gwincie i kręcąc tym okrągłym gumowanym elementem można go podnieć wyżej poziomu ramienia. Tylko komu się chce... lepiej podłożyc klocka ale i tego tez sie jak widać nie chce albo nie wie...
-
Cytat:
Napisał
Kot66
przejrzałem temat jeszcze raz od początku :mad:
czy wskazane na tych zdjeciach miejsca podparcia dają gwarancję sukcesu, że nie spier..lą progów?
chyba druknę te fotki (jeśli Kot nie ma nic przeciwko) i pokażę koleszkom od wulkanizatora gdzie mają ustawiać...
-
Cytat:
Napisał
mihauu tzn mam na myśli odbiór auta ânowegoâ z salonu czy aby ktoś wcześniej nie majstrował
Tym bardziej obejrzyj. Nowe auta podnoszone są podczas przeglądu 0.
-
tak sobie oglądam zdjęcia w tym wątku. Wiele z tych tipków nie ma osłony pod podwoziem. U mnie jest co dodatkowo komplikuje sprawę z przodu