To jest widok strony w wersji do druku
-
Mi po przejechaniu 500 km zaczęło się tłuc z przodu po stronie kierowcy. Przy zmianie opon podczas podnoszenia samochodu coś strzeliło z tamtej okolicy.
Okazało się, że plastikowa osłona nadkola jakimś cudem była wygięta i opierała się (a właściwie to wplątała się) o amortyzator (sprężynę). Teraz lekko dotyka sprężyny bo jest wygięta (nie przylega do blachy). Ale stuki prawie ustały. Przy okazji jak będę w ASO (a mam nadzieje, że nie wcześniej jak za rok na przeglądzie) to powiem, żeby to wymienili.
-
Nie myślałeś tego opalarką potraktować?
-
Nie pomyślałem. Nie posiadam opalarki nawet.
Na razie tego prawie nie słychać więc z tym nic nie będę robił. Ale pomysł spoko , może by się odkształciło trochę i bardziej przytuliło do nadkola.
-
Mam to samo chrobotanie tylko przy skręcie w lewo. Przebieg 20 tys. Czasami do tego maly stuk głównie jak bujnie na wybojach albo dodatkowo zmiana z 1 na 2. Dziwne
-
sprawdź opony czy mają dobre ciśnienie.
W lecie miałem taką sytuację, że przy każdym ostrym skręcie coś mi chrobotało - pojechałem na stację diagnostyczną - nic nie znaleźli. Kilka dni później byłem sprawdzić ciśnienie w oponach - oczywiście nieprawidłowe - jak dopompowałem/wyrównałem chrobotanie ustało ;)
-
Dzisiaj rano przy mrozie i przjezdzaniu przez próg zwalniający w lewym kole slyszalny stuk jakby amor dobił do końca, potem jeszcze pare razy przejezdzalem zeby to sprawdzic bylo podobnie tylko ciszej. Tylko to koło po stronie kierowcy. Mialem juz tak kiedys przy skręconym kole, przy skrecie w lewo na nierównosciach hałas. Ciekawe co to, przbieg 13 tyś km. Moze ktos ma podobne zachowanie zawieszenia objawiajace sie w ten sposob. Za niedlugo przeglad to na pewno to zglosze ale moze ktos mial podobnie.
-
Ja jak przejeżdżam przez próg to prawy przód -gluche walnięcie(jak próg jest wysoki i krótki).Jak przejadę powoli jest cisza.Na przeglądzie gwarancyjnym poprosiłem o sprawdzenie... nic niepokojącego nie stwierdzili :)
-
Cytat:
Napisał
bibi Ja jak przejeżdżam przez próg to prawy przód -gluche walnięcie(jak próg jest wysoki i krótki).Jak przejadę powoli jest cisza.Na przeglądzie gwarancyjnym poprosiłem o sprawdzenie... nic niepokojącego nie stwierdzili :)
Mam to samo. Jak za szybko (około 20 km/h) przejadę przez dość wysoki próg to z prawej strony z przodu słyszeę takie uderzenie (jakby amortyzator dobijał do końca, albo jakbym przyszorował ale to niemożliwe)
-
Cytat:
Napisał
TajniaQ007 Mam to samo. Jak za szybko (około 20 km/h) przejadę przez dość wysoki próg to z prawej strony z przodu słyszeę takie uderzenie (jakby amortyzator dobijał do końca, albo jakbym przyszorował ale to niemożliwe)
Z tego wynika, że za szybko przejeżdżamy progi zwalniające ;)
-
po to jest próg ZWALNIAJĄCY aby zwalniać a nie przyspieszać - a Wy Panowie przyspieszacie i stuki słyszycie :)
-
Ja dzisiaj byłem na serwisie w Pszczynie. Coś mi chrobotało w lewym przednim kole. Naprowadziłem Panów z serwisu , że to może byś osłona nadkola bo wpada pod amora. Stwierdzili, że "poprawią mocowanie". Wtedy zadrżałem, że może jakiegoś kręta w ścianę grodziową mi tam wcisną :lol:
40 min czekania i werdykt , że mam rację. Osłona do wymiany na gwarancji - reszta bez zastrzeżeń. Stwierdzili, że nie będą tego grzać i wyginać.
Nowa osłona ponad 200 zł - także tipo to nie takie budżetowe auto :cool: Za tydzień w środę jestem umówiony na wymianę.
Ogólnie serwis polecam.
-
Również z przodu z prawej strony jest takie głuche pier*&&^cie jak przejeżdżam przez próg zwalniający oczywiście z prędkością przepisową. Jeśli się zatrzymam i przetoczę to tego nie ma. Ale występuje to tylko z prawej strony i nie mam pojęcia do czego to porównać, bo nigdy nie miałem czegoś takiego w aucie.
Będę dzisiaj albo jutro w ASO bo śmierdzi mi plastikiem spalonym w aucie jak się nagrzeje, więc i o to zapytam:)
pozdrawiam
-
Cytat:
Napisał
ksys Również z przodu z prawej strony jest takie głuche pier*&&^cie jak przejeżdżam przez próg zwalniający oczywiście z prędkością przepisową. Jeśli się zatrzymam i przetoczę to tego nie ma. Ale występuje to tylko z prawej strony i nie mam pojęcia do czego to porównać, bo nigdy nie miałem czegoś takiego w aucie.
Będę dzisiaj albo jutro w ASO bo śmierdzi mi plastikiem spalonym w aucie jak się nagrzeje, więc i o to zapytam:)
pozdrawiam
I jak, jest odpowiedź? Ja mam u siebie identycznie, a toczyć się 3-5 km/h przez próg to lekka przesada.
-
Też miałem takie lekkie stuki podczas przejazdu przez progi. Czasami, ale rzadziej, podczas przejazdu przez tory. Pierwszy raz zwróciłem na nie uwagę przy ok 5000km. Ponieważ pojawiały się nieregularnie i nie potrafiłem ich umiejscowić dałem sobie spokój i odpuściłem ASO. Przy pierwszym przeglądzie poprosiłem grzecznie o sprawdzenie. Znależli lekki luz na łączniku stabilizatora po lewej ! stronie.
-
Wymieniał ktoś już może poduszke pod skrzynią podczas wizyty w ASO wzpomnialem ze nadal slychac zgrzyty i ostalem poinformowany że byly juz przypadki takiego zuzycia i objawy sa podobne do wskazujacych przezemnie. Na co zostala ta poduszka obszczyknieta magicznym wd 40 i jezeli przejdzie albo sie cos zmieni w odglosach to bedzie to napewno to i bedziemy wymieniac