To jest widok strony w wersji do druku
-
A ja od nowości latałem na tempomacie jak i w pełnym zakresie obrotów z prędkościami do 180 i 200 jak korba odwaliła... i tez mam 60000, i co to mówi?
A mówi żeby w dupie mieć przejmowanie sie pierdolami i jeździć jak kto potrzebuje bo po to to auto jest...
-
Dobrze prawi.... polać mu.
-
Cytat:
Napisał
jacek2 polać mu.
Oleju do silnika :-) albo do głowy ;-)
-
2 załącznik(i)
Dzisiaj sprawdzałem jak wygląda olej po 1600 km. i jest całkiem nieźle
Spalanie też spada wraz z przebiegiem - czyli silnik się układa.
Komputer zaniża spalania o 0,5 l/100 km - potwierdza to każdy paragon ze stacji.
Załącznik 39893
Załącznik 39894
-
Qvadratowy różnie kierowcy podchodzą do spraw samochodowych. Jedni są partaczami, inni perfekcjonistami. Jedni wymieniają olej co roku, inni w ogóle.
Ode mnie dla Kinga. Jak chcesz mieć czysty silnik, to nie wymieniaj oleju co 30 000 km. To tak z mojej strony.
-
Cytat:
Napisał
czech22 Ode mnie dla Kinga. Jak chcesz mieć czysty silnik, to nie wymieniaj oleju co 30 000 km.
Fiat akurat dobrze zrobił w przypadku wymiany oleju: zalecana co 15k. / obowiązkowa co 30k.
Co 30k. to lekka przesada a co 15k. jest dla mnie w sam raz.
A jak kto zrobi to i tak już jego sprawa.
-
Cytat:
Napisał
marnyd4d Ja generalnie lekko traktuje autko i gdy kupiłem tipo zastanawiałem się nad zmianą oleju po przejechaniu 2tys km. Niestety tego nie zrobiłem i nie wiem czy nie popełniłem błędu. Auto ma obecnie przebieg 9tys km i 14.12.2016 jestem umówiony na pierwszy przegląd wraz z wymianą oleju. Jakie wy macie zdanie w temacie wymiany oleju po przejechaniu np:2tys km??? Może ktoś zdecydował się na taki krok???? Czekam na odp
Witam.
Ja w swoim Tipo 1.4 95KM z 2019 roku - wymieniłem olej po 2 tyś. km. Będę tak robił po kolejnych 2 tyś. Na pewno nie zaszkodzi. Olej, filtr oleju i powietrza wraz z wymianą w ASO to koszt 450 zł
-
Cytat:
Napisał
baki Witam.
Ja w swoim Tipo 1.4 95KM z 2019 roku - wymieniłem olej po 2 tyś. km. Będę tak robił po kolejnych 2 tyś. Na pewno nie zaszkodzi. Olej, filtr oleju i powietrza wraz z wymianą w ASO to koszt 450 zł
Ale filtra powietrza chyba nie będziesz wymieniał co 2 tyś :lol: . Ja w swoim jak już pisałem olej zlałem po 3.5 tyś ,ale to tylko jednorazowo - teraz już normalnie raz w roku . Oglądałem filtr i na pewno nie kwalifikował się do wymiany po takim przebiegu (jazda miejska) . Chyba że eksploatujesz auto w trudnych warunkach :?:
-
baki wystarczy raz wymienić po 2 000 km. Potem raz w roku, jak mało jeżdzisz.
-
Cytat:
Napisał
czech22 baki wystarczy raz wymienić po 2 000 km. Potem raz w roku, jak mało jeżdzisz.
Nie wiem na ile to prawda, ale gdzieś na forum wyczytałem, że podobno do oleju w nowym silniku niektórzy producenci dodają uszlachetniacze i nie warto wylewać za wcześnie.
Olej wymieniłem po ok. 12.5k i raczej tego się będę trzymał (2x w roku).
Co do docierania. Po około 6k dolałem 0,5l. Przed 1 przeglądem ubyło około 200ml. Od tej pory po 3k nie widzę żadnego ubytku na bagnecie, więc sądzę, że traktowanie zgodnie z instrukcją - docieranie - ma sens. Dodam, że od przebiegu około 10k traktuję Tipo normalnie, jeżdżę raczej ekonomicznie, ale nie mułowato, od czasu do czasu przegonię. Ten sam silnik mam w GP z 2006r. (inna norma euro, nieznana historia traktowania i 250k) i między wymianami co 10k bierze około 1l
-
Cytat:
Napisał
pawelhenryk Nie wiem na ile to prawda, ale gdzieś na forum wyczytałem, że podobno do oleju w nowym silniku niektórzy producenci dodają uszlachetniacze i nie warto wylewać za wcześnie.l
róznie mówią. Jedni ze producenci są dobrymi samarytanami i dla dobra klienta dodają magiczne uszlachetniacze zeby ich ich auta jezdzily jak najdluzej a są też tacy którzy pracują w fabrykach samochodów - np w bliskich mi Tychach - którzy twierdzą ze na pierwszy zalew jest lane z to co akurat przywiozą cysterną na bocznicę.
jako pesymista, zgred, maruda i czlkowiek który stracil juz dawno jakąkolwiek wiarę w ludzi i system - skłaniałbym się ku drugiej opinii.
Ale każdemu wolno wierzyć w co tam chce
Osobiscie mam to gdzies i olej zmienilem po 15 tys i zamierzam , z przyzwyczajenia, wymieniac co 10 tys km
-
Oszczedzają na kawałkach plastiku po 10 centów sztuka które widać na pierwszy rzut oka a naleją "uszlachetnionego" oleju droższego o kilka USD za litr ;-).
-
Cytat:
Napisał
jacekviola róznie mówią. Jedni ze producenci są dobrymi samarytanami i dla dobra klienta dodają magiczne uszlachetniacze zeby ich ich auta jezdzily jak najdluzej a są też tacy którzy pracują w fabrykach samochodów - np w bliskich mi Tychach - którzy twierdzą ze na pierwszy zalew jest lane z to co akurat przywiozą cysterną na bocznicę.
jako pesymista, zgred, maruda i czlkowiek który stracil juz dawno jakąkolwiek wiarę w ludzi i system - skłaniałbym się ku drugiej opinii.
Ale każdemu wolno wierzyć w co tam chce
Osobiscie mam to gdzies i olej zmienilem po 15 tys i zamierzam , z przyzwyczajenia, wymieniac co 10 tys km
Jak pisałem - o uszlachetniaczach gdzieś niedawno na forum było napisane. Ja raczej też w to nie wierzę. Osobiście tez wymieniam co około 15k. Tak czy inaczej słysząc od handlowca sprzeczne z instrukcją, że nie trzeba docierać, zastosowałem się do zaleceń instrukcji - to jest na papierze, nie na gębę i widzę efekty
-
Cytat:
Napisał
pawelhenryk Jak pisałem - o uszlachetniaczach gdzieś niedawno na forum było napisane. Ja raczej też w to nie wierzę. Osobiście tez wymieniam co około 15k. Tak czy inaczej słysząc od handlowca sprzeczne z instrukcją, że nie trzeba docierać, zastosowałem się do zaleceń instrukcji - to jest na papierze, nie na gębę i widzę efekty
mówią też że silniki są wstepnie docierane w fabryce.
Pewnie tak ale słowem kluczowym jest słowo "wstępnie"
Każdy z nas kto choć raz w zyciu miał nowy samochód pewnie zauważył że przez pierwsze 2-3tys km był on jeszcze nieco ospały, taki niemrawy jakby dopiero budził się do życia po śnie zimowym. Z czasem stawał się coraz elastyczniejszy, nieco mocniejszy, stabilizowało sie zuzycie paliwa. No to to jest właśnie to docieranie :)
-
Tak, silniki są wstępnie docierane - ale do końca nie wiemy w jakim stopniu i ile w tym opowieści handlowca.
Jak wyjechałem z salonu to spalanie przez pierwsze 100 pokazywało 7,5l/100 km
Teraz z każdym 1kkm jest coraz lepiej.
Pierwsze tankowanie i wynik dystrybutorstwa 7,35
Po 3,5 kkm wyniki z dystrybutora oscylują w granicach 6,70 - 6,90 - co świadczy o tym, ze silnik się układa.