Mazda 6 za 130.000 km to naciąganie klientów. Jak już ktoś tu napisał, te samochody kosztują tyle, bo są jelenie, którzy chcą tyle za nie płacić.
To jest widok strony w wersji do druku
Mazda 6 za 130.000 km to naciąganie klientów. Jak już ktoś tu napisał, te samochody kosztują tyle, bo są jelenie, którzy chcą tyle za nie płacić.
Mazdy kupuje się głównie oczami bo design jak na auto seryjne jest bardzo udany.
Silniki SkyActive można pochwalić za przyzwoita dynamikę i racjonalne zużycie paliwa. 2 litrowa Mazda 6 w kombi potrafi realnie spalić przy podobnej jeździe prawie litr benzyny mniej niż mój T-jet w HB. Ale średnio będzie to góra pół litra roznicy przynajmniej z tego co ja przejechałem.
Jakość wykończenia dość nierówna. Są miejsca gdzie można się przyczepić i wyglądają tandetnie jak na cenę auta.
Nie do końca jak na większe auto podobało mi się trzymanie na drodze w kombi, lepiej choć ciut sztywniej jak w Tipku przy felgach 17".
Ostatnio bawiłem się trochę ekojazdą, przejechałem ok. 550 km (w tym 320 autostradami) po słowackich drogach. Jednak na autostradzie nie przekraczałem 100 km/h. Niżej nie dało się zejść, myślę, że to jest minimum dla tego silnika jeżdżąc w miarę sprawnie. Auto było obciążone 3 osobami dorosłymi plus solidny bagaż.
Załącznik 32827
Ciekawy artykuł https://www.wyborkierowcow.pl/wiadom...uzycie-paliwa/
czasem ciekawych rzeczy może się człowiek dowiedzieć m.in. to: "Żywotność turbosprężarki można wydłużyć poprzez wymienianie wraz z olejem śruby mocującej przewód doprowadzający olej do turbiny. W jej wnętrzu znajduje się niewielki filtr, który tracąc drożność pogarsza smarowanie wirnika"
Pytanie, czy Aso wykonuje taki zabieg przy wymianie oleju?
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Nie wiedział? Zapchanie to jedno a rozdupcenie się tej siateczki w drobny mak to drugie. Trochę nie kumam tej filozofii. Uklad smarowania ma już filtr wiec to badziewie jak się potarga i dostanie do oleju tuż przed turbiną to może narobić więcej szkody niż pożytku. Ale ja się nie znam na kostruowaniu takich układów
Mamy to w Tjet? Myślałem, że taki wynalazek jest w MultiAir?
Sent from my MI 6 using Tapatalk
tak przynajmniej wynika z treści artykułu: https://www.wyborkierowcow.pl/wiadom...uzycie-paliwa/
W artykule też linkują do wątku o MultiAir [emoji848]
Sent from my MI 6 using Tapatalk
[QUOTE=ŻuczekM;257951]To prawda, że T-Jet ma osiągi nieporównywalne z 1,4 95 KM ale do 1,4 MA też mu sporo brakuje.
Przecież 500x multiair 140KM ma gorsze osiągi niż tipo t-jet.
Panowie,mam pytanie odnośnie silnika 1.4 T-Jet(120 km).A mianowicie naczytałem się o padających turbinach,a dokładniej o pękających obudowach,więc jak to się ma do tych wyżej wymienionych przez kolegę "pancernych turbin"? Ile taka turbina ma szansę pochodzić przy normalnym ,dziennym użytkowaniu? Nie katuje samochodu, nie ścigam sie z nikim spod świateł,ot zwykła jazda plus przyśpieszenie tam gdzie trzeba :-)
Wkrótce mam zamiar zakupić Fiata Tipo sw w benzynie i jak wielu z nas mam dylemat pomiędzy 95 a 120 km.Bardziej skłaniam sie ku temu drugiemu,dlatego chciałbym rozwiać wszysktie wątpliwośći przed zakupem.
Pozdrawiam.
Bierz 120 KM .Nie będziesz żałował .
Jak kiedyś napisał jeden z Forumowiczów 1,4 95 km jedzie, a 1,4 T-Jet "zapier...a" to nie moje słowa. Pozdrawiam