Ja miałem zaufanie do fiata i wiecie co?
https://youtu.be/1CBcQhTm2qs
To jest widok strony w wersji do druku
Ja miałem zaufanie do fiata i wiecie co?
https://youtu.be/1CBcQhTm2qs
Czlowiek po jakims czasie przestaje sie z tym obchodzic jak z jajkiem i zaczyna jezdzic. Na zimnym nigdy go nie dusze ale juz po osiagnieciu roboczej temp jezdze normalnie, nic mi z zamulania dobrego nie przyjdzie. Mozna dbac ale i normalnie korzystac, jedno drugiego nie wyklucza.
No właśnie chyba nie, jeżdżę aktualnie dodatkowo 3 różnymi samochodami (od diesla po benze) i przy przesiadce na swojego jest wciąż "normalnie", nie ma tego zamulania co przy odbiorze.
No to może w wolnossaku coś się poprawia w tym względzie. W T-jet też coś jest trochę lepiej po pewnym przebiegu w tym względzie, ale palca bym sobie nie dał za to uciąć ;-)
Ja odebrałem wczoraj żonie vw z silnikiem 1.0 60KM i po przejechaniu 100km powiedzieć mogę, że mam nieodparte wrażenie, że to auto lepiej się zbiera i jest dużo żwawsze niż tipo 95KM. Chyba najlepiej było by podjechać na hamownie i sprawdzić tego tipolewa, bo inaczej nie dowiem się prawdy.
Podejrzewam, że jak 1.0 i 60 kuców to będzie jeszcze wielopunktowiec i samochód pewnie VW !up
One o ile mnie pamięć nie myli mają koło 100 niutków od 3 tyś dostępne
tak, up, 1.0 60km, bez turbiny, 95nm, ale nie kręcę go powyżej 3tys bo ma dopiero 100km najechane. auto waży koło 950kg wg. dowodu rejestracyjnego. Na plus dla tipo niewątpliwie chodzi ciszej, i bardziej miękko, tego w jak się odpali to chodzi jakby palił na 3cylindry tylko.
pozdrawiam;)
Ja się dzisiaj przejechałem Rapidem z 1,2 90KM i czuć w nim powera ale to bardziej dzięki temu, że turbina działa tam jakby 0-1. Wciśniesz gaz nic, a za moment rwie do przodu i w tedy ma się uczucie, że silnik jest dynamiczny. W T-Jet pomimo turbiny silnik rozwija moc bardziej liniowo.
Faktem jest, że 1,4 95KM jest dość "mułowatym" silnikiem zwłaszcza w większej budzie i decydując się na niego trzeba to brać pod uwagę, żeby nie być potem rozczarowanym.
Witam, oczywiście uśmieszek w moim poście oznaczał że wiem, iż te silniki mają 3cylindry:)
Potwierdzam, 1.4 jest mułowaty. Ale nie było wyboru w 2016 innego w manualu jak 1.4 95KM, a przed zakupem się przejechałem i od razu było widać tego muła. Kupując auto zaakceptowałem to, i jestem zadowolony bo pali średnio po 30kkm 7litrów na 100km, a ja większość robię po mieście. Nadal oglądając się za nowym autem jest to najlepszy wybór w tej cenie - za upa trzeba było dać 40tys, gdzie za 50tys pln widziałem nowego lounge zarejestrowanego na dealera z zerowym przebiegiem. W tej cenie w vw można dostać podobnie wyposażonego właśnie upa :)
Pozdrawiam
Prosze w takich wywodach związanych z odczuciami dot przyspieszenia podawać model, silnik i zmierzone 0-100 bo ludzie różne rzeczy czują. Jeden czuje prądy wodne, drugi czuje, że przez nowy nadajnik kury jaj mniej niosą a katalogowe 0-100 to liczba obiektywnie pokazująca czy to co czujemy jest prawdą. Wg https://www.chceauto.pl/volkswagen-u...km-2018-82089/ 0-100 km/h to... 14.4 s a to co "czujecie" to poprostu mały samochód + gorsze wyciszenie + inna amortyzacja (w małych i lekkich autach ogólnie bardziej trzepie) a nie żaden demon prędkości na twardym zawieszeniu.