Witam
Mam strasznie popękany pasek wielorowkowy i chciałem wymienić.
Czytałem że są dwie długości i trzeba sprawdzić po numerze nadwozia.
Czy ktoś wymieniał ten pasek i czy jest to skomplikowana operacja ?
Pozdrawiam
To jest widok strony w wersji do druku
Witam
Mam strasznie popękany pasek wielorowkowy i chciałem wymienić.
Czytałem że są dwie długości i trzeba sprawdzić po numerze nadwozia.
Czy ktoś wymieniał ten pasek i czy jest to skomplikowana operacja ?
Pozdrawiam
Czynnosc bardzo prosta w 120KM. Odciagasz napinacz sciagasz pasek i zakladasz nowy. Czynnosc robisz od dolu na podlewarowanym aucie. Na pasku nie masz dlugosci?Czy juz wszystko starte?
mam 150 KM jtd z 2009 . tak wszystko starte i tak naprawdę kupuję z tego co poczytałem na forum.
Podepnę sie pod temat, mam mały denerwujący problem z paskiem. A mianowicie jak jest wilgotno (a ostatnio jest cały czas) i chłodno tak poniżej 15stopni to piszczy czasem cały czas czasem tylko do zagrzania silnika. Sam pasek niedawno wymieniłem(na starym bylo to samo) rolki, napinacz podobno są w bardzo dobrym stanie i bez paska nie hałasują.... podpowiecie mi moze co to moze być? 1.9 150km silnik..
Wysłane z mojego ASUS ZENFONE 2
Spróbuj czegoś takiego użyć
BOLL DO PASKÓW KLINOWYCH 400ML
Jakiej firmy paski?
U mnie z tego co pamiętam Conti. Co do podanego namiaru na środek Boll'a. Coś mi dzwoniło ale nie pamiętałem producenta.
U mnie conti zaczął popiskiwać po ok 4tys od wymiany. Spray juz kupiłem. Nie mam czasu popsikać.
Takie piszczenie to nie jest "norma" tak nie powinno być.. mi całkiem nowy pasek piszczy... tzn nie wiem czy pasek. Ktoś mi mówił że to moze być koło pasowe... i ze zaczyna sie od takiego popiskiwania. W moim poprzednim aucie peugocie 206 hdi objawem zużycia kola pasowego bylo cykanie na zimnym silniku....
Wysłane z mojego ASUS ZENFONE 2
piszczało przed wymianą paska, po pasku było widać że się zużył. po wymianie paska od alternatora przestało piszczeć na jakiś czas. niedawno ponownie zaczęło popiskiwać.
na ucho dźwięk jest taki sam lub łudząco podobny.
podejrzewam że nie jest to normą i nie powinien tak szybko zacząć piszczeć. następnego nie będę kupował i ponownie wymieniał. przetestuje specyfik do psikania, jak tylko znajdę czas żeby zajrzeć pod maskę.
Panowie, a to piszczenie nie bierze się czasem od uszkodzonego sprzęgiełka na alternatorze? U mnie też czasem popiskuje i wydaje mi się że to właśnie przez to sprzęgiełko (pewnie jest zablokowane).
A to macie taki typowy pisk paska??U mnie jest coś ale jak "szsz szsz" jak jest zimny i im zimniej tym głośniej. Co dziwne jak pasek popryskam to cichnie także jakby nie było pasek, a jednak to pasek rozrządu ( wyszło jak alternator robiłem i odpalałem bez paska klinowego) tak u mnie zaczął robić. Pasek niby dobrze napięty i ładnie wygląda ma ok 45tkm.jak delikatnie psikniesz czymkolwiek na pasek rozrządu jest cicho.A i co dziwne po wymianie klinowgo też miałem chwile cicho:)
Nic niedługo wymieniam rozrząd to się zobaczy.
Mi mechanik zwrócił uwagę ze rozrząd słychać.
Co do paska to u mnie jest popiskiwanie które znika tak przy 1800-2000 obrotów... i jak jest ciepło...
Wysłane z mojego ASUS ZENFONE 2
Co 60 tys zmieniam.