To jest widok strony w wersji do druku
Mam do Was pytanko bo może ktoś miał taki problem i sobie poradził. Seicento Sporting 1.1MPI 2001r. Wypadanie zapłonu na 1 i 3 cylindrze. Wymienione świece, przewody WN dwie cewki wyregulowane zawory, sprawdzone ustawienie rozrzadu i przemieniona centralka wtrysku z innego seja. Nadal auto nie chodzi rózno i podczas przyśpieszania lekko sie dławi. Macie pomysła co jeszcze obadac bo mi sie skonczyły pomysły na dzien dzisiejszy
pompa paliwa?
Wypadanie zapłonu to nie tylko sprawa iskry. Może wtryski nie podają paliwa jak powinny? Za mało paliwa wtedy nie dochodzi do zapłonu i masz problem zagwozdkę. Jeśli masz możliwość zamień wtryskiwacze np 1 na 4 i 3 na 2 i zobaczysz czy stwierdzi wypadanie na drugich cylindrach. Z tego co wiem sterownik musi wykryć wypadanie zapłonu w ilości minimum 2 % by pokazać błąd czyli np na 1000 zapłonów musi wypaść minimum 20 itd
wtryski sa wstawione 4 nowe. Po wczorajszym podłaczeniu pod kompa wywaliło bład na wtrysku pierwszego cylindra
Przeczysciłem masy, wymieniłem piny we wtyczkach, reszte podoginałem zeby dobrze łaczyło i........ wykasowałem bład. Auto jedzie jakies 6km jest ok i znowu zapala sie kontrolka silnika. Zagwozdke mam