Po wstępnych oględzinach wychodzi na to że spaliłem pompę paliwa w baku, czy do wymiany trzeba demontowac zbiornik paliwa?
To jest widok strony w wersji do druku
Po wstępnych oględzinach wychodzi na to że spaliłem pompę paliwa w baku, czy do wymiany trzeba demontowac zbiornik paliwa?
znalazłem manual na forum :) , i niestety trzeba demontować bak
jeżeli tak jak w dieslu to demontaż to 5 minut
Witam.Mam pytanie o problem w moim fiaciku. Dziś rano nie odpaliłem , auto jest również na Lpg.Kręci , ale nie odpala. Po rozmowie z majstrem od Lpg , powiedział ,żeby spróbować odpalić na gazie , i udało się , auto do razu odpaliło. Więc diagnoza fachowców ,że to popa paliwa.Być może , ale jeden chce wyjmować zbiornik , drugi od góry i któremu wierzyć. a raczej powierzyć robotę.
Bo znalazłem taki temat , może tu poszukać??
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2763222.html
Może ktoś coś podpowie , pompy tez są różne.
witaj Marku,
do sprawdzenia zasilanie pompy -pewnie przekaźnik
odpukać ; co do zbiornika to jak nie ma w wykładzinie podłogi " rewizji" - pod fotelami II rzędu to trzeba by opuszczać zbiornik
Coś mi się wydaje ,że jednak nie ma takiej rewizji. Być może pod wykładziną ,a le trzeba wszystko odkręcać. Wizyta konieczna , sam tego nie ogarnę. Auto na Lpg odpaliło bez problemu , słychać po przekręceniu kluczyka dźwięk pompy?? Ale nie odpala na Pb.
To jak słychać pompę to sprawdz na listwie wtryskowej czy do chodzi paliwo....może ci wtryski padły co wątpię by naraz wszystkie....kody błędów sprawdź...a rewizji w podłodze na bank nie ma demontaz zbiornik 5 10 min
Wczoraj doszedł kolejny problem , a mianowicie brak świateł cofania i sygnału czujnika cofania. Może to mieć jakiś związek z pompą , jakimś czujnikiem ??, który odpowiada ze te dwie rzeczy?
Marku ;
cytuje; na Lpg odpaliło bez problemu, słychać po przekręceniu kluczyka dźwięk pompy??
- słychać szum pompy czy nie ?
do sprawdzenia bezpieczniki, wtyczka- włącznik świateł cofania na skrzyni biegów nad łapą sprzegła
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
nie byłbym taki szybki -niezależnie od ilości paliwa - opary benzyny są trochę wybuchowe, nie każdy warsztat to zrobi wewn. budynku !!!!
a odkręcenie nakrętki obwodowej może sprawić trochę problemu
kilka par rąk tez się przyda
Bez przesady...opary benzyny są wybuchowe ale wszystkiego nie spuścisz z baku i nie będziesz demontował go w samym słoncu przy grillu...z pozycji kanału demontaż tzw sanek które podtrzymują bak tak jak pusałem 5do 10minut 2razy demontowalem lepiej niż w maluchu się to robi...no chyba że ktoś jest strachliwy...warsztaty nie chcą tego robic bo 200min by musieli skasować a wolą 100 za diagnozę komputerem skasować
Dziś na serwisie , mechanik stwierdził ,że pompa do wymiany. Pompa zamówiona , koszt pompy 340 zł, oby tylko to była trafna diagnoza.
Koszt pompy paliwa to chyba w komplecie z pływakiem i koszem... szukaj samego wkładu pompy do 100zl powinno wystarczyć
tak jak napisał Kolega wyżej -na alle... taka kompl Magneti Marelli pompa kosztuje ~250zł, sam wkład do niej ok 75 zł
wymiana wkładu w pompie 15-30 min zależy... od temp. otoczenia :lol:
Panowie , nie każdy potrafi sam naprawić auto i musi za to płacić.
Chwała Wam za to , ja nie potrafię , więc płacę.
Dziś autko odebrane , pompka działa , ale jak zwykle po wizycie u mechanika , coś musi byc nie tak.Zapalona lampka silnika!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Ku.................a z mechanikami/:mad:
witam ; Marku sorry nie będę usprawiedliwiał i nie chce dzielić mechaników na lepszy i gorszy "sort" - pracowałem z różnymi,
ale też w innych branżach podobnie bywa; począwszy alfabetycznie od budowlanki, kucharzy, lekarzy, prawników, sprzedawców czy urzędników itd.
dużo zależy od okoliczności .....ale też od chęci, umiejętności, kosztów usługi, że o rzetelności już marzymy czasem, czy za kasę czy na NFZ :mrgreen:
żeby nie było że hejtuję; mam kontakt z konkretnymi osobami pokrzywdzonymi przez niedouczonych?? lekarzy łącznie z błędnymi decyzjami ordynatora w specjalistycznym szpitalu ginek-położn. w Krakowie - historie sprzed ok. 33 lat (sprzed
wybuchu w Czernobylu) - ale następstwa trwają i zostaną z nimi do końca ...
wczoraj przywiozłem 2 takie osoby z grupowego wyjazdu Rajgrodu po " wypoczynku " od widoku domowych ścian lub DPS-u
ale spotykamy też przecież wspaniałych i oddanych fachowców wielu dziedzin ;-) oby coraz więcej
co do krakowskich serwisów czy niektórych warsztatów mam podstawy do swoich subiektywnych ocen -też różnie bywa
ale nie wiem czy jak wyjeżdzałeś z warsztatu świeciła się kontrolka, czy później się pojawiła ?
masz auto dość wrażliwe elektronicznie, czasem próba zapłonu przy odpiętej wtyczce i myk , czasem na skutek chwilowych stanów MIL zapali się i zgaśnie
myślę że jak wrócisz to sprawdzą i wykasują jak nie gaśnie, chyba że nie chcesz/możesz to w innym warsztacie trzeba - kontrolka check/MIL to typowe i proste dla silników benzynowych przynajmniej tych do 2005/06r
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
aha, aha - jeszcze jedno , a w zasadzie sedno tematu ;
do sprawdzeni czy właczenie instalacji gazowej wyłącza zasilanie elektr. pompy paliwa - chodzi aby ona niepotrzenie nie włączała się jak jest na gazie -
bo mogłaby się ona wtedy przegrzewać i palić uzwojenia
opisujecie Koledzy drugi przypadek wymiany pompy w stosunkowo młodych autach
Witam. Jak widać post napisany 22.07 i mogę powiedzieć ,że od tej daty zniechęcam się do Fiacika . Ale zaraz , zaraz co fiacik winny ??? Skoro popsuł się , to trzeba lekarza , mechanika. A narazie na takich nie trafiłem i motam się z fachowcami.
Błąd Antipollution pojawia się i z autem zaczynają się problemy.
Gdy nie ma komunikatu błędu , auto jeździ , a nawet zapier...............a. Czy na gazie , czy na benzynie. Z chwilą pojawienia się błędu , a zdarza się przy spadku obrotów ( tak mis się wydaje) , auto wchodzi w tryb awaryjny i szarpie , nie jedzie . Tzn krótkimi skokami naprzód. Zgaszenie i jedziemy dalej. Przy wciskaniu pedału gazu , jedzie , jest pięknie , wiatr we włosach , żadnego problemu. Dojazd do świateł , ronda , redukcja biegu i CHECK ENGINE uruchamia tryb awaryjny po raz kolejny,.
Wizyty u pseudomechaników to wymiana sondy lambda , przewód od odmy , dziś czujnik Mapsensor i du.............a klapa !!!!!
Czyszczenie przepustnicy bez efektu.
Co dalej??? Nie wiem , auto stoi u majstra i dalej szukają . Koszty rosną , a jazdy nie ma.
Wielu mówił Fiat to grat , nie słuchałem .Ale przez dwa lata bardzo się cieszyłem z użytkowania auta.Dziś już mniej.
Wielkie dzięki koledze o nicku Sympatyk za info na Pw.Pozdrawiam i może jakieś podpowiedzi co i gdzie ugryźć, najlepiej w Biąłymstoku , ale pewnie i gdzieś do 200 km bym podjechał.
Dodam ,że auto odpala bez problemu , jedzie , aż do czasu gdy coś mu się nie spodoba,tzn chcek engine. Zastanawiam się , czy mogli coś w pompie paliwa namieszać i ma ona wpływ na takie objawy.Myślę ,że nie , ale mechanika , to nie moja branża
Witam.Dziś kolega podpiął sprzęt do zmierzenia ciśnienia pompy i okazało się ,że po odpaleniu na wolnych obrotach było ciśnienie 2.3 -2.5 bara , a po chwlili zaczęło spadać i spadło do 1 bara.
Przy jeździe i dodaniu gazu manometr pokazywał prawie 3,5 bara , więc chyba prawidłowo?
Moje pytanie , czy ciśnienie na pompie jest stałe , bez względu na obroty i czy powinno cały czas utrzymywać się na poziome 3,5 bara.
Bo problem z autem trwa nadal , wchodzi w tryb awaryjny.
jeśli będzie złe chyba wymienią pompę.
A może problem z regulatorem napięcia??
A może problem z regulatorem napięcia?? - można to sprawdzić prostym mulimetrem ,
na zgaszonym silniku ~12,5V ; na biegu jałowym ~13,7v i na większych obrotach do 14,5v
Hm ?, Jacek , ja nie jestem fachowcem w tej branży , ale jeżdżę , jak widać do pseudomechaników . Bo pewnie żaden nie zadał sobie trudu i nic nie mierzył.
Choć jeden mówił ,że nie było masy i napięcie wynosiło 11.5 , a po wyczyszczeniu i dokręceniu pojawiło się 14V ?
Jeszcze pytanie o filtr paliwa. Czy w tym moim aucie , jest filtr paliwa.??Przy 3 wymianach oleju , filtrów zlecałem wymianę tego filtra paliwa , ale NIKT nie zlokalizował??Więc stąd moje pytanie .