Potwierdzam. U mnie dzisiaj wyszło 8,99 z dystrybutora - 1 krótka trasa i reszta miasto.
To jest widok strony w wersji do druku
mam do Was pytanie a propos spalania.
Praktycznie co dwa miesiące jeżdżę tą samą trasą (S3 potem Jordanowo A2 i do Kurnika zjazd).
Zawsze przed wyjazdem tankuję do pełna i na ekranie zeruję sobie tripa abym miał mniej więcej pogląd ile spala auto.
Zawsze jeździłem z tempomatem ustawionym na 120 i komputer pokazywał spalanie na poziomie 6,1. Ostatnio leciałem na tempomacie ale ustawionym na 125 i komputer pokazał mi spalanie na poziomie 7,1l
Czyżby 5km/h robiło taką różnicę w średnim spalaniu? Ja wiem, że wiry powstają w bakach ale myślałem, że gdzieś przy 150.
Trasa ta sama, paliwo z tej samej stacji, tak samo z klimatyzacją. Pogoda raczej bezwietrzna.
Jak byś nie spał na lekcjach fizyki :smile:, to byś wiedział że "V" , we wzorze na opór powietrza rośnie z każdym kilometrem do kwadratu.
Spala, spala.
~ 90 km/h odcinek 10 km + miasto 5 km = 10 l/100 km
Najmniej spalił na trasie Wrocław -> Szczecin około 7 l/100 km
A przejedz sie raz bez tempomatu i porównaj wyniki. Ja mam do firmy ok 50km w pagórkowatym terenie i na tempomacie pali sporo więcej...
290 km, z czego 100 poza terenem zabudowanym a reszta w mieście. Z dystrybutora 8 litrów, z komputera 7.4.
Nigdy tak nie testowałem ale znajomy na innym aucie kupuje tylko 98 benzynkę , mimo że droższa to przejedzie więcej kilometrów niż na 95tce i w sumie przejechanie 1 kilometra na 98 wychodzi taniej niż na 95 ,ja tak co drugie trzecie tankowanie leję 98 ,spalanie według koma mam 6,6 -6,8 to wyższe jak lecę po mieście i parę przestojów zaliczę ,trasa głównie kilkunastu kilometrowe ,spisany mam licznik ostatnim tankowaniu, przy następnym tanku sprawdze spalanie ręcznie czy komputer się myli ,w Linei sprawdzałem i się zgadzało kom i ręcznie
drugi bak LPG= 9,1, styl ofensywny, z vervą ;-).
To często popełniany błąd. Mylenie liczby oktanów z kalorycznością paliwa. Liczba oktanowa mówi o zdolności do niekontrolowanego zapłonu (spalania stukowego) a nie że ma większego powera. Owszem przy chip tuningu może to mieć spore znaczenie, ale przy normalnej jeździe - bardzo niewielkie. A na pewno ma znaczenie jeśli stopień*sprężania jest wysoki.
Mój T-Jet we Wrocławiu pali 9.5l PB ...styl jak na razie spokojny bez szaleństw ( tak jak przewiduje instrukcja )
A ja na swoim przykładzie mogę powiedzieć że się mylisz kolego. Posiadam Focusa mk 1 99 rok z silnikiem 2.0 benzyna juz sporo lat i mogę ci powiedzieć że jeżdże nim tylko na 98 pb bo auto zdecydowanie lepiej jedzie, przyspiesza i trochę mniej pali. Jak czasem dla sprawdzenia zalewałem 95 do baku to podczas jazdy czułem jakby mnie ktoś za tyłek trzymał, nie mogłem/mogę osiągnąć pełnej mocy. Różnica na całym baku podczas tankowania przez ostatnie lata to średnio 18-28 zł więc szału nie ma.
Obecnie Tipo które posiadam mam jakieś cztery miesiące lecz że jeżdżę na gazie to długo jeszcze będę musiał pojeździć żeby wyjeździć bak paliwa który zatankowałem podczas odbioru auta, jak tylko tak się stanie zalewam 98.
Ciekawa obserwacja z wczoraj - jechałem A2 z Łodzi do Wawy na koncert. W tamtą stronę jeszcze nie wiało i spalanie miałem normalne, czyli tak koło 6l/100km (jazda ok. 120 km/h). Wracałem w nocy, bujało strasznie, nie odważyłem się jechać szybciej niż 105-110 km/h a spalanie wzrosło o litr :D