To jest widok strony w wersji do druku
-
Ubytki oleju a naprawa
Witam. Mój stilo ostatnio zrobił sie trochę pazerny na olej. Zauważyłem ze co 2-3 tankowanie paliwa do pełna, komputer zaczyna prosić o olej, a po malej kontroli faktycznie okazuje sie że są braki. Zwykle na raz wlewam niecały litr i na te kolejne 3 miesiące jest cisza. Taki stan rzeczy mi sie nie podoba i chce to naprawić. Dysponuje jednak niedużym budżetem i chciałem sie zapytać czy sa takie usterki które mozna by naprawić bez remontu silnika? Auto nie kopci, nie ma swądu palonego oleju, wycieków nie zauważyłem praktycznie żadnych. Podczas wymiany klocków hamulcowych mechanik wspominał że podwozie jest zapocone trochę olejem, ale nie sprawdzałem tego i nie wiem czy faktycznie tak jest.
Jesli naprawa tego wyniesie ponad 1000 zł a efekt nie będzie murowany to niestety zostawiam jak jest i bede musiał sie go pozbyć...
Czy naprawdę jedyna możliwością są pierścienie?
-
Cytat:
Napisał
jezollo Czy naprawdę jedyna możliwością są pierścienie?
Nie . Zwróć uwagę na odpalanie rano czy wtedy nie pojawia się dymek. Jeżeli tak to do wymiany uszczelniacze zaworów.
-
Cytat:
Napisał
jezollo Mój stilo ostatnio zrobił sie trochę pazerny na olej....
Czy zużycie oleju nie wzrosło przypadkiem po jego wymianie? Może zalano niewłaściwy lub podrobiony olej silnikowy.
-
Mam stilo 2 lata, jeszcze nie wymieniłem oleju, pokonuje małe trasy. Zamierzałem zrobic to w marcu, ale nie wiem czy jest sens skoro ciagle bede musiał go uzupełniać dolewkami. Uważasz ze to moze pomóc?
-
Olej przepracowany ,a po dwóch latach na pewno taki masz ma inne parametry i dlatego może go ubywać ciągłe dolewki nie podnoszą zbytnio jego wartości .
Wymień olej i zobaczysz czy jest różnica .Olej przepracowany powoduje szybsze starzenie (twardnięcie) uszczelnień gumowych.
-
Ok. Tak zrobię. Zeby nie zaśmiecać forum zapytam teraz. Jesli wymiana oleju nie pomoże i nadal będą ubytki to co mogę jeszcze zrobic, co jest do wymiany?
-
Sorry że może ostro...ale sam się o to prosiłeś nie interesując się autkiem, wymiana oleju i filtrów to chyba najtańsza i najprzyjemniejsza część eksploatacji, wymień olej i obserwuj jego stan...jak będzie gorzej niż jest to znaczy że remont będzie potrzebny teraz jeszcze nie żłopie tak strasznie, u mojego wujka w Passacie 2.0 TDI pił litr ale na bak i to nowe autko tyle że te silniki to padaki, a jak będziesz sprzedawał to poinformuj o tym kupującego bo będziesz miał problemy.
-
Oleju nie wymieniłem bo poprzedni właściciel zrobił to przed sprzedaza.
Nie stać mnie na to zeby w remont silnika dać wiecej niż 1000zł
-
skąd wiesz że wymienił olej przed sprzedażą ?? delikatny remont do tej kwoty to wymiana uszczelniaczy zaworowych, ale obawiam się że do tej czynności trzeba zdjąć głowice.
-
Cenioormo, wiem jak jest. Ludzie naginaja fakty przy sprzedaży i robią w ciula nabywców. Ja wiem ze ten olej był wymieniony, nie kupowałem auta od byle kogo.
Mam rozwalony zawór w parowniku i planowałem naprawę klimatyzacji ale wyglada na to ze latem bede sie smażyć :D oby te zabiegi o których wspomniałeś cos zmieniły
-
Jaki olej w toim autku kolego
-
Jeśli auto użytkowane jest w mieście na krótkich odcinkach to należy wymieniać olej silnikowy raz w roku. Jeśli tego nie zrobisz ryzykujesz poważną awarią pod nazwą "rozbieganie silnika". Instrukcja obsługi właściwie każdego samochodu traktuje jazdę miejską jako ciężkie warunki pracy dla silnika i zaleca skrócić interwały wymiany o połowę. Przebiegi 30 tys. km podawane w instrukcjach dotyczą wyłącznie aut nowych, eksploatowanych na długich trasach, gdzie degradacja oleju zachodzi dużo wolniej.
-
Wymieniaj olej i zobaczysz efekty.
-
wlałem Motul 6100+ 10w40, narazie jest ok, ewentualne ubytki pewnie wyjdą w praniu, będę informować :P
-
póki co stan oleju wygląda stabilnie, zrobiłem kilkaset kilometrów, nie ma ubytków, na końcówce bagnetu jest tylko jakby "masło"