Croma jtd 16v 150km gaśnie losowo
Witam
Mam problem ze swoją Cromą, a mianowicie zdarza jej się gaśnięcie silnika podczas pracy. Z problemem borykam się już od 2 miesięcy, jednak objawy potrafią ustąpić na 2 tygodnie po czy wrócić na kilka dni. Czasami jest tak że nie mogę ujechać 100 m, bo gaśnie co chwilę jak odpalę, a czasami gaśnie kilka razy podczas jazdy. Na początku myślałem że to czujnik położenia wału korbowego, jednak auto gaśnie nie tylko jak jest ciepłe, ale również jak jest zimne. Generalnie gaśnie bez żadnej reguły. Ciekawe jest to, że kiedy ma ten powiedzmy intensywny "epizod" gaśnięcia to można to "zgaśnięcie" wywołać ruszając wiązkami elektrycznymi, które biegną w okolicach egr'a (główna wiązka pompy wtryskowej, świec, wtryskiwaczy itp.). Natomiast teraz, kiedy już jeździ drugi dzień bez gaśnięcia, szarpanie za te wiązki nie powoduje gaśnięcia.
Na komputerze nie rejestrują się żadne błędy, jedynie błąd potencjometru pedału gazu czasami.
Auto 3 miesiące temu miało robiony duży serwis
- wymiana wszystkich tarcz i klocków
- wymiana oleju i filtra oleju
- wymiana filtra powietrza, paliwa i kabinowego
- wymiana rozrządu z pompą wody
- usuwanie i zaślepienie klap wirowych w kolektorze dolotowym
- czyszczenie egr'a i częściowa zaślepka
- czyszczenie przepustnicy (klapki gaszącej)
- usuwanie DPF'a z wyprogramowaniem z ECU
- wymiana koła pasowego, rolek i paska wielorowkowego (po tej naprawie zaczął się problem, ale mechanicy zaprzeczają żeby coś zepsuli)
Czy coś się komuś nasuwa na myśl, ktoś miał podobny przypadek?
Pozdrawiam
Zapomniałem napisać jeszcze że gaśnięcie wstępuje również podczas płynnej jazdy z powiedzmy 1600 - 1800rpm. Nagle czuję jak auto traci moc jakby odcinało paliwo i jak wcisnę sprzęgło to gaśnie. Zawsze jednak mogę od razu je odpalić nawet tocząc się dalej bez zatrzymania, i kontynuować jazdę.