jeśli się mylę, to wtyczka jest od ksenonów.
To jest widok strony w wersji do druku
jeśli się mylę, to wtyczka jest od ksenonów.
Wczoraj odebrałem przesyłkę w której były microswitche. Dzisiaj od razu po pracy pojechałem na garaż i wymieniłem w zamku uszkodzoną część. Klapa już śmiga jak trzeba no i szyba też.
Teraz tylko muszę wykleić tylną klapę wygłuszeniem i można składać tapicerkę.
Załącznik 21484
Wracając z pracy w pewnym momencie zapiszczało coś i pojawił się na liczniku żółty trójkąt ostrzegawczy i napis "Antypinch" rear coś tam dalej bo nie zdążyłem przeczytać.
Zamknąłem podczas jazdy samochód i komunikat zniknął. Poszukałem o co chodzi i dowiedziałem się przy okazji, że w uszczelkach szyb są jakieś czujniki które mają zapobiegać przytrzaśnięciu palców itp. przez szybę.
Zobaczymy czy się jeszcze pokaże.
Wczoraj trochę pokręciłem przy autku.
Oczywiście zacząłem od mycia bo Stilon zdążył się już ubrudzić.
Załącznik 21573
Wykleiłem klapę i założyłem tapicerkę a trochę jest przy tym kręcenia. Powiem szczerze, myślałem że mnie szlak ognisty trafi :dzialko::wrrrr: Wieczorem jak już miałem jechać do domu, okazało się że znów zamek jest zepsuty i znów jest komunikat o otwartej klapie...... Ręce mi opadły. Jak pomyślę o tym plastiku że muszę go demontować od nowa to aż mi się ciepło robi. Niestety będę musiał tam zaglądnąć w chwili czasu.
Załącznik 21565Załącznik 21566Załącznik 21574
Druga ważna rzecz jaką zrobiłem, to usunąłem usterkę niedogrzanego silnika. Pewnie spora część osób mnie za to zje żywcem, ale na obecną chwilę jestem spłukany z kasy i postanowiłem troszkę przyciąć koszta.
Mianowicie zakupiłem termostat od Renaulta firmy Gates TH01489 i go zamontowałem. Na obecną chwilę zrobiłem parę kilometrów i pierwszy raz wskazówka stoi idealnie pionowo a w środku wreszcie jest cieplutko :food:
Koszt termostatu to 22.5 zł plus dwie opaski i litr płynu. Porównując do właściwego termostatu na który wydać trzeba około 200zł różnica jest spora.Dużo o tym czytałem i sporo osób tak zrobiło i nie miało z tym problemów.
Jak na razie wszystko jest OK
Przy okazji zdemontowałem pompę Vacum i włożyłem ją na silikon bo niestety często z pod nich jest wyciek oleju
Załącznik 21568Załącznik 21569Załącznik 21570Załącznik 21571Załącznik 21572
Muszę jeszcze zaglądnąć do silniczków od klap bo wieje jak chce i gdzie chce. Coś czuje że i akumulator długo nie pożyje......
Coś więcej nt tego niedogrzania? Taki patent montował u siebie z tego co pamiętam kolega Egon. Chyba nie był z niego zadowolony.
Termostat jest jeszcze oryginalny i po prostu się nie domyka, przez co cały czas silnik był nie dogrzany no i ja też ;-)
Zobaczymy jak będzie dalej ale jak już wspominałem na razie jest gites :dlon:
Koszt mały i w razie czego wystarczy zdjąć węża i wyjąć termostat, co zajmuje 10/20 minut a i płynu mało co wycieka.
Zgadza się z tym termostatem. Ja tez tak zrobiłem w czasie kryzysu finansowego i tak już zostało i było ok. Ciężko było go wsadzić w węża ale dało się. To się nazywa "patent za 25 zł" na forach Stilo. Zielony a masz grzałkę PTC?
Ale sprawdzałeś sobie softem do jakiej temperatury nagrzewał Ci się silnik? Drążę, ponieważ właśnie się dowiedziałem (przydałoby się żeby ktoś to potwierdził), że Fiat do końca 2005 roku monotował we wszystkich silnikach JTD termostaty o temperaturze otwarcia 78-82 stopnie. W praktyce oznaczało to, że te 90 stopni na blacie to czysta teoria zwłaszcza zimą. Dopiero w 2006 roku Fiat wprowadził do montażu termostaty o temp. otwarcia 88 stopni z przeznaczeniem do aut na rynki o klimacie umiarkowanym - np. Polska czy Niemcy. U mnie np nastąpiło czary-mary. Przed wizytą u mechanika termostat zachowywał się jak poliftowy, a po wyjeździe jak przedliftowy. Widać to teraz po wahnięciach wskazówki temperatury podczas postoju lub po włączeniu nadmuchu, co wcześniej nie miało miejsca. Zastanawiam się co tam wywinął mechanik...
Nie mam pojęcia Mirku czy jest grzałka i nie wiem nawet jak najłatwiej to sprawdzić.
Boch nie musiałem sprawdzać bo wąż od chłodnicy prawie od razu po odpaleniu robił się ciepły a wskazówka tylko parę razy doszła do drugiej kreski. Teraz różnica jest ogromna na plus oczywiście.
boch jeśli to do mnie pytanie to ja nie sprawdzałem do jakich temp się nagrzewał. Ewidentnie miałem zepsuty i wiecznie nie dogrzany był silnik i jeździłem tak z pół roku (dwie kreski na skali się wskazówka podniosła i koniec) po zakupie auta bo sobie różnie tłumaczyłem że nie zdążył się zagrzać bo krótkie trasy bo to bo tamto aż w końcu wsadziłem tak jak zielony i nareszcie wskazówka stanęła w pionie i ani drgnęła w lato i w zimę. Zielony rada: złap opaską jeszcze sam termostat bo założyłeś dwie na końcu węża ale złap jeszcze termostat.
Pytanie było do Zielonego, ale nic nie stoi na przeszkodzie żebyś na nie odpowiedział skoro miałeś podobny problem ;)
No to skoro wąż do chłodnicy robił się ciepły tuż po odpaleniu silnika to sprawa jest oczywista. Zielony, podłącz się jeszcze MESem i zloguj sobie nagrzewanie pojazdu żeby zobaczyć przy jakiej temperaturze otwiera Ci się termostat. Latem może Ci się częściej załączać I bieg wentylatora który startuje przy 92 stopniach. Ja na razie nic nie kombinuję. Wydaje mi się, że te 10 stopni mniej czyli 80 stopni nie spowoduje zwiększonego spalania. Jak myślicie?
W fordzie jest podobnie, bardzo rzadko zdarza się, że wskazówka stoi równo na 90 stopniach.
Z reguły wygląda to tak, że jest ~82-85 stopni. Przeczytałem pełno tematów na forach, w 90% osób piszą o podobnej przypadłości.
Wpływu na spalanie nie zauważyłem, identyczną sytuację ma brat w alfie 156. W lato dochodził do 90 stopni, jednak tylko w korkach jak stałem.
Boch, 80 stopni to jest już praktycznie temp pracy silnika. Tak, jak ktoś napisał są termostaty, w których otwarcie następuje przy 82.
Tak jak napisałem wcześniej, termostaty o temperaturze otwarcia 82 stopnie montowane były w autach z silnikami JTD do końca 2005 roku. Wielu użytkowników mylnie interpretuje to jako awarię termostatu, a tak ma być...