To jest widok strony w wersji do druku
-
przestańmy się oszukiwać. nikt w pełni sprawnego auta nie sprzedaje. mniejsze lub większe usterki tylko przyspieszają decyzję o sprzedaży. oczywiście przypadki skrajne, gdzie nieświadomego kupującego czeka kapitalny remont silnika lub wymiana skrzyni biegów to jest zwykłe skur... i takie przypadki należy piętnować na każdym kroku, a finał takich zakupów powinien się znaleźć w sądzie. oczywiście batalia będzie długa i ciężka, ale mając pozytywne orzeczenie rzeczoznawcy sprawa powinna być do wygrania.
-
JA sprzedaje sprawne.Bo auta mi się nudzą(mowa tu o prywatych autach)Ostatnio miałem fanaberię założenia zimówek na alufelgi.Więc takowe zakupiłem i teraz nabywca będzie miał zimowe i letnie opony na alufelgach.Jako,że dużo latam na trasie DE-PL to profilaktycznie zregenerowałem rozrusznik i alternator.Jak sprowadzam auto z Niemiec jadę do mechanika,żeby je posprawdzał zanim sprzedam.Ewentualnie informuję klienta co jest do zrobienia i opuszczam z ceny.
-
Cytat:
Napisał
boch przestańmy się oszukiwać. nikt w pełni sprawnego auta nie sprzedaje.
boch czy aby na pewno tak jest jak piszesz? Myślę, że jesteś w bardzo dużym błędzie przyjacielu. Ja sprzedałem swojego Stilonka w 101% sprawnego i zrobiłem przegląd techniczny i opłaciłem OC na rok i miałem go jeszcze miesiąc i sprzedałem bo zapragnąłem mieć Cromę. Decyzja o zmianie przyszła nagle i znikąd. Mało tego, przyjechał pan który chciał kupić, obejrzał i przejechał się i poprosił mnie żebym podjechał do jego miejsca zamieszkania (40 km w jedną strone) żeby jego kolega przyjaciel mechanik obejrzał go u siebie w warsztacie i zgodziłem się, nie miałem nic ale to nic do ukrycia. Auto było nie bite nie malowane a kupiłem go w komisie, tak że wrzucanie wszystkich do jednego wora to gruba przesada a mam na imię Mirek i sprzedałem już nie jedno auto w moim życiu.;), ale też wiem, że świń nie brakuje i podczas zakupu aut trzeba mieć oczy szeroko otwarte. Pozdrawiam.
-
ok, może generalizuje, ale wiem w jakim kraju mieszkam i niestety postawa taka jak Wasza to niestety rzadkość. zreszta przypadków zakupu trefnych wozideł przerabialiśmy na forum całkiem sporo. żeby nie było, też w uczciwy sposób sprzedałem swoje poprzednie auto. klient dowiedział się o wszystkich usterkach, które w aucie były. potargowaliśmy się i samochód odjechał w siną dal. reklamacji nie było. czasami widzę go na ulicach.
-
Mam prośbę bo nie mogę znaleźć.Możecie mi napisać kody silników i przypadającą do nich moc, oczywiście w Stilo.
Miałem gdzieś ale mi wcieło...
Dzięki z góry :prayer:
-
-
Dzięki Boch :dlon:
Byłem dzisiaj oglądać autko i jest przy nim sporo pierdół do zrobienia.Między innymi nie da się otworzyć samej szyby w klapie a na desce jest cały czas info że otwarta jest szyba.Autko też jest brudne za zewnątrz i wewnątrz.Opony letnie nadają się tylko na palenie dla strajkujących ale zimowe są jeszcze na co najmniej 3/4 sezony więc OK.Jest też obity lakier od kół przednich.
Silnik na tabliczce to 192 A5.000 więc niby 140KM.Turbo gwizda i są mocno spocone węże za nim.....
Niestety nie znalazłem żadnej trytytki jak na razie ;-)
A powiedźcie mi czy mieliście taką sytuację z numerem VIN że pokazuje co innego niż jest w rzeczywistości :?:
Ciekawe.....
-
Cytat:
Napisał
Zielony Niestety nie znalazłem żadnej trytytki jak na razie
czyli co, kupiłeś? :)
co do nr VIN, nigdy niezgodność numeru z EPER mi się nie przydarzyła, a sprawdzałem chyba z 6-7 aut. jeśli masz wątpliwości co do tabliczki na pasie przednim zajrzyj pod klapkę pod dywanikiem pasażera z przodu przy drzwiach. numer wybity na podłodze powinien się zgadzać z tym pod maską. nr VIN znajduje się również na naklejce sterownika silnika. znalazłem go również na osłonie tunelu środkowego :)
co do problemów z szybą tylnej klapy, temat zdaje się popularny, powinieneś znaleźć solucję na jakimś forum...
-
1 załącznik(i)
Boch może mnie poratujesz :?:
Jakiś miesiąc temu w Stilo był (podobno) naprawiany alternator. Niestety ale jak zwykle trafił się jakiś partacz.Odkręcił poduszkę silnika żeby przesunąć silnik w celu demontażu alternatora.
Po tym wszystkim źle został założony jeden przewód paliwowy i nie dość że jest pogięty to jego metalowa część obciera o obudowę poduszki, a wiadomo czym się to skończy.
Wiesz jak ma iść ten przewód pod zbiorniczkiem/łapą silnika :?:
Zaznaczyłem felerny przewód strzałkami:
Załącznik 21336
Aha czy można gdzieś kupić korek do zbiorniczka spryskiwaczy szyb do stilona :?:
-
Co za zmul! Stoi już u Ciebie?
-
Zielony, wysłałem Ci PW. Wszystkie przewody paliwowe powinny iść przy zbiorniczku, przynajmniej tak mi się wydaje. widać to trochę na zdjęciu z aukcji poniżej
FIAT STILO -diesel 140 KM (5728875067) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
poproś kolegę mati16v o fotę w dużej rozdziałce, on ma taką wersję silnikową.
-
Cytat:
Napisał
lukq Co za zmul! Stoi już u Ciebie?
Tak, już stoi pod domem. Na razie auto jest znacząco brudne więc nie mam co pokazywać :badlos:
Cytat:
Napisał
boch Wszystkie przewody paliwowe powinny iść przy zbiorniczku,
Przyglądnij się dobrze jeszcze raz.Z filtra odchodzą trzy a nad zbiorniczkiem idą już tylko dwa.Trzeci (środkowy) chowa się pod zbiorniczek, a u mnie idzie w bok, w stronę rozrządu.
Będę musiał podeprzeć silnik i zdemontować całą łapę z poduchą :powieszony:
-
Cytat:
Napisał
Zielony Przyglądnij się dobrze jeszcze raz
no widzę. faktycznie jest tak jak mówisz. u siebie tego nie sprawdzę, ponieważ od 2006 roku Fiat zrezygnował w Stilo z podgrzewania filtra w związku z tym idą tam tylko dwa przewody paliwowe ;)
-
Jakby ktoś chciał Kombi to mam swojego na sprzedaż :)
Jakby coś to walcie na priv.