To jest widok strony w wersji do druku
-
Buczenie na 6 biegu
Witam.
Jakiś czas temu wysłuchałem w swojej Cromce 1.9JTDM 16V 2006r MANUAL jakieś buczenie na szóstym biegu. Dźwięk jest słabiej słyszalny gdy puszczam gaz, ale przy dodaniu znowu się nasila. Wydaje mi się, że jest coraz głośniej bo w sumie zrobiłem już ze 2k km, ale teraz mnie to bardziej niepokoi. Możliwe, że ostatnio nawet i na 5 biegu jest jakby głośniej, ale nie jestem w 100% pewny.
Może spotkał się ktoś z czymś podobnym???
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Sebastian
-
Nie jest to niestety dobra wiadomość, prawdopodobnie czeka Cię remont wspaniałej skrzyni biegów o oznaczeniu M32 (niestety croma posiada to cudo) Polecam przeczytać cały wątek: http://fiatklubpolska.pl/croma-446/l...erzenia-25584/
-
Dzięki kolego. Ale u mnie drążek nie drży, biegi wchodzą płynnie jak wcześniej, nic nie zgrzyta... od 1 biegu do 4 jest tak jak powinno być tylko ta 6... Może olej w skrzyni??? Nie sprawdzałem od momentu kupna, ok 40k km. Dodam jeszcze, że auto ma dopiero 130k km. Przebieg na 1000% oryginalny
-
Niestety, buczenie na 6 i 5 biegu wskazuje na to, że trzeba szybko zrobić remont skrzyni. Jest bardzo dużo na ten temat w internecie. Ople miały montowane te same skrzynie M32. Poszukaj i poczytaj np. tutaj:
Skrzynie M32 i M20 Opel - wady
-
Cytat:
Napisał
sebbe Dzięki kolego. Ale u mnie drążek nie drży, biegi wchodzą płynnie jak wcześniej, nic nie zgrzyta... od 1 biegu do 4 jest tak jak powinno być tylko ta 6... Może olej w skrzyni??? Nie sprawdzałem od momentu kupna, ok 40k km. Dodam jeszcze, że auto ma dopiero 130k km. Przebieg na 1000% oryginalny
Lewarek wcale nie musi się ruszać . Szacun przebieg w tym roczniku ... Niestety opis wpisuje się w kiepski dalszy scenariusz ... . Do modelowych 170 tysi Ci trochę brakło ale wirus musiał zrobić swoje ...
http://fiatklubpolska.pl/croma-446/s...gow-m32-19898/
PozdrY
-
Cytat:
Napisał
sebbe Witam.
Jakiś czas temu wysłuchałem w swojej Cromce 1.9JTDM 16V 2006r MANUAL jakieś buczenie na szóstym biegu. Dźwięk jest słabiej słyszalny gdy puszczam gaz, ale przy dodaniu znowu się nasila. Wydaje mi się, że jest coraz głośniej bo w sumie zrobiłem już ze 2k km, ale teraz mnie to bardziej niepokoi. Możliwe, że ostatnio nawet i na 5 biegu jest jakby głośniej, ale nie jestem w 100% pewny.
Może spotkał się ktoś z czymś podobnym???
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Sebastian
Tak jak już wcześniej Ci pisali - skrzynia biegów.
Ja miałem 176 tys km i od jakiegoś czasu lekceważyłem dźwięki 5 i 6 biegu.
Potem wywaliło mi dziurę w tylnej pokrywie skrzyni.
Naprawa 850zł - wymiana jednego łożyska (rozleciało się) i spawanie pokrywy (tego nie powinno się robić)
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
Cytat:
Napisał
sebbe Witam.
Jakiś czas temu wysłuchałem w swojej Cromce 1.9JTDM 16V 2006r MANUAL jakieś buczenie na szóstym biegu. Dźwięk jest słabiej słyszalny gdy puszczam gaz, ale przy dodaniu znowu się nasila. Wydaje mi się, że jest coraz głośniej bo w sumie zrobiłem już ze 2k km, ale teraz mnie to bardziej niepokoi. Możliwe, że ostatnio nawet i na 5 biegu jest jakby głośniej, ale nie jestem w 100% pewny.
Może spotkał się ktoś z czymś podobnym???
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Sebastian
Tak jak już wcześniej Ci pisali - skrzynia biegów.
Ja miałem 176 tys km i od jakiegoś czasu lekceważyłem dźwięki 5 i 6 biegu.
Potem wywaliło mi dziurę w tylnej pokrywie skrzyni.
Naprawa 850zł - wymiana jednego łożyska (rozleciało się) i spawanie pokrywy (tego nie powinno się robić)
-
u mnie przy 100 kkm wyła skrzynia jak potępieniec (w takim stanie kupiłem we Francji). Przebieg oryginalny. Lepiej wymień łożyska w deklu. Teraz będzie Cię to kosztować stosunkowo niedużo (łożyska Timken 220zł za 3 sztuki z przesyłką)+ robota. Jak zostawisz, to tak jak uprzedzali koledzy, wywali dziurę w skrzyni i będziesz musiał wszystkie 6 wymienić, szukać obudowy, zrzucać do wymiany skrzynię itd.
U mnie jak na razie wymiana tych trzech łożysk z dekla pomogła.
Pamiętaj, że olej to ma być 2,4 litra wlanej Tutel 75W85 Matryx , żebyś się nie skusił na inny - tańszy - nie warto. I wlewa się od góry tyle ile napisałem (nie przez boczny korek jak w "normalnych" skrzyniach. Olej jest mega ważny, bo mam w rodzinie drugą Cromę od nowości, olej w skrzyni zmieniany co ok 60kkm i ma teraz 240kkm i ze skrzyni cisza.
Pozdrawiam
Toper
-
Cytat:
Napisał
Toper Pamiętaj, że olej to ma być 2,4 litra wlanej Tutel 75W85 Matryx
Raczej zapomnij o oleju MATRYX - na fiatowskim oleju, moja skrzynia wytrzymała tylko ~52 kkm. Na forach Vectry i innych, do skrzyni M32 polecają FUCHS Titan Sintofluid 75W80 - takim zalałem po wymianie łożysk i mam spokój a zrobiłem już prawie 45 kkm.
Co do ilości to się zgadzam - miałem uzupełnić wiosną ale trafiła się okazja i dolałem 0,3 l - 0,4 l. Póki co nadal jest spokój i cisza ze skrzynią.
-
Cytat:
Napisał
SAR37 Raczej zapomnij o oleju MATRYX - na fiatowskim oleju
Dlaczego od razu zapomnij... to jest odpowiedni olej do naszych skrzyń, FUCHS Titan Sintofluid też jest ok ale raczej 75W85.
Oglądałem wyniki testów laboratoryjnych tych właśnie olejów i oba wytrzymały 4000N.
"Klasyczny olej przekładniowy firmy OPEL o charakterystycznym czerwonym kolorze, lany do większości skrzyń biegów produkowanych przez General Motors. Jego właściwości pozwalają na zaspokojenie wymagań skrzyń przenoszących mniejsze obciążenia. Przy skrzyniach, w których momenty przekraczają 200 Nm, niestety w przy dłuższej eksploatacji ulega szybkiej degradacji i przestaje spełniać swoją role w skrzyni biegów. Przez wiele lat olej GM1940182 był olejem wlewanym m.in. do skrzyń biegów typu M32 i M20. Prawdopodobnie przyczyniał się w dużym stopniu do uszkodzeń, które występowały w tych skrzyniach.
Od 2012 roku OPEL zaczął zalecać w skrzyniach biegów M32 i M20 stosowanie oleju, który miał wyeliminować wady stosowanego wcześniej oleju GM 1940182. Postawiono na współpracę z firmą Petronas i sformułowano olej, który jest odpowiednikiem oleju stosowanego przez koncern FIAT w skrzyniach biegów M32 – Tutela 75W85. Olej oznaczono symbolem GM 1940004. To formulacja na estrowej bazie syntetycznej średnio uzupełnionej dodatkami. Duża zawartość cynku przy dłuższej eksploatacji ma tendencje do absorbowania wody z powietrza co ujemnie wpływa na żywotność i jakość oleju. Własności smarne dodatków EP przy obciążeniu zaspawania wytrzymują obciążenia do 2400 N."
-
Dziękuję koledzy za opinie.
Niestety nie słyszałem wcześniej o mankamentach tej skrzyni, a szkoda, bo na pewno wcześniej bym zareagował. Na początku myślałem, że te buczenie to kwestia przepływu powietrza i olewałem sprawę. Na oko zrobiłem ze 3k km od momentu jak to usłyszałem.
Cromką jeżdżę przeważnie po autostradach z prędkością do 140km/h a jak lecę do Ojczyzny to niemieckie autostrady i wiadomo, że trochę ostrzej. Tak jak kolega BART_osz wspomniał, virus który jest od ok. 12k km też się do tego przyczynił.
Teraz moje pytanie... Jak myślicie, zabrać się za to już czy może poczekać jakieś 2k km? W Polsce będę dopiero na Wielkanoc, a koszty naprawy tutaj będą na oko jakieś 3-5 razy wyższe :(
Z drugiej strony jak mi się skrzynia rozsypie w drobny mak po środku szkoplandii o 2 w nocy to dopiero będę płakał...
-
Ciężko określić, chociaż mechanik mówił w przypadku mojej cromy aby nie przeciążać auta na wyższych biegach bo podobno te łożyska najbardziej dostają. Ja bym zaryzykował jadąc ok. 110 kmph na 5 biegu max.
-
Cytat:
Napisał
Capsel FUCHS Titan Sintofluid też jest ok ale raczej 75W85.
Olej 75W85 to Sintopoid a nie Sintofluid - jeszcze wiem co wklepuję;-) Na innych forach polecają właśnie TEN - 75W80. Takim zalałem i nie narzekam. A za Tutelę już dziękuję.
Cytat:
Napisał
sebbe Jak myślicie, zabrać się za to już czy może poczekać jakieś 2k km? W Polsce będę dopiero na Wielkanoc, a koszty naprawy tutaj będą na oko jakieś 3-5 razy wyższe
Na Twoim miejscu pokusiłbym się o wymianę oleju z uzupełnieniem ponad zalecane 1,9 litra (jak już wspominano tutaj na ok 2,4 l) lub, jeśli wiesz jaki masz olej, na uzupełnienie - wlew jest pod puszką na aku na imbus bodajże 8mm. I raczej rozważyłbym spokojniejszą jazdę - bez gwałtownego obciążania silnika/skrzyni.
Cytat:
Napisał
martinez Ja bym zaryzykował jadąc ok. 110 kmph na 5 biegu max.
Myślę, że aż tak radykalnie nie ma co się ograniczać - najwięcej szkód robią gwałtowne obciążenia. Jeśli będziesz jeździł płynnie bez "butowania" to powinna wytrzymać - zupełnie inną sprawą jest fakt, że kolega ma trochę większe momenty i moc silnika (virus). Ale i tak, osobiście zacząłbym od uzupełnienia/wymiany oleju.
-
Moje 3 grosze do oleju.
Chyba (bo może i jest ktoś większy... ) potentaci na Śląsku w naprawach tych skrzyń - w tym przedewszystkim m32- wlewaja Fuchs Titan sintofluid Sae75w-80. Zacytuję "... Syntetyczny olej przekładniowy Fuchs Titan sintofluid sae75w-80 to najwyższa półka wśród olejów do manualnych skrzyń biegów i flagowy olej przekładniowy koncernu Fuchs...".
Mi te dwie rzeczy wystarczyły za rekomendacje. PozdrY
-
I raczej tak zrobię, że wymienię olej i poczekam do świąt z regeneracją skrzyni bo przy okazji od razu pewnie i sprzęgło będzie do roboty. Teraz pytanie. Korek do wlewu oleju jest pod akumulatorem
. A do zlania i sprawdzenia stanu?
-
Cytat:
Napisał
sebbe A do zlania i sprawdzenia stanu?
Zazwyczaj na samym dole skrzyni masz korek spustowy a z boku - korek kontrolny:smile:
Tutaj masz wszystkie dostępne foty:Skrzynie biegów Opel - typ M32
PZDR