Witajcie,
mam pytanie do uzytkownikow crom z silnikiem 1.9 16v 150, czy wy tez macie problem z odczytem prawidlowego stanu oleju? U mnie jest to ciezko stwierdzic.
To jest widok strony w wersji do druku
Witajcie,
mam pytanie do uzytkownikow crom z silnikiem 1.9 16v 150, czy wy tez macie problem z odczytem prawidlowego stanu oleju? U mnie jest to ciezko stwierdzic.
Heh, nie tylko u Ciebie - ZTCW to we wszystkich dieslach jest problem z prawidłowym odczytaniem poziomu oleju. Ja mam 8V 120 KM i bagnet jak sprężyna - konia z rzędem temu, co poprawnie odczyta coś z niego nawet po kilkunastominutowym postoju...
haha dokładnie, gdy pierwszy raz chciałem sprawdzić poziom oleju mocno się zdziwiłem, szczerze mówiąc to do tej pory mam klopot z prawidłowym odczytaniem poziomu oleju. W poprzednim aucie tj. Carisma GDI (benzyna) stan oleju był widoczny jak wół.
Nie martw się, objawy masz prawidłowe. Po prostu to jest źle przemyślane i się nie sprawdza. Ja mam 2.4 jtd i nie pamiętam, żebym kiedykolwiek był w stanie stwierdzić, ile jest oleju, choćbym nie wiem jak się starał.
Hahahaha, przynajmniej w jednym wszyscy się zgadzają, bagnet w cromie do sprawdzania poziomu oleju jest the best :piwko::piwko:
Panowie to takie proste, na ciepłym silniku wyciągamy bagnet i wycieramy, czekamy kilka minut aż olej spłynie z rurki prowadzącej bagnet następnie sprawdzamy i na pewno odczyt będzie prawidłowy, w mojej Cromie utrzymuje się taki sam od wymiany do wymiany:smile:
Hmm dziwne, ja mam Cromę 1.9 16v 150 i raczej nie mam problemu z odczytem
Po prostu wyciągam bagnet, przecieram go szmatką żeby był czysty, wkładam jeszcze raz, wyciągam i już wszytko elegancko widać :D
Czym starszy olej tym lepiej widać ;-)
Panowie, co wy mówicie? Jakie "poczekać parę minut"? To ma być prosta czynność. Wyjmij, przetrzyj, włóż, wyjmij, sprawdź, włóż, koniec. Żadna filozofia ale banalna czynność obsługowa, szybka i prosta. Niestety, tutaj nie wyszło i aż żal na to patrzeć.
Trzeba poczekać parę minut po wyłączeniu silnika, żeby olej opadł i nie było przekłamania na bagnecie. No ale spokojnie bagnet może być wtedy włożony.
Ja i tak wolę sprawdzać na całkiem zimnym silniku. Ale potwierdzam, że na bagnecie sprężynowym w Cromie gorzej widać poziom oleju
Ja zrozumiałem, że koledzy mieli na myśli odczekanie na spływ oleju w z tubusa bagnetu. Kichał to. Tak czy siak, jest nieteges.
bob96 napisał: Czym starszy olej tym lepiej widać
hehe, święta racja. :cool:
tu sie nie popisali. Lipa jak diabli. Mirnik - bagnet powinien byc jak w innych furach kawalek prostego prostego preta z podzialka max - min. Proste jak drut. A sprezynki sa dobre do nakrecania w zegarku
U mnie też przy sprawdzaniu nie widać poziomu. Końcówka bagnetu jest cała zamazana olejem. Miałem już kilka aut (min malucha) ale takiego dziadostwa nigdy nie było. Wg mnie ta wada wynika ze zbyt małej średnicy rurki, z ktorej nie spływa olej.
w Oplu przy tym samym silniku w serwisowce pisze ze rozgrzany silnik zgasic i odczekac 10min i wtedy pomiar bedzie prawdziwy, faktycznie te bagnety sa tragiczne ;/
Tydzień temu tak właśnie zrobiłem i działa. Jednak 10cio minutowy pomiar poziomu oleju to niestety jeden z wielu niedoróbek fiata.
Potwierdzam opinie forumowiczów. Na początku myślałem, że z bagnetem w mojej Cromie jest coś nie tak. Niestety okazało się, że to przypadłość będącą konsekwencją radosnej twórczości "myśli technologicznej". Zazwyczaj poprawianie czegoś co proste i skuteczne prowadzi do tworzenia absurdu. Co do 10 minutowego odczekania i sprawdzenia poziomu oleju to moim zdaniem generalnie to się nie sprawdza tzn. przeważnie przy niskim stanie poziomu oleju na bagnecie będzie norma, natomiast przy prawidłowym pokaże "ponad stan".Czyli de facto przekłamanie ponieważ olej w Cromie zostaje na ściankach rurki bagnetu.
Właśnie oto chodzi żeby olej spłyną jak najdokładniej z rurki dlatego bagnet musi być na pewien czas wyciągnięty.