"szybko-złączki" które wcale nie są szybkie i lączyć też nie mają zamiaru.

Witajcie!:) Niektóry lubiący szperać po tym forum orientują się że podjąłem jakiś czas temu wyzwanie w postaci wymiany parownika klimy. Jedną z czynnością jako należało wykonać było odpięcie przewodów wchodzących z kabiny do komory silnika (dwa z klimy i dwa z wodą do nagrzewnicy), szczerze mówiąc nie było żadnych komplikacji, pojawiły się one dopiero w momencie składania wszystkiego do kupy.
Załącznik 15595
Nie mogę połączyć przewodów z wodą... próbowałem już wszystkich znanych mi metod, mydło... wazelina... nic nie pomogło! oriętuje się ktoś czy jest jakaś niezawodna metoda by nasadzić te przeklęte gumowe rury na te przeklęte aluminiowe???!!!:))) Z góry dzięki! pzdr

A jakbyś delikatnie podgrzał węże?

Kojarzysz jak się zaciska przewody na króćce do np. instalacji grzewczych? Najprawdopodobniej w fabryce tak to robią. Coś na zasadzie zaciskarki, która wciska króciec (lub rurę na króciec) i zaciska jednocześnie przewód.

Nie nie, sprawa wygląda tak, jest gumowy wąż poprzez aluminiową obejmę jest zespolony z plastikową szybkozłączką która ma w środku rowek a na aluminiowym przewodzie jest w tym miejscu wypustka. Działą to na takiej zasadzie że po złączeniu szybkozłączka ma się zablokować na rowu by zapobiedz zsunięciu się. Niestety by wcisnąć szybkozłączkę na przewód wystarczająco daleko by zaskoczyło trzeba mieś siłę pudziana:P najprawdopodobniej są jakieś specjalne zaciski do zakładania tego ustrojstwa ;/

a plastikowa złączka na wężu nie jest w jakiś sposób wciskana-wyciągana lub przekręcana?

Nie, zrobię wam rysunek jak to wygląda:P
Załącznik 15598

a nie zakładasz ich na odwrót? w niemieckich jak jest taki patent, to z reguły są różne średnice.

Niestety ale nie pasuje w żadnej konfiguracji... ;/ Dzisiaj znajomy mechanik ma wpaść na konsultacje, może coś wymyślimy.