Problem z mocą 1.3Mjtd 90KM

Witam wszystkich.
Pisze na Waszym forum z nadzieją, że pomożecie w temacie mojego Doblo bo już mi ręce opadają.
Sprawa wygląda tak. Mam Doblo 1.3Multijet 90KM z 2010 roku. Przebieg 118tysi. Problem polega na tym, że samochód ma strasznego muła. Do 3tysięcy obrotów nic się kompletnie nie dzieje, auto prawie nie jedzie, a pod górę ciężko ruszyć.
Według logów wygląda to tak, że do 3tysięcy obrotów doładowanie pomału rośnie, dużo wolniej niż wymagane. Jadąc na minimalnym otwarciu przepustnicy, takim żeby tylko zwiększać prędkość, do 2800-2900 ciśnienie doładowania cały czas wynosi zero, żeby potem skoczyć odrazu na wymagane i samochód jako tako zaczyna jechać. Wcześniej nic a nic.
Przebadałem już takie elementy jak:
EGR - wyczyszczony, podmienony na inny sprawny, a teraz zaślepiony i nic.
Czujnik ciśnienia doładowania - podmieniony na nowy i nic.
Zawór do sterowania turbiną - sprawny
Przepływka - nowa
Rozrząd ustawiony dobrze - blokady pasują idealnie.
Kierownice i sterowanie geometrią chodzi lekko.
Katalizator drożny bo wycinałem dziurę i patrzyłem.
Korekcja na wtryskach na wolnych obrotach maksymalnie 0,2.
Wszystkie parametry poza tym ciśnieniem doładowania, ładnie zmieniają się w rzeczywistości tak jak wymaga tego komp.
Gdzie szukać przyczyny? Bardzo proszę o pomoc. Samochód jeździ gorzej niż zwykły diesel, pali więcej ropy i ogólnie dramat.
Pozdrawiam i z góry dziękuję

Za silnikiem jest bańka podciśnienia przyczepiona do silnika, idzie do niej przewód od zaworu sterowania turbiną, bańka mogła się przepchać, lub masz tam gdzieś nieszczelność. Zapala ci się kontrolka silnika na zegarach?