To jest widok strony w wersji do druku
-
korek spustu oleju
Witam
niestety nie znalazłem takieog tematu, więc zakładam nowy
mianowicie, mam problem z korkiem spustu oleju silnikowego
podczas którejś wymiany mądry Pan mechanik zerwał gwint i nie przejmując się zbytnio po spuszczeniu oleju opierdzielił wszystko silikonem
zauważył to kolejny mechanik przy kolejnej zmianie oleju i zaproponował mi na następny raz zakup zestawu naprawczego (koszt od 70-120zł) tak aby mozna było to wykonac przy następnej wymianie, a tymczasem zrobił to co jego poprzednik, dodał jedyni aby sprawdzać poziom oleju dośc często, czy aby czasem coś spod tego silikonu nie leci
poszperałem troche w necie i widze że jest trochę opcji z tym związanych, zacznę od najtańszych:
1. Wymiana oleju poprzez wysysanie (wg mnie troche problematyczne, ale nie mam kanału i i tak zlecam to mechanikom - także może warto?) - koszt naprawy - 0 zł, ale co wymianę problem
2. wywiercenie otworu pod gwint o rozmiar wiekszy niż obecnie ( z tego co czytałem jest M12 - więc zrobić otwór pod M14 i gwintować pod M14 dokupując korek) - koszt naprawy około 10zł za korek + robocizna
3. zakup zestawu naprawczego jak radził mechanik - 70-120zł + robocizna ( czy gościu nie próbuje mnie zrobić w h... bo przeciez ten zestaw to gwintownik + korki)
4. Zakup nowej miski olejowej - około 100zł + robocizna
chcialbym się was zapytać co o tym sądzicie, czy mieliście taki przypadek? i w sumie co będzie najrozsądniejsze (chodzi głównie cena/jakości)
-
ja na twoim miejscu rozwiercił bym to i wsadził większy korek - oczywiście należy najpierw odkręcić miskę i można to zrobić bez zmiany oleju na nowy wystarczy olej zlać do czystego pojemnika ( robiąc to jak najszybciej masz spokojną głowę;-) )
-
A czy demontaż miski olejowej nie wiąże się z robotą na cały dzień?
z tego co kojarzę to wydech trzeba zdemontować przy tym
czytałem ze rozwiercenie i przegwintowanie na większe ludzie robią bez wyjmowania miski
jeszcze jest jakaś opcja zrobienia tego korka na sprężynę czy coś takiego, niebardzo wiem jak :|
-
Odsysania sobie odpuść. Schodzi wtedy mało oleju, a to co najgorsze i tak zostaje na dnie.
Ciężko to wiercić i gwintować bez zdejmowania, bo narobisz opiłków, które zostaną w misie. Resztę sobie już na pewno wyobrażasz. Nie masz gdzieś w okolicy jakiegoś szrotu? Używana misa nie powinna być jakimś ogromnym kosztem... Tylko robota na pewno droga...
-
można wsadzić nowy gwint (taka jakby sprężynka+klej) są zestawy naprawcze ale to mija się z celem wstawienie nowego gwintu to minimum 50 pln tyle braliśmy na warsztacie ale myślę ze rozwiązanie z gwintownikiem i wiertlem jest o wiele tańsze do tego korek z końcówką magnetyczna żeby zbierał syf.
-
do gwintownika mam dostęp w robocie za free, korek M14 to koszt kilku złotych (magnetyczny koło 30zł)
co do opiłków to myśle, że fachowiec da sobie rade??
no i tak jak kolega stwierdził korek magnetyczny (MAGNETYCZNY KOREK OLEJU SPUSTOWY HONDA M14x1,5 (4158757792) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.) użyteczne nie tylko przy takiej naprawie myśle ;)
tylko pytanie czy korek wejdzie i czy da się go dokręcić?
bo z tego co czytałem to dość mało miejsca tam jest na dokręcenie czy cokolwiek (już przy mniejszej śrubie)
-
a kiedykolwiek zaglądałeś pod samochód ? tak wygląda miska do twojego auta - mało miejsca to jest w cromie z silnikiem 2.4 a nie w stilo 1.2 gdzie silnik można samemu wytargać MISKA OLEJOWA FIAT BRAVO BRAVA IDEA STILO 1.2 16V (4197638197) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
a co do pracochłonności to sprawne ręce powinny to zrobić w 1 godzinę z odkręceniem miski od bloku silnika
-
co do korków są tez z magnetyczna końcówką płaską.