BRAVA 1.4 12v - wariujące zegary , gaśnie.
Witam. Przeglądałem forum, ale tylko jeden podobny temat spotkałem.
Świece do wymiany samochód chodzi coraz gorzej. Ciężko się odpala. świece zapieczone, podlewam nafta i WD.
Jednak do tej pory odpalałem normlalnie i praktycznie od krótkiego zakręcenia mimo, że różnie bywało z obrotami (mam instalacje LPG)
Jeden z kolejnych dni, moja żona nie może odpalić, kreci i i kreci.
Przyszedłem z pracy, próbuje - samochód już mocno zalany - aku rozładowane.
Aku. do ładowania, następnego dnia z bardzo dużymi oporami odpalił.
Pojawił się nowy problem. Podczas jazy/postoju. Całkowicie losowo następuje maksymalne wychylenie wskazówek prędkościomierza i obrotów, potem wszystkie opadają włącznie z poziomem paliwa i temperaturą. Wstają zegary , resetuje się licznik bieżących. Czasami mimo, że mam pół baku benzyny pojawi się kontrolka rezerwy.
Podczas jazdy jest to sporadyczne. Dzieje zazwyczaj gdy stoję lub zatrzymuje auto przed światłami lub (co ciekawe) gdy próbuje wejść powyżej 4 tys. obrotów podczas jazdy np na 5tce kolo 100km/h. Czasami potrafi samochód zgasnąć przy okazji takiego resetu.(na postoju/zatrzymaniu)
Obecnie zegary nadal się resetują, ale prędkościomierz pokazuje zawyżonż prędkość (jade na oko 50km pokazuje 210km/h)
Próbuje powiązać fakty, ale oprócz wyjęcia i włożenia aku (sprawdzić masy, naderwane ? alternator ?) i problemu z zalaniem.
aa i myłem komorę silnika preparatem w sprayu, ale pozasłaniałem elektrykę foliami, następnie spłukałem woda bieżącą.
Po tej czynności jednak przestawiałem samochód i odpalił normalnie jak i nie wariowały zegary.
Będę sprawdzał jeszcze elektronikę od Fiat code, ale może ktoś coś wcześniej mnie naprowadzi.