I zostaw chłopaka samego z autem na 4 dni, to cały samochód poskłada ^^ Dziś serce będzie na miejscu :food:
Załącznik 10864Załącznik 10865Załącznik 10866Załącznik 10867Załącznik 10868Załącznik 10869
To jest widok strony w wersji do druku
I zostaw chłopaka samego z autem na 4 dni, to cały samochód poskłada ^^ Dziś serce będzie na miejscu :food:
Załącznik 10864Załącznik 10865Załącznik 10866Załącznik 10867Załącznik 10868Załącznik 10869
Mam jeszcze dwie fotki, chciałem edytować by syfu nie robić, ale nie mogę :x
Serce już prawie na miejscu, dziś będzie jeszcze skrzynia. Na drugim foto jest pokazane podświetlenie rejestracji. Trochę niedbale, ale kto tam będzie zaglądał? :)
Załącznik 10871Załącznik 10872
Do przodu. Honda zagadała. Korzystając z tego, że była na podnośniku strzeliłem fotkę podsufitki i progu.
Załącznik 10877Załącznik 10878Załącznik 10879Załącznik 10880Załącznik 10881Załącznik 10882
W końcu można znów ją usłyszeć :) Bez tłumika końcowego :D Na początku obroty falowały, ale to była wina impulsatora przy przepustnicy. Wystarczyło wypiąć i wpiąć kostkę :)
Pierwsze odpalenie Hondy CRX Del Sol - YouTube
-Na dekielkach z kół są już znaczki Hondy
-Była wycieczka do tapicera. Siedzenie ładnie obszyte (na foto po lewej widać stary fotel leżący na boku)
-Tył zabudowany, trzeba tylko kable ze wzmacniacza gdzie indziej poprowadzić, gdyż plastik od strony pasażera lekko odstaje
-Siatex w zderzaku, na środku tablica
Załącznik 10897Załącznik 10898Załącznik 10899Załącznik 10900Załącznik 10901Załącznik 10902Załącznik 10903
Niestety klamka jak widać, jako-tako, była ułamana (druga też, ta jest gorsza), spawana, no ale się ją pomalowało, by na razie nie rzucało się w oczy, w przyszłości się wymieni ;)
Pierwsza jazda udana :) Podjechał później do garażu, bo myślał, że kierownica jest krzywo zamontowana, ale to już wina geometrii.
Za to druga jazda nie należała do przyjemnych... sprzęgło, 1, gaz, sprzęgło wszystko git. Sprzęgło, 2, gaz, sprzęgło, jedzie, a nagle pisk opon aż serce się zatrzymało (moje i właściciela też :P). Winna skrzynia (była wymieniana z innego auta, gdyż w oryginalnej były łożyska do wymiany i pościerane choinki [ośka z trybami dla niekumatych :)]). Tryba zachodziły na siebie, przez co się zablokowała. Na wstecznym powolutku do garażu i na razie tam stoi...
Kawał dobrej roboty:)
ten fotel jest ładnie obszyty?
Bez obrazy ale z fotek wg. mnie widać że się niezła kupa zrobiła.. :P
W tych fotelach nie ma linki, by ściągnąć materiał do krawędzi... By była linka, lub skóra była by z kilku kawałków jak to zazwyczaj oryginalnie robią, to było by inaczej. A jak wiadomo jedna całość jest mocniejsza niż kilka pozszywanych ;) A z czasem się to wysiedzi
Honda już jeździ. W starej skrzyni wystarczyło wymienić łożysko, choinka była ok. Niestety padła krokówka z dolotu i silnik szarpie.
No i drobna sesyjka ]:->
Załącznik 10942Załącznik 10943Załącznik 10944Załącznik 10945Załącznik 10946Załącznik 10948Załącznik 10947
http://motokiller.pl/100558/Juz-gotowa Dajcie nam mocy jak możecie! :)
Do zobaczenia jutro na SCP!
Tyle zachodu i na oych? ;)
Będzie kolejny projekt. Już teraz mówię, że tuning był nieopłacalny :D (choć z założenia żaden nie jest opłacalny). Wraz z zakupem włożył więcej, niż sobie teraz życzy za to...
Wszystko pięknie poza fotelami. Tak są obszyte że wyglądają jakby kto na nie prezerwatywę naciągnął. Ja bym je reklamował u tapicera z takim wykonaniem
Zmiany, zmiany, wielkie zmiany :D wpadły nowe fele, kwadratowa blacha, przerobiony zderzak (już nie wygląda jak napełniony pampers) narazie auto bez tylnej blendy bo nowa czeka na lekki modyfik. Jutro dodam foto, osobiście bardziej mi sie teraz podoba no i co najważniejsze nie przypomina już sieny hehe