Miałem groszkowego 126p, przy sprzedaży miał 13 lat. Ostatnie pięć polegało na łataniu dziur :) Skodę też sprzedałem jak wyszła ruda... Niestety wychodzą moje preferencje - czyli brunetki i czarnule :D
To jest widok strony w wersji do druku
Miałem groszkowego 126p, przy sprzedaży miał 13 lat. Ostatnie pięć polegało na łataniu dziur :) Skodę też sprzedałem jak wyszła ruda... Niestety wychodzą moje preferencje - czyli brunetki i czarnule :D
U mnie w cc ruda się zaczyna odzywać, ale mam sposób na tą zarazę, ścieram kurz, na newralgicznych miejscach, wiosną odbiję ten lakier.
Szanowni moderatorzy, proszę nie bić za dublowanie wpisu z działu croma. Wrzucam opis też do siebie, aby była historia grzebania w fiacie :)
Croma od jakiegoś czasu, przy odpalaniu zimnego silnika, potrafiła parę razy zakręcić zanim zaskoczyła. Dodatkowo po dłuższym kręceniu z tłumika wyskakiwała mała chmurka białego dymu. Sprawdzałem po kolei możliwe przyczyny takiego zachowania i wykluczyłem pompę paliwa, filtry, wtryskiwacze, akumulator oraz świece. Pozostał podejrzany czujnik temperatury płynu. Objawy pasowały. Na sąsiednim forum bravo oraz forum opla stwierdzono, że w przypadku tego silnika potwierdza się zasada TTTM (Ten Typ Tak Ma). Jednak nie lubię takich rozwiązań ;)
Dzisiaj kupiłem czujnik za 35zł, nr wg eper 55188058 i do roboty. Wymiana zajęła około 20 minut. Potrzebna jest długa nasadka nr 19mm wraz z przedłużką, krótka nasadka 10mm do odkręcenia rury od przepustnicy i kawałek szmaty.
Kolejność:
1. zdejmujemy osłonę silnika
2. odkręcamy rurę do przepustnicy i ją podwiązujemy, aby nie przeszkadzała przy dalszej pracy
3. zdejmujemy wtyczkę z czujnika - najpierw przesuwamy do góry żółtą wsuwkę, później od dołu podważamy czarny element spod wsuwki i drugą ręką jednocześnie ściągamy wtyczkę
3. nasadką nr 19 luzujemy czujnik
4. jedną ręką odkręcamy czujnik i zaraz po jego wyjęciu zatykamy otwór palcem, aby ograniczyć ucieczkę płynu
5. szybko zmieniamy czujnik
6. skręcamy resztę w odwrotnej kolejności
Auto odpaliło od razu, bez kręcenia. Trzymajcie kciuki, aby rano było tak samo :)
Załącznik 17135Załącznik 17134Załącznik 17133
Załącznik 17132Załącznik 17131
W końcu uporałem się z trudnym odpalaniem zimnego silnika. Czwarty dzień z kolei zimny rozrusznik kręci jak szalony :)
Po wymianie czujnika temperatury, wyczyściłem jeszcze czujnik doładowania, wyczyściłem połączenia z masą wraz z połączeniem na rozruszniku oraz wstawiłem nowy akumulator Banner Power Bull Pro 84Ah/700A. Wybór ogniwa trochę z biegu, nastawiłem się na centrę futura bądź fiamma. Wszystkie były w podobnej cenie i parametrach. Banner wygrał ciężarem własnym, ponad 4kg więcej od tamtych. Teoretycznie grubsze płyty wytrzymają dłużej niż cieniowane centry ;)
Załącznik 17217
Dzisiaj koła zimowe zostały wyważone i założone, koszt 40zł. Pooglądałem letnie i ich stan jest już taki sobie (1-2mm do kołków), stare, guma twarda i chyba wiosną czeka mnie spory wydatek.
Spory nie spory. To jednak bezpieczeństwo. Zawsze tłumaczyłem sobie ze to identycznie jak z butami u człowieka. W starych i obdartych, ale używanych przez kogoś innego raczej chodzić nie będziemy :/
Dostałem SMSa z ASO Opla o kończącym się przeglądzie rejestracyjnym. Po pracy od razu podjechałem, przegląd zrobiony, wszystko ok, hamulce rewelacja, -99zł z budżetu.
Parę minut. Odkręcasz górne nawiewy (dwa imbusy), wpinasz kostkę z tyłu radia. Kabel przeprowadzasz na dół, odkręcasz bok tapicerki od tunelu (parę spinek) i przeprowadzasz przewód do podłokietnika. Żadnego wiercenia, żadnego kombinowania. Docelowo całość chyba wróci do schowka jak wyprowadzę przyłącze +5V pod moduł bluetootha. Przetwornicę napięcia już mam, tylko mało chęci do zlutowania kabelka ;)
Wkrótce cromal dostanie niespodziankę, odkupiłem od kolegi black23 radio z nawigacją :)
Załącznik 19106
Jak navi ruszy, opiszę podłączenie.
Navi odpuściłem sobie :(
Koszty wzrosłyby dość znacznie przy doprowadzeniu całości do stanu ori. Czyli wymiana kierownicy oraz wymiana anteny dachowej na trójzakresową (cena używek z kosmosu). Może kiedyś jak będzie za co... :)
Korzystając z pogody, cromal cały wyszorowany, założyłem letnie koła oraz dywaniki welurowe. Zimie już dziękuję za uwagę ;)
Dzisiaj zrobiłem serwis eksploatacyjny plus odgrzybienie klimy. 424,76zł z kieszeni ;)
filtr powietrza filtron AP 152/2 - 30,39zł
filtr kabinowy filtron K 1081 - 39,38zł
filtr oleju filtron OE 648/5 - 24,37zł
olej do silnika 5l MobilSuper 3000 5W-40 HC - 111,93zł
klocki AD 20,6mm - 78,41zł (+50zł za wymianę)
guma intercoolera pagum - 90,28zł
Klocki założyłem tanie, to i tak ostatni kpl na tych tarczach. Nie piszczą, trochę pohamowałem zanim dotarły się do rancie tarczy. Poprzednie ferrodo już uruchomiły kontrolkę zużycia, zostało może z 2mm okładziny. Wszystko dzisiaj wymieniłem, na liczniku równo 167000km. Croma nadal rewelacyjnie śmiga i oby tak dalej :cool:
Tak przy okazji, co za idiota wymyślił w fiacie umiejscowienie filtra oleju? Za każdym razem robię jakieś kombinacje z nasadką, dwiema przedłużkami, przegubem i grzechotką, aby odkręcić tę puszkę... horror :mad:
Dwie małe usterki po ponad dwóch latach użytkowania w ciągu parunastu dni:
1. Rozstrzępiła się linka od lewej przedniej szyby. Po paru kombinacjach szybę udało mi się wyjąć i widać jak na dłoni resztki linki. Kupiłem używany cały wkład za 70zł. Zamontowane, śmiga jak nowy.
2. Od jakiegoś czasu terkotało przy przełączeniu nawiewu między obiegiem wewnętrznym i zewnętrznym. W końcu dziś rozebrałem mechanizm, przekręciłem trybik i jak ta lala :)
Grzebanie wg opisu z elektrody. Poduszki nie trzeba wypinać.
Fiat CROMA (2005- ) Stuki w kabinie PORADA - elektroda.pl
Jak już grzebać, to grzebać. Przy okazji dołożyłem moduł bleutooth (logitecha). Fajnie gra zarówno z telefonem jak i MP3. Najwięcej zabawy z zasilaniem od znalezienia 12V po stacyjce, po zlutowanie przetwornicy impulsowej na LM2596. Ustawiłem 5.18V jak było na nieobciążonym fabrycznym zasilaczu.
Dokupiłem dwie maty z Lidla do grzania 4liter. Moc 30W, gniazda zapalniczek mają wytrzymałość do 150W, zresztą croma odłącza zasilanie po wyjęciu kluczyka.
Fajnie i szybko nagrzewa się, po 1-2 minutach już jest przyjemnie :)