Palio 1.2 8v + LPG - świeci Fiat Code i brak "marchewy"... immo?
Witam,
po przekręceniu kluczyka Fiat Code świeci non-stop natomiast nie zapala się kontrolka wtrysków czyli marchewa. Podejrzewam immo lub antenę immo.
Auto stoi już 3 tygodnie, ale... tydzień temu wyciągnąłem ECU, immo i podwójny przekaźnik, zabrałem do domu żeby przeczyścić styki. Przyszła odwilż, zamontowałem zagrzane w domu ECU, immo i podwójny przekaźnik, przeczyściłem masę, wtyczki, gniazka i co się dało, podpiąłem akumulator i... cud. Fiat Code zgasł, zapaliła się i zgasła marchewa a auto odpaliło normalnie. Kilkadziesiąt razy gasiłem go i zapalałem żeby przetestować ów cud.
Zostawiłem go na 2 godziny i cudu już nie było. Znowu Code świecił a marchewy ani widu ani słychu. Oczywiście spróbowałem z zabraniem do domu ECU, immo i przekaźnika ale już nie pomogło.
Pomierzyłem co się da. Prąd dochodzi do immo, wszystkie bezpieczniki sprawne. Zastanawia mnie tylko opór antenki od immo - na moje oko wychodzi 0 ohmów (wskazówka idzie na maksa).
Czytałem wiele postów o problemach z fiat code ale nic nie pomogło.
Czy zdechła centralka od immo czy antenka? Jakie są objawy nie działającej anteny?
Proszę o jakieś pomysły.