To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Fiat Uno 86 1,0 -
Fiat Uno 86 1,0
Znalazłem go 250km od domu całkiem przypadkiem... jak się nie szuka to się znajduje i odwrotnie.
Idealna baza do totalnej odbudowy.
Te auta praktycznie w PL nie występują a jak są to przerdzewiałe na wylot i dlatego mi się ten fiacik podoba. poza tym ma seksowne włączniki świateł i wycieraczek:smile:
Na dzień dzisiejszy autkiem zrobiłem w megą śnieżycę na 26 letnich oponach 300km. ostatnie 12 lat auto spędziło pod centymetrową pierzyną z kurzu w suchym garażu. przebieg 136 tyś km
wymieniłem:
rozrząd z pompą, olej, klemę, wycieraczki.
czeka mnie wymiana wielu wieeelu jeszcze rzeczy bo za najdalej pół roku autko ma wyglądac jakby wyjechało właśnie z salonu.
a dziś prezentuje się tak.
http://images35.fotosik.pl/1743/3952f466e876f772med.jpg
http://images48.fotosik.pl/529/ebac48cd5fb02204med.jpg
http://images41.fotosik.pl/1877/8d0d410db4f5a3d1med.jpg
http://images41.fotosik.pl/1877/82692236e8c73c8amed.jpg
-
Piękne, zazdroszczę ci ;)
chciałbym takiego, pewnie swoje kosztował :)
-
Faktycznie piękny
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2, przy użyciu Swype
-
kosztował kilka skrzynek piwa więc tym bardziej mam motywację
dzis wyjąłem z niego tylnie szyby by je dokładnie umyć bo jest na nich klej z folii którą ktoś zdjął, pierwszy raz umyłem, odkurzyłem, naprawiłem spadającą szybę (ciekawe czy u innych też ten problem występuje) wydłubałem i umyłem nawiewy bo mieszkały tam chyba jakieś zwierzęta oraz uniak dostał nowy wydech.
teraz przyjdzie czas na poprawienie tego co konieczne w zawieszeniu i układzie kierowniczym.
acha!
i wywaliłem te dziadkowe chlapacze. autko od razu poważniej wygląda :-)
http://images35.fotosik.pl/1743/3c4eb49e242d5349med.jpg
-
Świetny Uniacz :). Odzywa się mój sentyment, gdyż taki woził moją rodzinę przez 10 lat od 1997 do 2007 roku. Miał silnik 1.3 DS. Dojechał ponad 250k km przebiegu i poszedł niestety na żyletki, gdyż cały przerdzewiał.. I może byłby do uratowania, ale zgnił w miejscu, gdzie był numer seryjny. Teraz po 5 latach, gdybym znalazł takiego gdzieś to chyba kupiłbym od strzała :D. Dbaj o niego i będę tu zaglądał częściej. :)
Trzymam kciuki za powodzenie projektu. :)
-
kurcze jaki on jest zarąbisty, wiem ze się powtarzam ale zazdroszczę ci jak cholera, do tego ta śmieszna cena jaką zapłaciłeś. No i najważniejsze że uniacz jest zdrowiutki. Chciałbym takie uno na mody, silnik z tyłu, napęd na tylną oś, 3 litrowa turbodoładowana V6-tka, widziałbym tam motor z opla senatora.
to byłby killer do driftu, Już mam to przed oczami, rozmarzyłem się ale to było by piękne :).
P.S. jak jesteś taki dobry w szukaniu to znajdź mi starą pandę z napędem 4x4 :), stan obojętny byle kompletna bo chodzi mi tylko o napęd. i najlepiej jak będzie kosztowała podobnie jak twój uniacz :D
Patrze na te zdjęcia i nie mogę uwierzyć! gdzie jest ruda? :) Dopieść go na cacy ;)
-
ostatnio była taka panda gdzieś w PL ale z popsutym sprzęgłem za 1000pln bez rdzy.
co do mojego uniaka zamierzam doprowadzić go do fabrycznego stanu z dbałością o szczegóły, pojezdzić trochę i sprzedać. jest bardzo dużo aut w tym kraju do uratowania jeszcze :-)
-
Cytat:
Napisał
blondas ostatnio była taka panda gdzieś w PL ale z popsutym sprzęgłem za 1000pln
Boże, zmienię się, zacznę chodzić do kościoła i przestane jeździć na rondach i skrzyżowaniach bokiem (na dwa tygodnie :D)
tylko ześlij mi namiary :P hehe
Cytat:
Napisał
blondas co do mojego uniaka zamierzam doprowadzić go do fabrycznego stanu z dbałością o szczegóły
Powodzenia, już jest piękny a co dopiero po twojej kosmetyce :)
-
-
Ja już nie pije! ja juz widzę same niebieskie fiaty...
swoją drogą człowiek się czały czas uczy. nie wiedziałem że istniały silniki o takiej pojemności w tamtych latach.
-
-
Cytat:
Napisał
Max. Świetny Uniacz :). Odzywa się mój sentyment, gdyż taki woził moją rodzinę przez 10 lat od 1997 do 2007 roku. Miał silnik 1.3 DS. Dojechał ponad 250k km przebiegu i poszedł niestety na żyletki, gdyż cały przerdzewiał.. I może byłby do uratowania, ale zgnił w miejscu, gdzie był numer seryjny. Teraz po 5 latach, gdybym znalazł takiego gdzieś to chyba kupiłbym od strzała :D. Dbaj o niego i będę tu zaglądał częściej. :)
Trzymam kciuki za powodzenie projektu. :)
Też mam akurat do tego modelu sentyment...przewinęły się przez moją rodzinę dwa takie z 87 i 89 z silniczkami 1.5 i.e. (75km) i nie jednego zadziwiły...mile je wspominam :)
-
dziś Udko zostało umyte oraz postanowiłem się zająć tylnimi lampami...
http://images44.fotosik.pl/554/161bbe0b2c0e00e7med.jpg
zostały zdjęte klosze, umyte i wypolerowane a żarówki wytarte z kurzu.
http://images42.fotosik.pl/727/36355a5d75bccb1amed.jpg
wymieniona żarówka od oświetlenia rejstracji, umyte szkiełko pod którą jest owa żarówka a silnikowi przybyło dodatkowe 5 koni dzięki super włoskiej naklejce na klapie bagażnika...
http://images37.fotosik.pl/1920/e1b8b2d751f25244med.jpg
swoją drogą co to były za czasy 27 lat temu gdy z fabryki wyjeżdzało moje Udko... tylnie klosze zdejmuje się za pomocą srubokręta a przymocowane są do lamp za pomocą TYLKO trzech zatrzasków... zero śrubek czy innych dupereli... łatwość i prostota... kocham rozbierać i składać ten samochód ;-)
-
fajne orginalne stere autko.. powodzenia
-
kości, skóra, scięgna, mięso udka, wszystko idzie do rozebrania...
http://images33.fotosik.pl/537/c6aa7e1172a57ab3med.jpg
przy sciąganiu tarcza pękła w pół. to świadczy że miała chyba dość.
http://images42.fotosik.pl/741/5484b3a427895becmed.jpg
http://images33.fotosik.pl/537/221708ba5a82aa25med.jpg
http://images43.fotosik.pl/1714/ad260aaf22abfc50med.jpg
wyleciały wszystkie amorki, wachacze, tarcze, klocki, oraz przewody WN i świece...
stare przewody były tak twarde że można nimi kosić w żniwa owies. świece stare, minimum 15 letnie gdyż firma bosh już 15 lat tego modelu świec nie produkuje
zostało jeszcze kilka rzeczy do poprawienia mechanicznych i na koniec zajmiemy się estetyczną stroną udka by wyglądało jak nówka :-)