Dylemat - czy w nią inwestować na poważnie.
Witam,
o mojej Sienie jest trochę napisane tutaj:
Lakierowanie samochodw :: Zobacz temat - Przeduajcy si termin
Hm... Obecnie Siena jest w rozsypce, bez progów, nadkoli i błotników, ale... mam sentyment do tego auta.
W związku z tym pytanie, czy zrobić ją na wypasie? Tzn. porządny blacharz, dobry lakier (razem około 5 tysięcy), dokupić na wiosnę alufelgi z oponami (2000 zł), założyć klimatyzację (też 2000 zł) i obić wnętrze skórą (4-5 tysięcy)? Założenie boczków od Sieny 1.6 czy dołożenie elektryki to przecież żaden problem.
Chciałbym mieć w końcu swoje auto, na to, co powyżej mnie stać, tylko moja Siena ma dopiero 180 tysięcy, a brana była z salonu. Mam sentyment do tego auta... Pokusa posiadania najlepszego Sienolota w regionie jest obłędna...
Co byście zrobili na moim miejscu? Bardzi poważnie się nad tym, co napisałem wyżej zastanawiam. Siena techniczne (oprócz blach) jest w stanie idealnym.