Już mam przyczynę źle złożony zawór zwrotny odpalil ale jest kolejny problem nie chce się kręcić na wyższe do 2 tys i koniec :( może to coś z tym zaworem :(
a na lpg nie chce wogole chodzic :(
czy ten zawór ma być szczelny?
To jest widok strony w wersji do druku
Już mam przyczynę źle złożony zawór zwrotny odpalil ale jest kolejny problem nie chce się kręcić na wyższe do 2 tys i koniec :( może to coś z tym zaworem :(
a na lpg nie chce wogole chodzic :(
czy ten zawór ma być szczelny?
Wszystko zrobione :)
wziąłem wszystkie części że złomu. Wszystko co jest nad kolektora ssacym tylko jest kolejny problem auto muszę kręcić trochę dłużej by odpalilo ale chodzi dobrze a na gazie czuje lekki brak mocy jak by mu mieszanki brakowało. Teraz moje pytanie czy mógł jakiś blad wyskoczyć na kompie z tego powodu? Czy coś innego się stalo? Bo wszystko inne zachowuje siędobrze.
Jestem przyzwyczajony że silnik odpal na dotyk a teraz troszke dłużej muszę go trzymać albo powtórnie zakrecic i mnie to drażni.
Dodam że urządzenie wtryskowe ze złomu było wyciągnięte z egzemplarza który nie widział nigdy instalacji gazu chodził tylko i wyłącznie na benzynie
Nie wiadomo w jakiej kondycji są części ze złomu.. Niestety..
Właśnie to jest ten znak zapytania.
Ale jak coś to wtryskiwacz mam ten stary a on był dobry :)
wtryskiwacz to jest wielkości startera do razeniowki tylko że czarny i pisze bosch? I jest pod taka szara obudowa?
Głupia sprawa ale nie widziałem wtrysku w 1.4.. Ale jakoś to tak może być, ew. spodziewałbym się czegoś trochę większego.. Tam gdzie przychodzi paliwo ;)
Bo z tego co wiem to jest na monowtrysku czyli wypada że to jest to.
A co masz na myśli innego jeszcze kolego?
Dodam że auto chodzilo jak zegarek wcześniej :)
No trochę źle zrozumialem :)
tam już nie ma nic większego.
A jeśli chodzi o wymianę to mam to po prostu wyciagnac z tej obudowy i włożyć nowy czy jest to jakoś bardziej zaawansowane? :)
Na oczy tego nie wiedziałem więc nie wiem.. Poczekajmy aż odezwą się osoby mające z tym styczność..
w 1,1 i 1,2 to jest super prosta sprawa. a widzę że w 1,4 12v jest on chyba czymś zakryty. pobaw się z tym starym i spr czy da się wymontować.
Jest zakryty taka szara osłoną a po jej zdjęciu wtrysk siedzi obudowany. Po zdjęciu ww osłony jest odkryty od gory a od dołu daje paliwo. Z szara oslona nie ma żadnego problemu trzyma się na 1 torksie :)
jast dla mnie zagadka jak wyciagnac ten nieszczęsny wtrysk. Mogę obraca metodę prób i błędów ale nie chce uszkodzić dobrego wtryskiwacza :)
Wymieniał ktoś wtrysk w 1,4 127
V?
a po co chcesz go wymieniać ? poruszasz nim troszke i powinnien wyjsc, ale lepiej wez sprezone powietrze i go przeczyść
Bo co jakiś czas mi się świeci marchewa a na poprzednim nic takiego nie miałem nigdy :) moje auto ma 140 tys udokumentowanego przebiegu a ten ze złomu Bóg jeden raczy wiedziec
W 1.4 wtrysk jest przykręcony od góry do obudowy "gaźnika" chyba dwoma śrubami, wymiana jest dosyć prosta. Robiłem to kiedyś w Uno 1.4 a tam układ wtryskowy jest bardzo podobny, jak nie taki sam ;) Z resztą reszta silnika różni się chyba tylko głowicą (8V).