Problem z ABS po raz n-ty, nowe spostrzeżenia

Witam serdecznie szanownych forumowiczów,

Jakiś czas temu pisałem o problemie, który z tego co czytałem dosięga około 80 % użytkowników BBM, w poście Wymiana centralki (sterownika) pompy ABS - dotyczy kontrolek hamulca ręcznego i ABSu. Po wymianie centralki i przejechaniu ładnych kilku tysięcy kilometrów będąc przekonanym, że problem z kontrolkami ręcznego i ABSu jest zażegnany w sobotę ponownie zapaliły się te kontrolki przy jechaniu na prostej, przy wciśniętym jedynie pedale przyspieszenia przy prędkości około 130 km/h.
Wiem, że ten temat był wałkowany, więc z góry przepraszam. Myślę, że jest to tak powszechny problem powodowany tyloma czynnikami, że należy o tym pisać do skutku, aż dosłownie wszystko zostanie powiedziane na ten temat.
Wracając do tematu, podłączyłem oczywiście pod kompa, by sprawdzić co tym czasem się pojawiło w tym ABSie. No i wyskoczyło takie zestawienie błędów:
C1800 – (nic nie jest napisane, ale wiadomo, że to błąd napięcia akumulatora)
C1952 – Zasilanie czujników (czy też z innych źródeł "czujniki zasilania")
C1035 – Czujnik prędkości koło przedn. LE
C1040 – Czujnik prędkości koła przedn. PR
C1045 – Czujnik prędkości koła tylnego LE
Kontrolki po wyłączeniu zapłonu i ponownym uruchomieniu gasną.
Co więcej, zauważyłem, że od pojawienia się tych błędów Maryśka z rana na zimnym silniku gorzej pali (coś jakby akumulator był minimalnie rozładowywany). Dodatkowo zauważyłem, że nawet jak czasem kontrolki się nie palą podczas jazdy, gdy wyłączam zapłon jest wszystko ok to później po ponownym uruchomieniu zapala się już jedynie kontrolka ABS i gaśnie po przekroczeniu 5 km/h, więc moim zdaniem po odczytaniu prawidłowych prędkości z czujników prędkości ECU łapie poprawne odczyty.
Skąd więc taki zestaw błędów? Jak myślicie, czy jest to związane może z masą? Jeśli tak do gdzie? Czy można wykluczyć awarię tych wszystkich czujników?
Będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie.

Awarię wszystkich czujników bym z góry wykluczył, powodem może być np. błędne lub brak zasilania na te czujniki - stąd giną odczyty, całość szaleje. W Twoim wypadku raczej nie szukałbym złej masy tylko właśnie zasilania. Nie wiem tego na pewno ale tam pewnie jest nie jedna masa. Co do zasilania to przetrzepać wszystkie kable a przede wszystkim wszystkie złączki, bezpieczniki po drodze do kompa ABSu. Mówisz, że z rana gorzej pali - może masz coś z ładowaniem co? To mógłbyś w sumie sprawdzić. Z rana sprawdzić przed odpaleniem jakie masz napięcie, odpalać z miernikiem żeby widzieć ew. wahnięcie (nie będzie to zbyt dokładne no ale coś) no i po odpaleniu auta i włączeniu wszystkich obciążeń (grzanie szyb, lusterek, dmuchawa, światła wszystkie itp).. Skoro wyłapuje błędy zbyt niskiego zasilania to chyba tę stronę należy uderzyć..

Dzięki byrrt, właśnie tak zrobię, że zacznę od zasilania. Sprawdzę wartości napięcia przy obciążeniu (włączone światła, nagrzewnica, wentylator) i przy rozruchu i poproszę Cię o komentarz :)

A więc miałeś rację byrrt, okazało się, że miałem problem z rozrusznikiem (czyli poniekąd z zasilaniem od uruchomienia). Szczotki się zawieszały dlatego miałem problem z odpaleniem. Kilka dni temu całkowicie rozrusznik się nie odezwał (kontrolki się paliły natomiast nie było odzewu żadnego od rozrusznika, nawet pomyślałem, że prąd nie dochodzi do rozrusznika, ale sprawdziłem i dochodził, więc w samym rozruszniku musiało się coś zadziać) i musiałem holować Maryśkę.
Nie wiem czy można łączyć ze sobą te dwa fakty zapalenia się kontrolek z rozrusznikiem, ale coś w tym chyba jest.

P.S. Wartości napięcia jakie zanotowałem:
- przed rozruchem - 12,45 V
- podczas rozruchu - 10,5 V
- przy uruchomionym silniku bez obciążenia - 13,8 V
- przy obciążonym alternatorze (ogrzewanie, wszystkie światła, wentylator na 4-tym biegu) - 13,7 V
Więc alternator od razu wykluczyłem.

Rozrusznik to jedno.. Nic tylko obserwować czy się nie będzie problem z ABS pojawiał.. Być może mogły być to dwie różne usterki. Rozrusznik nie ma nic do ładowania więc nie wiem czy to można łączyć..

Słabe napięcie lub jego jakieś zaniki mogą powodować takie efekty. Więc ja bym wiązał to jak najbardziej ze sobą.