linki które wlepiłem to pewny sprzedawca. brałem u gościa olej Valvoline, którego jest oficjalnym dystrybutorem (można sprawdzić na stronie). w ofercie ma również świece Bosch i Denso. nie sądzę żeby się bawił w podróby.
To jest widok strony w wersji do druku
linki które wlepiłem to pewny sprzedawca. brałem u gościa olej Valvoline, którego jest oficjalnym dystrybutorem (można sprawdzić na stronie). w ofercie ma również świece Bosch i Denso. nie sądzę żeby się bawił w podróby.
Świece z nadrukiem NGK czasami pękały podczas wkręcania... co nie znaczy, że były to oryginalne NGK ;) W sklepie jest o tyle dobrze, że można wymienić pod sklepem, jak auto chodzi gorzej niż przed wymiana to wykręcasz i wracać robić awanturę co za badziewie sprzedają. Kolega tak kiedyś kupił kable WN niby Boscha, silnikiem telepało bardziej niż na 12 letnich (fabrycznych). Sprzedawca nie robił wielkich problemów, dał polskie Janmory do sprawdzenia, jak się okazało, że chodził ok to zwrócił różnice w cenie.
Większość sklepów motoryzacyjnych nie części na magazynie tylko bierze je na bierząco z hurtowni..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
[QUOTE=boch;92617]możesz się jeszcze rozejrzeć za NGK
dzięki za namiary Boch :)
to jak będziesz zamawiał to podaj model auta i silnika, żeby obyło się bez pomyłek. co do przewodów NGK do Bravo, to są dwa rodzaje. różnią się rdzeniem. zapytaj które polecają.
kontakt mailowy: eserwis.kalisz@gmail.com
Nawet w instrukcji obsługi jest napisane jakie powinne być świece..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
odbierając ostatnio auto po wymianie sprzęgła dowiedziałem sie od jednego z "pomagierów" glównego mechanika że w tych autach często pada czujnik ciśnienia bezwzględnego i to może być przyczyną gaśnięcia samochodu po wrzuceniu biegu jałowego. Jak byście sie pisali na tego typu koncepcje?
Kiedyś w czasie pracy odpiąłem Map sensor i silnikiem zaczęło telepać, prawie zgasł, więc coś w tym może być.
po ostatniej wizycie u gaziarza problem przygasania właściwie u mnie nie istnieje. są momenty, kiedy wskazówka obrotomierza spadnie do ok. 600-700 obrotów, ale zdarza się to niezmiernie rzadko. zastanawia mnie za to coś innego. ja już chyba o to pytałem w innym temacie - jak powinny być stabilizowane obroty biegu jałowego? otóż u mnie jest tak, że po wciśnięciu sprzęgła obroty lecą momentalnie na ustaloną wartość biegu jałowego czyli 800 obr./min. czasami jednak jest tak, że obroty spadają do wartości pośredniej powiedzmy 1300 obr./min. i dopiero po chwili na 800 obr./min. jak być powinno? jak to jest u Was?
co do mapsensora... jeśli diagnostyka wykazuje prawidłowe wartości podciśnienia w kolektorze ssącym, to nie wiem czy jest sens podmiany na inny. niech się wypowiedzą inni.
boch co do tej prędkości obrotowej silnika na biegu jałowym to jest to ładnie opisane w tych anglojęzycznych pdf'ach.
Tzn raczej jest bo są tam takie szczegółowe dane opisane że sam się zdziwiłem. Np. przy jakich warunkach (temp, obroty, obciążenie itp) robiony jest cut-off wtrysków przy hamowaniu silnikiem itp.. Sądzę że to też jest tam opisane.
a gdzie te pdf'y? :)
Np. tu : Bravo/Brava Service Manual ZIP - Downloads - Fiat Klub Polska
Chodzi generalnie o Bravo Brava Workshop Manual - można to znaleźć też na chomikach.. Chyba w 3ch czy 4 częściach.. Szok jakie tam są czasem informacje ;)
prawdziwa skarbnica wiedzy :) dzięki.
Dzisiaj sprawdziłem.
Warunki: ciepły silnik, przejechałem ok. 13 km, oczywiście na gazie.
Obroty ok. 2500 obr/min, wciskam sprzęgło, minimalnie spadają, po niecałej sekundzie wskazówka leci w dół (prawie się kładzie na ograniczniku).
U mnie jest śmieszna sprawa, po założeniu gazu obrotomierz wskazuje <1000 RPM tylko jak włącza się wentylator na chłodnicy. Żeby było śmieszniej, na ciepłym silniku, w biegu jałowym obrotomierz wskazuje ok. 1100 RPM, a na diagnoserze u mojego mechanika-gazera było ok. 850 RPM:)
czyli masz punkt pośredni pomiędzy dajmy na to 2500 obr./min. a 800 obr./min... no własnie, u mnie z tym różnie. ciekawe jak pozostali koledzy?
Ciężko powiedzieć czy to jest punkt pośredni, czy to po prostu jakaś bezwładność któregoś elementu... Moim zdaniem to jest normalny stan rzeczy.
być może jest tak jak piszesz, że ECU ustala sobie ten punkt pośredni, tylko ciekawe czy we wszystkich wersjach silnikowych jest to realizowane w ten sam sposób? u mnie to zejście z punktem pośrednim zdarza się rzadko, czyli coś go zakłóca. albo mapki jeszcze do małej korekty, albo coś innego szwankuje.
Nie wiem czy we wszystkich ale widywałem taki efekt nie tylko we fiacie.. Wydaje się to logiczne ;)
w Mitsubishi mojej siory lecą od razu do 800 ;)