To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
byrrt Kurczę, ale to właśnie one osłaniają nadkole od błota chlapiącego z koła.
No tak ale osłaniają tylko nadkole a tędy raczej nie wrzuci Ci wody do bagażnika. Nadkola nie zasłonią Ci miejsca w podłodze za kołem a moim zdaniem właśnie to gdzieś za kołem w podłodze wrzuca Ci tą wodę do bagażnika. Może jakieś chlapacze zamontowane za kołem rozwiązało by Twój problem chociaż już chyba teraz takich gumowych chlapaczy się nie stosuje.
No może dzisiaj ten koleżka do mnie podjedzie, wtedy może zobaczę z kanału jak to jest u niego, ale nie obiecuję bo coś od kilku dni się nie odzywa, chyba mu się to autko naprawiło, bo coś przebąkiwał że już lepiej chodzi.
Cytat:
Napisał
byrrt Patrze w ASO kosztują one 157zł i 177zł.. Bez przesady
No tak, całe ASO, może jakieś allegro albo szrot, chociaż takich rzeczy raczej nie trzymają.
Cytat:
Napisał
byrrt Kurczę, ale to właśnie one osłaniają nadkole od błota chlapiącego z koła.
No chyba że woda do bagażnika dostaje się gdzieś między łukiem błotnika a nadkolem wewnętrznym
-
Cytat:
Napisał
qolejowy No chyba że woda do bagażnika dostaje się gdzieś między łukiem błotnika a nadkolem wewnętrznym
Ja najbardziej obstawiam chyba jednak jakoś ten odpowietrznik.. Nie wiem sam :(
-
Zobacz w temacie u mnie (Mnia) masz zamontowane nadkola.
-
Tam na tych fotkach to specjalnie to spasowane nie jest :/
-
Cytat:
Napisał
byrrt Tam na tych fotkach to specjalnie to spasowane nie jest :/
Dużo zależy z czego te nadkola są wykonane, widziałem już nadkola z włókna szklanego które były twarde i trudno było je dopasować, są też z jakiegoś odzyskiwanego PCV i te były miękkie i po podgrzaniu opalarką dopasowywały się idealnie do nadkola.
-
byrrt chyba szukamy przyczyny dostawania się wody w złym miejscu... gdyż jak wcześniej wspominałem moja Bravurka również ma wilgoć w bagażniku pod światłem od strony pasażera... już chyba wiem skąd ta woda... otwieram klapę bagażnika i coś mnie tknęło żeby zwrócić wzrok do góry... a tam zebrana spora wilgoć pod plastikami wokół szyby, zdjąłem je a tam spore krople wody, powycierałem wszystko do sucha, wsadziłem duże pudła kartonowe do bagażnika i zobaczymy gdzie będą pierwsze ślady wody...
Dodam że moje auto długo stało także kwestia dostawania się wody od dołu raczej niemożliwa :roll: także zostaje tylko góra, a szyby w bagażniku są wklejane wystarczy że gdzieś klej puścił i wodę automatycznie mamy w środku
-
3 załącznik(i)
Akurat ja wykluczam przeciekającą klapę - jakbyś poszukał podobnych przypadków to akurat o przeciekającej klapie w Brava się czasem przewija tak więc u Ciebie to b. możliwe.. Ja mimo wszystko chyba obstawiam na brak tych nadkoli.. Dziś jestem trochę skacowany po wczorajszej imprezie tak więc zabrałem się za coś delikatnego czyli wysuszyłem znów bagażnik, skoczyłem po PowerTape'a i zakleiłem otwory po 2ch stronach bagażnika - chce wykluczyć czy to leci tymi otworami czy jednak gdzieś łączeniem.. Chyba jednak tymi otworami bo jak było zimno normalnie się tam sól zbierała..
Załącznik 2641Załącznik 2642Załącznik 2643
No i zobaczymy.. Jak co trzeba będzie się rozglądać za nadkolami.. A Ciebie jak z tyłu wygląda? Masz jakieś plastikowe nadkola z tyłu? Bo u mnie np. normalnie widać węże od wlewu paliwa itp.. Nic nie jest osłonięte..
-
Bierz się za tą rdze, bo jeszcze trochę i będzie nieprzyjemnie
-
Najpierw to ja muszę się uporać z wodą.. Będzie sucho to zdejmuję zderzak czyszczę wszystko, odrdzewiam i zabezpieczam (ale to pewnie na wiosnę)..
I wiele z tego co widać to nie jest rdza tylko ta masa uszczelniająca więc też tak spokojniej ;)
-
No więc słuchajta spraw ma się tak, że po zaklejeniu wywietrznika bagażnika po prawej stronie oraz tego otworu po lewej woda nie dostaje się do auta :wink: Jeszcze to dziś sprawdzę, ale wczoraj była dość mokra nawierzchnia więc normalnie bym już miał wszystko mokre w bagażniku.
No i teraz nie wiem za co się zabierać.. Jeszcze raz dokładnie przyjrzałem się nadkolom w Bravo - u mnie jednak są plastikowe elementy przyczepione od dołu do tylnego zderzaka.. Górna krawędź sięga może z 30cm wyżej czyli praktycznie przed krzywizną nadkola.. Wydaje mi się, że są to nadkole o których pisał Zielony..
I teraz sam nie wiem w którym kierunku działać - czy po prostu kupić te pełne nadkola i mieć nadzieję że to pomoże czy szukać jednak przyczyny.. Nie wiem co tam powinno jeszcze być żeby nie leciało, wg. eper'a chyba już nic.. Denerwuje mnie ten bagażnik - nie dość że syf to i wstrzymuje mnie to z gazem a paliwo kosztuje i to nie mało :(
-
Cytat:
Napisał
byrrt czy po prostu kupić te pełne nadkola i mieć nadzieję że to pomoże czy szukać jednak przyczyny.
Ja jednak dalej szukałbym przyczyny, fabrycznie nadkola nie były montowane więc ich brak nie może być przyczyną dostawania się wody do bagażnika.
-
No tylko widzisz ja nie mam punktu odniesienia.. Może po ściągnięciu zderzaka i postawienia auta na kobyłkach coś bym zobaczył ale to trochę roboty jest..
Założyłem nawet temat z prośbą o jakieś foto jak to wygląda u posiadaczy bravo/brava ale zero odzewu :(
-
Cytat:
Napisał
byrrt Założyłem nawet temat z prośbą o jakieś foto jak to wygląda u posiadaczy bravo/brava ale zero odzewu
No ja z tym koleżką moim teraz też jakoś nie mam kiedy kontaktu złapać. Jak kiedyś przyjedzie na kanał to spróbuję coś tam pstryknąć.
-
1 załącznik(i)
Załóż pełne nadkola i tyle.Nie wiem czy Ci pomogą na te przecieki,ale w naszym kraju jest sporo soli i są one raczej obowiązkowe a pomagają chronić nadkola przed korozją.Ważne że nie są jakieś bardzo drogie,tylko nie pij kawy przed ich montażem bo zakładanie ich zrobi to lepiej niż mocna czarna :lol:
EDIT:
Znalazłem foto na allegro.Na czerwono zaznaczyłem miejsca którędy przedostaje się rozbita przez koło woda a na zielono linię dodatkowego nadkola.Będzie ono wywinięta częściowo na rant błotnika i w tym miejscu można lekko maznąć czarnym silikonem i będzie git.
Ten kawałek nadkola,to jest fabryczny element i jest bardzo mały (zaznaczyłem go na poprzedniej stronie) Po założeniu pełnego można dołożyć jeszcze mały chlapacz,ale to już kwestia gustu.
Załącznik 2670
-
Cytat:
Napisał
Zielony Na czerwono zaznaczyłem miejsca którędy przedostaje się rozbita przez koło woda
Kurde tyle, że prawie na 100% mi leci przez ten otwór wentylacyjny w bagażniku.. A z lewej przez taki jakby otwór techniczny (a może to już po prostu tak przeżarło? eee.. wątpię).