Silniczek regulacji świateł

Zajrzałem tam bo silniczki nie działają i mam wrażenie że jest to nieudolnie poskładane, podobno powinny być śrubki mocujące silniczek ale jakoś ich nie widzę.

[img]http://z1.przeklej.pl/prze571/14b9efc2001cebd64d94c2f0[/img]

silniczek jest wciskany i przekręcany na takich ząbkach więc spokojnie nie powinno być tam śrub

W manualu dotyczącym wymiany tego silniczka było napisane że są więc tym się zasugerowałem, to jak to wyjąc, podnosić do góry czy ciągnąc do tyłu?
Mam wrażenie że silniczek powinien leżeć niżej a kabelki przechodzić przez ten otwór po lewo na dole.

http://img201.imageshack.us/img201/4829/img0213axf4.jpg

Manual wymiany

dziwna z tym sprawa. skoro nie masz śrub to spróbuj go ciągnąć. on jest w kloszu zatrzaśnięty na tej kulce więc trzeba dość sporo siły użyć ale uważaj żeby nie połamać. i upewnij się żenie jest przykręcony. bo widać że faktycznie one w stilo są skręcane

Silniczek zdemontowany, jest przykrecony na dwie śrubki na wkrętak krzyżakowy schowane we wgłębieniach obudowy, tu jego wnętrze, za działanie odpowiada mała płytka,

http://img857.imageshack.us/img857/3...nikswiatel.jpg

http://img535.imageshack.us/img535/6...ikswiatelt.jpg

Za właściwe pozycjonowanie klosza lampy odpowiada mały potencjometr po lewej stronie płytki, naciskamy klawisz silniczek zaczyna się kręcić, przy obrotach kółka trzpień połaczony z kloszem przesuwa sie w jedną lub drugą stronę, jednocześnie przesuwa suwak potencjometru do chwili az suwak trafi na właściwa pozycję, wtedy silnik wyłącza się.
To tak w uproszczeniu ale warto zadbać o tę płytkę to dłużej podziała.
Przy niewłasciwym działaniu potencjometru mozna go wylutować i rozebrać do oczyszczenia i poprawienia styku slizgaczy ze ścieżkami ale bardzo ostrożnie z odsysaczem cyny bo potencjometr jest delikatny.
Do mojego silniczka musiała kiedys trafić woda i pozostawiła wyraźne ślady, po kąpieli w benzynie ekstrakcyjnej polakierowałem płytke od strony druku i układ scalony od góry, trzeba uważać aby nie polakierować potencjometru, tam nakładamy olej silikonowy, po nasmarowaniu panewek silniczka, kółek i zazębień składamy całość dbając aby trzpień był zazębiony z suwakiem potencjometru, potem montaż w lampie i cieszymy się że silniczek działa jak nowy a kasa w kieszeni została, mój silniczek po oczyszczeniu ożył.
W innych przypadkach mając jakis wcześniej wymieniony możemy zrobić przekładkę sprawnych elementów silniczka.
I najważniejsze, nigdy nie używamy do smarowania WD-40 itp preparatów, one jedynie nadają się do rozpuszczania rdzy i brudu ew smarowania pięt w nowych ciżmach :badgrin:

Fajny manual.
Tylko mam pytanie dotyczące silnika regulacji świateł:
Mam jakiś problem z instalacją czy z silnikiem bo po przekręceniu stacyjki silniczek cały czas się kręci nawet gdy nie dotykam regulacji świateł. jaka może być przyczyna tego??

Cytat:

---

Napisał staniol504

po przekręceniu stacyjki silniczek cały czas się kręci nawet gdy nie dotykam regulacji świateł

---

Nawet kiedy masz wyłączone światła?
Przeczytaj ponownie uważnie co napisałem wcześniej, za zatrzymanie silniczka odpowiada potencjometr którego suwak musi znaleźć się we właściwym miejscu a dlaczego tak się nie dzieje? trzeba to obejrzeć, albo suwak potencjometru rozłączył się z cięgnem poruszającym lampą albo nie ma styku na ścieżce potencjometru, opcja popatrzeć i pomierzyć potencjometr miernikiem.
Kwestia właściwego podłączenia, na płytce jest oznaczony + i tak należy włożyć wtyczkę aby do + był podłaczony czerwony przewód.
Trzeba obejrzeć ścieżki płytki czy nie ma uszkodzeń, zawsze można sprawdzić przejścia albo poprawić luty.
Po podłączeniu do przewodu samej płytki z silniczkiem bez obudowy i przełączeniu w kabinie z 0 na 1 lub 2 silniczek powinien kręcić, po przesunięciu suwaka potencjometru palcami we właściwe miejsce powinien się zatrzymać.
Jeden silniczek wczoraj naprawiłem i ładnie działa więc lampa się ustawia, jutro podejdę do drugiego od strony akumulatora, zrobie fotkę jak wygląda wnętrze z właściwie złożonym.