Jakie samochody sa teraz na kursach prawo jazdy i egzaminach ??
Czy dominują samochody z silnikiem diesla czy będzynowe ???
To jest widok strony w wersji do druku
Jakie samochody sa teraz na kursach prawo jazdy i egzaminach ??
Czy dominują samochody z silnikiem diesla czy będzynowe ???
od zawsze są małe benzyniaki. Od trzech lat w Lublinie królują toyoty yaris II z silnikiem 1,2
ale słyszałem w radiu że Ci którzy teraz uczą się jeździć na yarisach moga już zdawac na nowych fabiach. dominują małe benzynki, ale na jazdach zdarzają się też diesle jak miał brat mojej dziewczyny. na egzaminie oczywiście benzyna z rozjechanym sprzęgłem
U mnie L-ki jak i zarówno samochody egz to Mitsubishi Colt 8)
Ja tak się uczyłem na corsie i aveo a zdawałem już na yarisie.Cytat:
Napisał maku
za moich czasów (początek 2004r.) była to corsa i sporadycznie fiat punto (II?). obecnie jest clio (WORD Krosno)
ja w 2006 uczyłem sie na puntach II FL i pod koniec weszły Micry. obecnie są Grande Punta. ale moje zdanie jest takie. zdaje sie egzamin na kategorię B więc w co by cię nie wsadzili powinno się umieć tym jeździć
W tamtym roku zdawałem na Grande Punto i widzę, że dalej jeżdżą tylko takie. Kiedyś u mnie w mieście były jeszcze micry. Zależy na co trafiłeś albo punciak albo micra ;) Teraz tylko Punciaki. Z tego co pamiętam to w książeczce z punktami kontrolnymi jest jeszcze Yaris, Chevrolet Aveo, Clio i inne. Tak naprawdę to co miasto to inne samochody ;)
Co do diesla. Jeżeli uczą na benzynie to uważam, że i powinni zdawać na benzynie. Dieslem trochę inaczej się jeździ. Dla zwykłego kierowcy może to głupota, ale choćby na dieslu zupełnie inaczej hamuje się silnikiem. Przynajmniej to są moje własne odczucia.
miałem tak samo i o tym samym myślę.Cytat:
Napisał seth67
Gdańsk i rejony pomorskiego w większości na Grande Punto.
Ja jestem po technikum samochodowym i tam za darmo a raczej jako zaliczenie przedmiotu miałem robione kursy na prawo jazdy. Oczywiście nic nie płaciłem ale niestety byłem uczony na Fiacie Punto I SX 55 BEZ WSPOMAGANIA :/ . Egzamin natomiast zdawałem na Oplu Corsie C. Teraz w Warszawie szkolenia i egzaminy sa przeprowadzane na Toyotkach Yaris ale słyszałem że Ostatni przetarg na auta do WORD-ów wygrała Skoda i teraz będą jeździć w warszawie Skody Fabie II
U mnie w TBG jeżdżą Peugoty 207 a wcześniej Corsy.Ja osobiście uczyłem się na Fiacie 125p a zdawałem Fiatem Uno.Moim zdaniem to jest bezsens uczyć się na identycznym aucie i na identycznych parkingach i ulicach.To jest po prostu wykucie na pamięć,a jak przyjdzie pojechać gdzieś indziej i czym innym to potem jest płacz.Powinno być tak jak kiedyś,czyli parę różnych samochodów (marek) na egzaminie i tuż przed egzaminem praktycznym powinno być losowanie.
To są fabryki do robienia prawka z automatu.Po czymś takim młody kierowca mknie jakimś bolidem z pedałem w podłodze i zawije się na drzewie z ekipą z tyły.
Zielony, true #-o , mam dopiero 21 lat ale się przyznaję, że gdybym zdawał starym systemem to pewnie nie zrobiłbym prawka tak łatwo i tak szybko (3 miesiące i 20 dni, od pierwszego wykładu do egz. praktycznego, ale terminy oczekiwania jeszcze wtedy były bardzo długie, na praktykę czekałem chyba ponad miesiąc, teraz jest podobno lepiej), po egzaminie się zaczęła nauka dopiero, zachowanie na drodze, traktowanie auta w należyty sposób, przewidywanie, jazda różnymi samochodami (tak na prawdę to mój tata mnie nauczył 'prowadzić'), wtedy mi dopiero dało to do zrozumienia, że zdanie prawka to była 'formalność'. Człowiek uczy się całe życie, ale jak widzę niektórych kierowców to wiem, że:jest najprawdziwszą z prawd, przygotowanie i nauka jazdy samochodem powinny być rzetelniejsze, nie nastawione tylko na zysk.Cytat:
To są fabryki do robienia prawka z automatu
[size=2][ Dodano: 2011-02-22, 17:04 ][/size]
Przyznaje też, że sam czasami też przegnę pałę...
Pytanie było skierowanie do młodych kierowników :badgrin: :badgrin:Cytat:
Napisał Zielony
A na poważnie to jak wsiadłeś do uno po jeździe kantem to parkowanie na 5 było :D :D wszędzie się zmieścił.
Ja uczyłem się jeździć Polonezem i fiatem 125p na Lce miałem puno w benzynie, diesla i corsę w benie. Zdawałem chyba Corsą.
Ogólnie zdajesz ba kategorię B - więc gdzie nie wsiądziesz to masz jechać, inaczej nie powinieneś mieć tego kartonika :P :badgrin: Albo dopisek w nim - może jeździć tylko Yaris 1.2 ;)
a ja dodam że na nauce jazdy nie uczą jeździć tylko zdać egzamin i jak powiedział luca89cn, nauka przychodzi już jak się ma prawko.