To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
F1 -
Ano nie wiadomo, plotek jest dużo np. to, ze w Ferrari bedzie miejsce i to, ze w Mclarenie będzie miejsce, ale to tylko plotki, a wiadomo, jak takie plotki sie kończą, ale kto wie moze..... ale zanim, będziemy snuć spekulacje, niech Robert wróci za kierownice, ale wszystko wskazuje na to, ze da rade ;)
-
-
No i dziś czekam z niecierpliwością na godzinę 14 ;-) mam służbę, wiec spokojnie będę mógł oglądać.
-
No wreszcie Ferrari sie obudziło, wczorajszy wyścig zajefajny; tylko szkoda McLarenów trochę, Button po błedzie mechaników odpadł z wyścigu, a Lewis także po błędzie mechaników i tych, którzy sa odpowiedzialni za obliczanie spalania, stracił cenne 3 miejsce :P
-
no niestety tak to już jest. kiedyś przeczytałem, nie wiem tylko w jakim czasopiśmie, że obecne wyścigi to już bardziej wyścig technologiczny i strategia niż czysta umiejętność. coś w tym jest. ja się cieszę z tego że Ferrari wygrało ale styl może nie jest porażający. nie przy tulu błędach mechaników. no i Schumacher, taka mina i 10 sekund postoju.
-
Cytat:
Napisał
seth że obecne wyścigi to już bardziej wyścig technologiczny i strategia niż czysta umiejętność.
Masz racje, ale zauważ, ze jak kierowca przeciętny, to z upływem sezonu dany zespól jeździ coraz gorzej (np. Lotus Renault) albo bez zmian, bo niema kto rozwijać tego bolidu. Więc od kierowcy tez tutaj dużo zależy. Poza tym, jednak różnice między kierowcami w danym zespole tez widać, a jeżdżą przecież takimi samymi bolidami :D
-
No i kolejne GP za nami, po przerwie letniej znowu najlepsze Red Bulle :(, a szkoda, bo liczyłem, ze na Spa jednak nie będą tak szybcy, ale jak widać sie pomyliłem. Szkoda mi trochę Hamiltona.
-
Cytat:
Napisał
egon Szkoda mi trochę Hamiltona.
Sam się pchał.
-
Cytat:
Napisał
Jelcyn Sam się pchał.
To chyba oglądaliśmy inne GP, bo widać wyraźnie, ze HAM był z przodu i to KOB się pchał i sie przeliczył, wg. mnie można to uznać jako incydent wyścigowy, ale jeśli już kogoś obwiniać to na pewno nie Hamiltona ;)
-
Moim zdaniem Hammilton próbował zepchnąć Kobayashi i wymusić tor, mimo, że całkiem go nie wyprzedził. Z drugiej strony KOB mógł już wpuścić. Wina jest pewnie gdzieś pośrodku.
Ps.:nie nam to osądzać, ważniejsze, że nikomu nic się nie stało, tylko auta i punkty ucierpiały.
-
Jak dla mnie to bardzo szybki i dobry wyścig. Szumi, wielkie uznanie (prócz sceny z kończącym się paliwem dla Rosberga ....), BUT jak dla mnie też świetnie. Szkoda Hamiego, no ale tak się zdarza. Bruno też dobrze jak na początek dojechał cało, kilka krotnie pokazywał trochę się na torze ;-) 92 pkt PRzewagi Vetella to jest jeszcze, miejmy nadzieję do przeskoczenia.
-
Cytat:
Napisał
lukq Jak dla mnie to bardzo szybki i dobry wyścig.
Spa jest ogólnie szybkim torem, tam zawsze miło sie ogląda wyscigi ;)
Cytat:
Napisał
lukq 92 pkt PRzewagi Vetella to jest jeszcze, miejmy nadzieję do przeskoczenia.
No cały czas żyje tą nadzieją, ale coraz trudniej w to uwierzyć :sciana:
Traz czas na Monze, jeden z tych torów obok Spa i Monaco, na które czeka się cały sezon :D
-
No i dziś znalazłem w necie:
Zespół Renault startujący w Formule 1 oficjalnie ogłosił, że Bruno Senna zastąpi słabo spisującego się Nicka Heidfelda. Nick Heidfeld trafił do zespołu Renault w zastępstwie za Roberta Kubicę, który uległ poważnemu wypadkowi. Niemiecki kierowca nie spisuje się jednak najlepiej, a to źle wpłynęło na włodarzy teamu Renault.
W tej sytuacji zespół ogłosił, że Heidfeld zakończy swoją jazdę w ich barwach w tym sezonie, a jego miejsce zastąpi Brazylijczyk Bruno Senna.
Oczywiście Senna będzie jeździł do momentu powrotu Roberta Kubicy, dla którego Renault nadal zachowuje miejsce. Gdyby jednak okazało się, że Polak nie będzie w stanie wrócić do ścigania, Renault poważnie rozważy zatrudnienie Romaina Grosjeana, który obecnie jest liderem klasyfikacji generalnej w serii GP2.
-
No ja juz czytałem o tym, ale zapomniałem tutaj napisać ;)
Faktem jest, ze Nick jeździł słabo i musiało do tego w końcu dojść ;)
Czytałeś pewnie tez, ze rober przeszedł ostatnio ostatnią już operacje łokcia, po której Robert może już swobodnie zginać rękę, a jego manager oznajmił, ze Robert wchodzi w ostatni etap rehabilitacji i za 3-4 tygodnie, będzie można juz mówić o dacie powrotu Kubicy do ścigania, wiec ja jestem optymistą i mówię, ze Robert jeszcze pokaże swój talent ;)
-
Czytałem, no i pamiętam jak pisaliśmy, że może jeszcze w tym roku się uda ;-) trzymam kciuki.