Może jakaś poduszka już się zmęczyła np: od silnika.
To jest widok strony w wersji do druku
Może jakaś poduszka już się zmęczyła np: od silnika.
pawsta1989, nie chce CI straszyć, ale dwumas pomału się kończy.
a co to jest ten dwumas? ....
Nie jest to tak jak pisze zozo1 poduszka od silnika?
I jakie sa koszta tego dwumasu (czy jak sie to odmienia) ..
Właśnie wyczytalem na necie
- Przy drugiej wymianie sprzęgła należy także wymienić dwumasowe koło zamachowe.
i kur** nie wiem czy nie masz racji z tym dwumasem ... :/ a mechanik cos gadal ze sprzeglo tez powoli juz sie "dociera" :/ zas zastrzyk gotówki ...
Ciekawe czy da rade dotrzymac z wymiana do wiosny bo teraz sie troche juz splukałem a widze ze to do tanich nie nalerzy .. :/
możesz też spr poduszki silnika, ale ten dwumas najprawdopodobniej się wydaję uszkodzony
a co powiesz o regeneracji dwumasu? da rade?
zależy w jakim jest stanie, lecz jakoś nie mam do tego przekonania, mi powoli też się szykuje wymiana, ale będę to robił na wiosnę gdyż jeszcze jest dobrze ;-)
no u mnie nie zawsze ale czuc drgania, na wyzszych obrotasz szczegolnie, wtedy jak patrze w lusterko to widze nawet drganie lusterka co mnie tez niepokoilo ...
a czytalem teraz o regeneracji, ze jest 2-3x tansza a nie odbiega jakoscia od nowego, no moze troche :) ale do poznania nie pojade specjalnie ... musze sie porozgladac na slasku ...
Mysle ze tez w takim razie na wiosne bede robil, musze pierw sprawdzic na warsztacie czy to jest to,wolalbym poduszke spod silnika xP ~50-80zl + robota i po klopocie :P :)
tak jak piszesz, lepiej jeśli wina będzie leżeć po stronie poduszki silnika, bądź skrzyni. Jeśli chodzi o regenerację to jak piszesz, jest tańsza, czasem będzie prawie jak nówka, lecz z tego co wiem, na palcach jednej dłoni można policzyć zakłady, firmy, które się w to bawią.
jak tak dalej bedzie to zaraz koszty remontu dojda do kosztu calego samochodu xP a to mnie nie bawi szczerze mowiac ...
dwumas + sprzeglo na alledrogo ponad 1700zl (Nowe z valeo) + potem robocizna z 300/400zl pewnie ...
az serce boli
tak jak piszesz to jest jedna z najdroższych części. Nie często się zdarza, aby została ona uszkodzona, ale jak padnie to szarpie po kieszeni aż miło.
ja mimo wszystko mam nadzieje ze to te poduchy kurka no:P
Witam.
Też mam problem z moim silnikiem 1.6 we fiacie marea. Nie posiadam gazu jeżdżę tylko na 95 PB. Filtr paliwa był wymieniony, świece też. Jak było cieplej zdarzało się że troszkę poprzerywał i mu przechodziło ( po wymianie świec też)od czasu do czasu zaśmierdziało paliwem. Przyszła zima ssanie dłużej chodzi i silnik zdąży się rozgrzać i nie przerywa na biegu jałowym. Gorzej jest jak zanim się silnik rozgrzeje a ja już wyruszę. Trzymając stałe obroty podczas jazdy zaczyna hm.. jak to nazwać...przerywać tudzież kangurzyć czyli skakać. Stwierdziłbym nawet że stało się "ciężkie" tzn słabsze od paru dni. Jakieś rady? Jak ewentualnie można samemu coś sprawdzić?
kable też wymieniałeś? Filtr powietrza?
Nie wymieniałem. Przymierzam się do przewodów ale to przerywanie nie jest zawsze i nie wiem czy to cewka nie może też być a wymienić wszystko to nie sztuka tylko parę ładnych złotych jest. Możliwe jest też, że dzieję się tak z powodu regulatora napięcia?
pozostało zatem poszukać w okolicy kogoś z podobnym silnikiem i na próbę podmienić cewkę.