NIE URUCHAMIA SIĘ SILNIK - BRAK LAMPKI OLEJU SILNIKA

Witam, PROSZĘ O POMOC !
mam straszny problem - od ok tygodnia auto dziwnie sie zachowywalo, tzn jakby mocniej drżało i wydawało głośniejsze niż zwykle odgłosy spod maski (przypuszczam że może silnik) podczas gdy w czasie jazdy po autostradzie niwelowały sie te odglosy o wiele lecz przy staniu w korku znow dawały o sobie znac drżenie auta na luzie oraz te klekotanie (nie wiem jak to opisac dokladniej). przy staniu na luzie i dodawaniu gazu takze mniej wiecej "znikaly" problemy.
Dzisiaj gdy wracaliśmy z roboty na pol minuty zapalila sie kontrolka oleju ale znikla. pod domem gadalem jeszcze z kumplem chwile przy zapalonym aucie i zorientowalem sie ze auto same mi zgaslo nawet nie mam pojecia kiedy. Nie dało się już odpalić :? wtedy prawdopodobnie już nie świeciła kontrolka oleju.
wziolem i na popych go ruszylismy po dlugiej próbie z górki. zapalil ale na "garbie" jak robilem rundke zgasł - mialem wrazenie ze przez niskie obroty gdy zachamowałem lekko przed garbem na ulicy wewnętrznej. Po "zaparkowaniu" okazało się że mam mała ilosc oleju wiec szybko polecialem na stacje i dolałem litr półsyntetyka (Orlen Platinum).
Zaczelismy probowac odpalic sejka kilkakrotnie z myslą ze to przez wczesniejsza mała ilosc oleju ale szybko rozładował sie aku - z górki pocisnelismy znowu ale nie dalo juz wogole efektu. Wziolem aku do ladowania (ok 2,5 godz) ale tylko się załamałem... po przekreceniu stacyjki zapaliły się wszystkie kontrolki i już napewno prócz OLEJU SILNIKOWEGO (ta czerwona oczywiscie), bylo slychac pompe, zgasla reszta kontrolek ale od OLEJU nadal nie bylo - zawsze palą się 3 a teraz tylko 2. Postanowilem odpalic auto ale po przekreceniu kluczyka slyszalem jakby mial juz odpalic ale "czegos" brakowało, nie załapał. wczesniej mialem takze półsyntetyk bankowo. Strasznie sie stresuje czy cos powaznego czasem nie poszlo skoro kontrolka sie nie swieci wogole (jakby jej nie bylo- nawet nie mignie) i nie chce zapalic sie auto, rozrusznik chyba działa tylko że nie ma efektu końcowego. nie znam sie zbytnio na mechanice ale moze cos mi poradzicie tym bardziej ze jestem tu nowy :) PRZEPRASZAM ze sie tak rozpisalem ale to moje pierwsze auto i sie martwie o swoje ulubione czerwone ferrari hehe

sprawdź czy masz wo gule podłączony czujnik oleju,jeśli się nie zagląda do oleju to niestety ale silniczek dostaje po pupci,klekotać mogą popychacze... ,wydaje mi się że jeśli nie jesteś mechaniko-waty to lepiej podjedz do kogoś kto ma o tym pojęcie bo sam sobie na pewno nie poradzisz.możesz sprawdzić również czujnik położenia wału(dokładnie jego rezystancje).