To jest widok strony w wersji do druku
-
Wyłącznik akumulatora
Czy montował ktoś urządzenie tego typu: https://allegro.pl/oferta/wylacznik-...0a-13988893176 ?
Odłączam często ujemny biegun akumulatora, żeby się nie rozładowywał przy dłuższym postoju, aż mi się biegun wytarł i nałożyłem miedzianą blaszkę, żeby klema nie była luźna.
Chciałbym takie urządzenie, żeby szybko odłączać ujemny biegun, ale nie wiem jak zastosować, bo z klemy ujemnej idą 4 przewody, jakbym przerwał 1 przewód, to zasilanie nadal by szło do pozostałych 3.
-
Aku i tak będzie ci sie rozładowywać a w brew pozorom lepiej żeby AKU pracowało niż żeby rozładował się bez obciążenia bo w starszych akumulatorach tak padaja cele.
-
Nie pytałem czy warto odłączać aku, tylko jak zamontować takie urządzenie. Akumulator odłączam od wielu lat i dzięki temu nie mam z nim problemów, ani z uruchomieniem samochodu po dłuższym postoju. Jak kiedyś nie odłączałem, to po postoju 10 dniowym już ledwie odpalił.
-
To poszukaj przyczyny rozładowania akumulatora bo moje auto stało prawe 50 dni i normalnie odpaliło.
-
Można odłączać akumulator tylko po co ? W zamkniętym samochodzie wszystkie sterowniki powinny iść do spania i budzić się na przerwanie. Najwięcej prądu może pobierać autoalarm z czujnikami ultradźwiękowymi ale i tak są to wartości liczone w mA więc naładowanemu akumulatorowi nie powinno to przeszkadzać do tego by odpalić samochód po kilkunastu dniach postoju. No chyba że jeździsz na krótkich trasach i akumulator nie ma możliwości się naładować.
-
Cytat:
Napisał
Jordan7
W zamkniętym samochodzie wszystkie sterowniki powinny iść do spania i budzić się na przerwanie. Najwięcej prądu może pobierać autoalarm z czujnikami ultradźwiękowymi ale i tak są to wartości liczone w mA więc naładowanemu akumulatorowi nie powinno to przeszkadzać do tego by odpalić samochód po kilkunastu dniach postoju.
mA różnie można definiować, np 1000mA :tongue
W sprawnym samochodzie, z alarmem (z ultradźwiękami), pobór prądu w uśpieniu to max 0,05A. Jeżeli jest więcej, to coś jest nie tak.
-
Nikt z was nie odniósł się do tematu. Tylko negujecie potrzebę odłączania akumulatora. Jakbym chciał spytać czy warto odłączać akumulator, to takie pytanie bym zadał.
-
Jaki masz problem ? Podlączasz wszystkie przewody (-) do jednego,czy do tego wylacznika i po problemie.Masz "odciecie " obwodu na wszystkich.A jak chcesz "dociec" ,ktory obwod kradnie prąd,zrob pomiary multimetrem i znajdziesz "winowajce". I tylko na nim mozesz zalozyc ,wylacznik (odciecie) Mozesz isc dalej i zalozyc na pilota lub sterowany z kluczyka ze stacyjki,mozliwosci jest full...przyklady
https://allegro.pl/oferta/wylacznik-...e-ea2436b23235
https://allegro.pl/oferta/wylacznik-...35KoG7W4&gQT=1
udanej zabawy!:lol:
ps. Lub cos takiego,a sterowanie dajesz ze stacyjki, przekrecając kluczyk , odcinasz wszystko lub konkretny obwod.
https://allegro.pl/oferta/przekaznik...66fdd6604cf017
-
Cytat:
Napisał
Balance
Nikt z was nie odniósł się do tematu. Tylko negujecie potrzebę odłączania akumulatora. Jakbym chciał spytać czy warto odłączać akumulator, to takie pytanie bym zadał.
Bo ludzie chcą ci pomóc rozwiązać problem z rozładowującym sie aku a nie zabawy w półśrodki, bo takim półśrodkiem jest właśnie to co chcesz zrobić.
-
Myślałem wcześniej, że coś pobiera za dużo prądu dlatego samochód był sprawdzany u najlepszego elektromechanika w okolicy i nie stwierdził nadmiernego poboru prądu.
Nie jeżdżę na krótkich odcinkach, przeważnie minimalnie 30 km.
Mam nowy alternator, który ma świetne ładowanie.
Nawet jeśli doładowałem akumulator prostownikiem i zostawiłem podłączony w samochodzie, to szybko spadało napięcie.
Po 1 dniu już jest poniżej 12,5 v.
Po tygodniu będzie poniżej 12,2 v i słabo już kręci rozrusznikiem.
Jeśli akumulator jest odłączony to może stać nawet 2 tygodnie i ma napięcie powyżej 12,7 v i mocno kręci rozrusznikiem.
Tyle w kwestii waszych uwag odnośnie szukania przyczyny w nadmiernym poborze prądu.
-
To masz duzy "uplyw" prądu!?Jak po tygodniu, juz takie spadki. Moj '500X, nieraz stoi miesiąc niepalony i gada od strzala.Moze masz kiepski akumulator(niska sprawnosc).Podaj wartosc pradu spoczynkowego, to okreslimy ,czy duzo ,czy ok.?:lol:
-
-
W sumie dzięki wam chyba nie kupię wyłącznika, tylko jutro kupię nowy akumulator.
Byłem sprawdzić ile mi prądu pobiera w spoczynku i tylko 0,03A, a jak dłużej postoi, to nawet do 0,02A spada.
Nawet szybko spada pobór prądu po zamknięciu samochodu, nie muszę czekać pół godziny, wystarczy niecała minuta i spada do 0,03A.
Wychodzi na to, że mam bardzo słaby akumulator, a on taki był zaraz po zakupie, czyli mnie oszukali w sklepie. Już w sklepie mierzyłem jego napięcie i było niskie.
A nie jest to byle jaki akumulator, tylko taki z wyższej półki: VARTA SILVER dynamic 5634000613162 - D15
Kupowałem w Łodzi w Specpart, wtedy jeszcze nie mieli filii w moim mieście, teraz mają filie zaraz przy moim garażu, więc nie muszę nawet samochodem jechać.
Tylko co zrobić, żeby znowu mi jakiegoś felernego nie sprzedali ?
Jedyne co mam to multimetr, którym mogę napięcie zmierzyć.
A te tanie testery do akumulatorów to podobno nie są wiarygodne.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Przy takim poborze prądu 0,03A ile czasu bez odłączania akumulatora powinien mieć na tyle prądu, żeby odpalić ?
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Jeśli akumulator ma 63 Ah, to znaczy, że przy poborze prądu 1A, rozładuje się do zera po 63 godzinach ?
A jeśli mam pobór prądu 0,03A, to znaczy, że przez dobę zużyje 0,03Ah x 24 = 0,72Ah ?
Czyli przez 10 dni - 7,2 Ah ?
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Czyli przez 10 dni spadnie jego pojemność o 11,4% ?
-
Ten który mam (Yato) porównałem z profesjonalnym i wyszło że wskazania różnią się około 5-7%.
W zależności od typu akumulatora.
Producenci akumulatorów oszczędzają teraz na wszystkim i dostarczają do sprzedaży baterie naładowane w 50-70% - po zakupie warto dobrze podładować - zwiększysz jego trwałość.
-
Cytat:
Napisał
Balance
A nie jest to byle jaki akumulator, tylko taki z wyższej półki: VARTA SILVER
Jeżeli myślisz, że to super akumulator...
Napiszę tak, miałem do czynienia z kilkoma Bosch/Varta - obie firmy to to samo, tylko naklejki różne. Nigdy więcej tego czegoś.
Każdy po 3 latach, czy to standardowe ładowanie, czy inteligentne, bez znaczenia, na złom. Do mojego byłego GP (przerobił 3xVarta Sił er i odpowiednik Bosch) i do 500X (fabryczny 20 miesięcy, wymieniony na gwarancji 3 lata , Bosch 3 lata) - kupiłem polskiego Autoparta półtora roku temu. Po tym okresie oba pięknie trzymają parametry. Wyglądają obiecująco, czyli pociągną więcej niż 3 lata.
-
No więc. Kupiłem dzisiaj nowy akumulator https://akumulatoryspecpart.pl/produ...SAAEgKgBvD_BwE
Postanowiłem go podładować przed zamontowaniem, jak poradził kolega wyżej. A że mam taki bardzo stary prostownik samoczynny https://allegro.pl/oferta/prostownik...CABEgIkNPD_BwE, który w końcowej fazie ładowania zwiększa napięcie i ładował mi napięciem prawie 16V, więc się wystraszyłem, że mi uszkodzi akumulator i poleciałem kupić nowy prostownik automatyczny, który ma maksymalne napięcie ładowania 14,4 V.
Najgorsze jest to, że tego nowego akumulatora nie chce objąć ta opaska, a wymiary producenta są takie same jak mojego starego akumulatora.
Wobec tego mam pytanie, czy ktoś z was miał już taki problem ?
Nie można regulować długości tej opaski, jest na stałe zszyta, musiałbym ją rozpruć i zszyć od nowa, przesuwając tak by była dłuższa.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Chodzi o tę opaskę: https://allegro.pl/oferta/obejma-moc...SABEgJOGPD_BwE, brakuje z pół centymetra, żeby nakrętka chwyciła gwint.
-
Musisz dobrze ułożyć akumulator wtedy będzie pasować.
ładowanie dużym napięciem i małym prądem to odbudowa pojemności akumulatora ale 16V to trochę za dużo. 15.2V jest jeszcze dopuszczalne
-
Ułożyłem dobrze, sprawdzałem ułożenie. Takie wysokie napięcie to chyba tylko dla akumulatorów z wykręcanymi korkami, żeby gazy mogły się ulotnić.
-
Cytat:
Napisał
krowka1978
Jeżeli myślisz, że to super akumulator...
Napiszę tak, miałem do czynienia z kilkoma Bosch/Varta - obie firmy to to samo, tylko naklejki różne. Nigdy więcej tego czegoś.
Każdy po 3 latach, czy to standardowe ładowanie, czy inteligentne, bez znaczenia, na złom.
Mamy odmienne doświadczenia z akumulatorami. Poprzednio miałem Varta Blue i spisywał się bardzo dobrze. Jeżdżę dieslem (garażowany pod chmurką). Dziennie robię 2 x 5 km. Do tego wideorejestrator z aktywnym trybem parkingowym. Nigdy nie zawiódł. Po 4-ech latach zmieniłem na Vartę Silver i (póki co) 2 lata bez niespodzianek.
-
1 załącznik(i)
Najgorsze, że ta opaska nie pasuje do tego akumulatora. Dziwne, bo wymiary podane przez producenta akumulatora takie same jak poprzedniej Varty.
Przecież to ujednolicone wymiary skrzynki na akumulator.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Niby wysokość ta sama, ale ten Varta D15, który miałem wcześniej ma rączkę ściętą na końcu dzięki czemu opaska obejmuje go.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Zobaczcie o co mi chodzi: Załącznik 44808
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
A wracając do ładowania. To ten stary prostownik, który mam, w końcowej fazie zwiększa napięcie, które pod koniec dochodzi nawet do 16V, czyli może przeładować akumulator według tego co znalazłem w necie.
Ten nowy który kupiłem ma mikroprocesor, który chroni przed przeładowaniem i w końcowej fazie nie zwiększa napięcia, a nawet zmniejsza.