Witam,
zastanawiam się nad kupnem nowego fiata Tipo. Który silnik polecacie 95 czy 120 KM
Pozdrawiam
To jest widok strony w wersji do druku
Witam,
zastanawiam się nad kupnem nowego fiata Tipo. Który silnik polecacie 95 czy 120 KM
Pozdrawiam
Jeździłem obydwoma i z czystym sumieniem mogę polecić 120 konną jednostkę. Poczytaj trochę forum 95konne biorą ponoć olej i to sporo, a dynamiką umywają się do 120 konnych jednostek.
Nie jeździłem 95-konnym tipkiem ale mam 120 w swoim i jestem usatysfakcjonowany. Silnik jest elastyczny i dynamiczny na kązdym biegu. Wydaje mi się ze do auta ważącego 1270 kg taka moc to minimum. Pozdrawiam:)
Ja też polecam 120 KM.
Serdecznie dziękuję za odpowiedzi :)
Pozdrawiam
które nadwozie będziesz brać bo najcięższy jest
kombi: tjet 1305kg z lpg 1320kg, 1.4 95km 1205kg, 1.6 1320kg,
HB" tej 1275kg z lpg 1305kg, 1.4 95km 1195kg, 1.6 1310kg
instrukcja obłsugi strony od 231-233
sedan: tjet lpg 1270kg, 1.4 95km 1150kg, 1.6 1205kg,
instrukcja obsługi strona 200
Sporo? Ile wg Ciebie to sporo?
Nie dolewasz nic jak nie ciśniesz a jak piłujesz + LPG to jakieś śmieszne ilości a Ty napisałeś jak by to był silnik TSI.
Co do mocy to róznica niby tylko 25 koni ale silnik 95km musisz wysoko kręcić i ja bym brał 120km teraz. Nie wiem czy jest wersja 120km ze skrzynią siedmiobiegową ale jak jest to bym to brał bo przy 160-170km/h mój silnik jest dość głośny i sporo pali. Jak jezdzisz autostradami do 150 to 95 wystarczy bo jest cicho i spalanie koło 9litrów (przy 80-90km/h po płaskim spali ponizej 5l - jak chcesz oszczędzać to 95km jest lepszym rozwiązaniem ale ja bym brał 120 osobiście - pomyśl jakie masz priorytety).
Z silnikiem 95KM w stosunku do T-Jeta (i nie tylko) jest taki problem, że dynamikę ma jak emeryt, jednemu to wystarczy, drugiemu nie. Ja zaliczam się do tych drugich.
Robotę robi moment obrotowy.
Emeryt? Sprawdziłeś wyzsze obroty? Bez przesady, jezdziłem wcześniej autem o podobnej wadze i 140KM i wielkiej róznicy nie ma a tjet ma pewnie podobne wyniki. Jak Ci zalezy na oleju to znalazłem coś takiego Technika | Silnik Fiata 1.4 T-Jet â opinie i typowe problemy | DailyDriver.pl - "Pewnym problemem silnika 1.4 T-Jet jest jego ponad normatywne zużycie oleju (ok. 0,3-0,5 l na 1000 km). Problem pojawia się zazwyczaj przy większych przebiegach (powyżej 100 tys. km), jednak póki co ma on charakter incydentalny. Zdarza się jednak, że w niektórych egzemplarzach zużycie oleju przekracza 1 litr na 1000 km! Jednak na tle jednostek napędowych 1.6 THP BMW czy 1.4 TSI Volkswagena włoski motor wypada na tyle dobrze, że można przyjąć, że póki co problem nadmiernego zużywania oleju silnikowego prawie nie występuje. "
natomiast 95km raczej nie bedzie brał oleju wcale przy spokojnej jezdzie (przy dynamicznej ponizej 100ml/1000km powinno być jak nie masz LPG a na LPG ponizej 300ml i to jak ciśniesz, więc przy oszczędności kasy na paliwie wartość pomijalna i bym LPG zakładał).
Reasumując - jak chcesz oszczędnie to 95km a jak trochę dynamiczniej a przede wszystkim elastyczniej to tjet (podkreślam słowo "trochę" bo 120 koni przy takiej masie to tez nie jest dynamit). Ja bym teraz brał tjeta.
Określenie emeryt nie użyłem żeby kogokolwiek obrazić tylko jako przenośnia :wink:
A co do osiągów, to na papierze te 95 KM wygląda dobrze, ale moja dupohamownia stwierdza, że te konie są jakoś takie niemrawe ;-)
Kolego ostatnio rozmawiałem z znajomym taksówkarzem i powiedział mi ,że 1l na 1000km oleju bierze jego fiacior 95KM w sieci też można przeczytac o podobnych przypadkach , więc uważam to za sporo! Ten artykuł niestety ale jest nierzetelny idz sobie na to forum https://nuovabravoklub.pl/index.php i poczytaj na temat brania oleju w tych jednostkach czy takowy w ogóle wystepuje, silnik 120KM jest od wielu lat na rynku i był montowany międzyinnymi w fiacie bravo tam 90% osób twierdzi jadnoznacznie ,że problem brania oleju ich nie dotyczy , natomiast właściciele jednostek 95 konnych już tak szczęsliwi nie sa poczytaj sobie nawet to forum gdzie co chwilę pojawia się temat brania oleju w jednostkach nieuturbionych. Co do TSi miałem przez rok od firmy seata leona sw 2016 z silnikiem tsi 1,2 110KM i po roku jeżdżenia nie musiałem dolewać ani grama oleju silniki tsi są poprawione i już nie biorą oleju. Życie i doswiadczenie ludzi szybko weryfikuje żetelnośc takich artykułów.
Dostepny blisko wartosci maksymalnej w relatywnie szerokim zakresie obrotow a nie peak w gornym zakreaie obrotomierza. Ale ja tak sie przyzwyczilem juz do tej charakterystyki (tyle ze w aucie lzejszym o 200 kg wiec to jeszcze ujdzie) ze tjetem musze sie obchodzic jak z jajkiem bo na budziku za duzo sie robi. Jak juz do tipo wkladaja wolnossaka to mogli zenic 1.6 bez automatu i byloby w sam raz.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
W zasadzie jak bierze olej to mozna wydluzyc interwaly wymiany bo przeciez stale dolewany jest swiezy ;-)
tylko 1.4 ma 95km i 127Nm a tjet 120km ale 215Nm czyli o prawie sto więcej a to duża różnica w mocy.
To nie sporo tylko bardzo duzo, daj linki, chętnie poczytam jak znalazłeś wiarygodne wpisy.
Podobnie jak w TSI sporo zalezy od stylu jazdy - zarówno tjet jak i 95km będzie coś brał jak ktoś jezdzi z prędkościami 160 i wyzej - poszukałem w necie i tjet ma takie przełozenia w tipo, ze tez ma dość wysokie obroty przy tej prędkości i nie ma siły, zeby nic nie brał.
Co do wiarygodnych informacji to na konkurencyjnym forum jest temat z ankietą o tym ile biorą i ten taksówkarz powinien pojechać jak najszybciej na gwarancję (to jest o wiele za duzo, nawet na TSI by bylo za duzo - popatrz sobie na wyniki tej ankiety i koniecznie mu o tym powiedz jak to Twój kolega).
To ma być dobry argument? ("statystyka" na próbie jednego respondenta?) Z TSI ludzie sobie taki spisek wymyślili czy jak? To ze jeden posiadacz TSI przez rok nie dolewał ma w ogóle jakieś znaczenie? Większość posiadaczy tipo 1.4 95km bez LPG nie dolewa (bo wymiana jest co 15tys) a Ty na podstawie jednego respondenta chcesz wnioski wysnuwać, ze TSI nie biorą oleju.
EDIT:
jeszcze wklejam wyniki ankiety jak by ktoś nie mógł znalezć bo linka do konkurencyjnego forum nie wypada wklejać:
Czy pali olej?
Bez gazu, nie pali - 42%
Bez gazu, pali do 100ml/1kkm - 26%
Bez gazu, pali ponad 100ml/1kkm - 0%
Gaz, pali do 100ml/1kkm - 10%
Gaz, pali do 300ml/1kkm - 19%
Gaz, pali do 500ml/1kkm - 3%
Gaz, pali ponad 500ml/1kkm - 0%
Respondentów sporo, więc to juz coś mówi (na podstawie jednego respondenta to cięzko nawet mówić o jakiejś statystyce jak nawet przebiegu nie podałeś - jeden w rok przejdzie 3tys a drugi 30).
Jeszcze tylko mi powiedz kiedy ta ankieta miała miejsce i którego silnika dotyczy Tsi czy T-jeta, bo sie pogubilem? :smile:
Ja w przeciwienstwie do ciebie wiem to ze swoich doświadczeń, a ty ciagle przytaczasz, innych i do tego linkujesz jakies pseudoartykuły nic nie wnoszące na to forum. W firmie 8 osób wzięło na rok tego seata i żaden nie zauważył ubytków oleju.
Jakoś dziwnie wszystkie dziwne i mało prawdopodobne usterki zdarzają się taksówkarzom, a to z LPG, a to z zawieszeniem, a to z olejem, a to ze spalaniem włącznie z remontami silników
Zastanawiam się czy to nie jakieś mityczne stwory ci taksówkarze, tak jak jednorożce.
Mi ten silnik przez te wspomniane już 151 tys brał tyle oleju że 5 l bańka starczała na zalanie i dolewki przez 15 tys.
Mam silnik 1.4 95 km i zgadzam się z większością przedmówców, że do spokojnej jazdy wystarczy, ale przy wyprzedzaniu przydałoby się parę koni więcej a w zasadzie lepsza charakterystyka. Mojej poprzednie auto miało niby 20 koni mniej, ale jednocześnie ważyło 300 kg mniej i wyprzedzało się jakby sprawniej. Jak się jedzie samemu to jeszcze ok, ale jadąc z rodziną przestawiam się na tryb emerycki :) Gdybym mógł sobie pozwolić to wybrałbym silnik 120 km, chociaż nie wiem, czy za te pieniądze nie wolałbym wtedy Toyoty Auris...
Jeśli chodzi o olej, to mam auto zagazowane (Tartarini) i bierze faktycznie te 300ml/1kkm.
Chyba mówiłeś o silniku 1,4 95KM i dolewkach 1l, prawda?:) Ankieta dotyczy dokładnie tego silnika i ma miejsce cały czas (i to od dość dawna - to ankieta z forum uzytkowników tipka, więc nie jakiś podobny silnik, tylko dokładnie taki jaki aktualnie jest w tipo).
Ze swoich doświadczeń?:D Ile juz bylo tematów ze tsi i tjet brał olej na róznych forach? Jakoś tego nie podkreślasz, tylko zdanie jakiegoś kolegi taksówkarza, który jest jak widać trochę nie teges jak mu w głowie coś nie zaświta:P (sorry ale jak dolewa 15l oleju między przeglądami a inni w tipkach z tym silnikiem nie muszą dolewać albo śladowe ilości to powinna mu się lampka w głowie chyba zapalić ze coś nie gra?;)
Pojmij, ze chodzi o STATYSTYKĘ a nie jeden przypadek - jak o tjetach czytasz tematy o turbinie np. to rozgłaszasz od razu, ze mają problemy z turbiną? (trzeba policzyć ilu posiadaczy tjeta ma problemy z turbiną, podzielić przez liczbę posiadaczy tjeta i dopiero wtedy wysnuwać wnioski - wtedy wyjdzie, ze fiat robi bardzo udane silniki i tyle). Jest masa tematów o problemach z tjetem ale popatrz sobie ilu ludzi go posiada i chwali.
Mogę Cie prosić, zebyś przestał się upierać i na spokojnie przeczytał to co napisałem? Sorry ale w innym temacie się upierasz odnośnie turbodziury w silnikach bez turbo i się w ogóle zastanawiam czy te argumenty do Ciebie trafiają (i jeszcze mi piszesz, ze się wymądrzam a to nie jakaś tajemna wiedza jest).