Witam
Kto posiada wersję Tipo i napisze co go boli w tej wersji wyposażenia? Czego brakuje i co najbardziej wkurza?
To jest widok strony w wersji do druku
Witam
Kto posiada wersję Tipo i napisze co go boli w tej wersji wyposażenia? Czego brakuje i co najbardziej wkurza?
HB POP - radio z bluetooth typ 7BY nie odtwarza po BT muzyki i komunikatów navi . Trochę to wkurza ; /
noga w biedrze
Mam Tipo Tipo, z rzeczy które mnie denerwują to brak BT w radiu, przycisków na kierownicy (ale to załatwię radiem z chin do fiata tipo/egea jeszcze w tym miesiącu).
Strasznie mały bak paliwa i mały zbiornik na płyn do spryskiwaczy.
tutaj jest stosowny wątek http://fiatklubpolska.pl/instalacja-...-na-7-a-37687/
wybaczcie za offtopic
brak fizycznego przycisku do otwierania bagażnika - wie ktoś czy można go jakoś zamontować?
Bo otwieranie tylko z deski rozdzielczej, bądź kluczyka to dla mnie co najmniej nieporozumienie - gdybym wiedział o tym gdy kupowałem auto to pewnie wziąłbym nieznacznie bogatszą wersje ;)
Lounge, generalnie mało schowków, np powinien być w podłokietniku.
Ha ha ;-) Głupia nazwa wersji Tipo -> wychodzi Tipo Tipo :-/ ta wersja powinna się nazywać NUDO = goły po włosku ;-)
dla mnie brak fizyczne przyciska na klapie to wielki plus, za to brak uchwytu do zamykania to minus, trzeba samemu kombinować z paskami
Na samym początku jak myślałem o sedanie w wersji tipo, to największym problemem dla mnie był brak regulacji wysokości siedzenia kierowcy, co przy moim wzroście (prawie 2 metry) mogłoby się okazać sporym problemem. Tak więc szybko przeniosłem zainteresowanie na wersję pop, długo zastanawiałem się między hatchbackiem a sedanem, aż wreszcie stanęło na kombi :lol:
Oprócz braku regulacji wysokości fotela kierowcy może irytować też regulacja lusterek "z patyka". Co niektórym może też przeszkadzać gorsze wykończenie wnętrza, rodem z dostawczaka.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odpowiem z przekąsem. Większego stracha mam u rodzinki żony gdy jestem w odwiedzinach w Warszawie a auto stoi na śląskich blachach niż u siebie. A tak n serio to chodziło mi o odczucia osoby siedzącej w aucie i jej spokoj ducha, ze sobie moze nawet drzemać bo ma pewnik ze bagaże bezpieczne