Czujniki cofania

Chciałem założyć czujniki cofania,ale w ASO chcą za nie 400 zł i montaż 400 zł,razem 800 zł ,co nie jest zachęcające cenowo. Stosowałem z powodzeniem w paru autach czujniki za...65 zł (z demontowanym indywidualnie czujnikiem .Gdyby się zepsuł,to nie trzeba dobierać się do centralki,wystarczy odkręcić złączkę czujnika) i nie miałem nigdy problemów ,mimo ,że chińszczyzna. Ok idziemy z duchem czasu i pomyślałem o czujnikach bez wiercenia w zderzaku,takie zamontowane w taśmie i przyklejane od wewnątrz zderzaka. Ma ktoś doświadczenie czy to działa poprawnie?Jakby nie patrzył,to zderzak niejako zasłania sobą wiązkę sygnału .

Trudno mi powiedzieć jak plastik przesłoni wiązkę. W każdym bądź razie za gruby lakier, brud na czujnikach itp. może zakłócać wiązkę ultradźwiękową. Fabryczne montowane są w dziurach w części nielakierowanej zderzaka, dzięki czemu czujników nie trzeba lakierować.

Tam bym zamontował te klasyczne,ale nie chcę wiercić i zakładać sam,bo ASO mogłoby się przyczepić,dlatego kombinuję z tymi wklejanymi pod zderzak.Czy każdy 500x,nawet ten bez fabrycznych czujników ma wyprowadzona jakąś wiązkę w tym kierunku?

W kierunku pasa tylnego, jeśli tego sytuacja nie wymaga, to raczej nie, bo w zderzaku w golasie nic innego elektrycznego nie ma. W moim mam z tyłu po bokach zdzerzaka czujniki radarowe do monitoringu martwego pola i czujniki cofania, więc kable wtedy są.

Co do elektryki, to w bagażniku też jest skrzynka elektryczna z bezpiecznikami.

Cytat:

---

Napisał rajtkezjusz

Ok idziemy z duchem czasu i pomyślałem o czujnikach bez wiercenia w zderzaku,takie zamontowane w taśmie i przyklejane od wewnątrz zderzaka.

---

Daj se looz. Mam takie i nie jestem do końca zadowolony. Działaja wprawdzie i nie można im nic zarzucic ale:

1. Kiedy załączasz wsteczny stajac blisko przeszkody w zasięgu czujnika to nie zadziała on kiedy sie do niej zbliżysz jeszcze bardziej bo juz ja złapał i traktuje jako coś stałego, no chyba,ze sie poruszy.
2. Czasem pika nie wiadomo dlaczego i na co, tylko adrenalinę podnosi.
3. Na niektóre przedmioty nie reaguje jak np. fotel ogrodowy z tworzywa.

Też nie chciałem psuć zderzaka i kupiłem ten czujnik z taśmą ale szału nie ma. Zastanawiam się jednak nad zwykłymi ultradzwiękowymi.
Może dałoby się je wmontować również pod zderzak na jakieś listwie dodatkowej. Myśle,że plastik zderzaka w niczym nie zakłóci odbioru.

Dzięki za info

Zamiast rzeźby z czujnikami można kupić od chińczyka ramkę rejestracji z kamerą. Te droższe działają całkiem fajnie.

Tapatalk @ Galaxy S6

też tak kombinuję,ale kable musiałbym pod tapicerką ciągać do lampy ,ale oblookam dojście

Cytat:

---

Napisał vonski

Zamiast rzeźby z czujnikami można kupić od chińczyka ramkę rejestracji z kamerą. Te droższe działają całkiem fajnie.

---

Tak, i są nawet bezprzewodowe, ale ja np nie chciałem dodatkowego monitora lub lusterka z monitorem a w connect nav się nie da wyświetlić kamerki ;) (znaczy próbowali juz bardziej kumaci i jakos się da ale kupa roboty)

Znalazłem na alledrogo oryginały fiat 500X/jeep renegate za 150 zł z demontażu. Ciekawe,czy zderzak ma od wewnątrz jakieś niedowiercone otwory ,aby je zamontować bezproblemowo. No i auto musiałoby mieć chyba jakąś wiązkę wyprowadzoną.

Czy ktoś stosował może w 500X lub innym czujniki zamontowane w ramce? Chodzi mi o kąt wykrywania przeszkody,przełamywanie kabli na przejściu z klapy do lampy ?
Załącznik 28643

W przypadku 500X moim zdaniem będą zdecydowanie za wysoko, do tego pochylenie całości, nie wspominając o czujnikach krawędziowych, które będą dość daleko od krawędzi auta.

No właśnie też o tym myślałem, do tego dochodzi zrobienie (dziury?) przejścia kabli spod tablicy do wnętrza klapy. Jakoś kabelki trzeba przełożyć . Ciekawe ,czy ktoś ma fotkę zamontowanych klasycznych,ale niefabrycznych? Fabryczne mają te skrajne czujniki w takich jajkowatych gniazdach , ze wzgl. na miejsce zamontowania chyba .Załącznik 28644

Tak, fabryczne krawędziowe mają jajowate maskownice, umieszczone są na skosie listwy.

Dlatego szukam fotki zamontowanych zamienników - uniwersalnych . Ciekawe jak to wygląda

A myślałeś może o magnetycznym czujniku, co antenę się nakleja od wewnątrz zderzaka, a centralkę podłączasz pod światło wsteczne? Miałem to w Lybrze, koszt coś koło 40-50zł. Działało całkiem spoko, tylko pika troszkę na innej zasadzie.

No myślałem,choć cena jaką znam jest wyższa. Znalazłem info na różnych forach,że trzeba przywyknąć,że gdy stanę przy przeszkodzie i zgaszę silnik,to ten czujnik "zapomina" o tej przeszkodzie ,co może spowodować kłopot dla nieostrożnych ,ale ...pomyślę nad tym. Ten pas czujników na tasmie mocno się trzymał,czy musiałeś to podklejać jakimś klejem dodatkowo?

Po gwarancji chcę dać takie coś,koszt ok 300 zł plus montaż ,ma autotest poprawności działania,przesuwny pkt "pikania" choć chodzi mi o pewnośc działania i aby były nierzucające się w oczy

Załącznik 31127

Bez dopasowanych do zderzaka maskownic słabo to widzę :roll: W oryginale czujniki montuje się na nielakierowanej listwie - nie wiem, czy nie będzie odstawać na zaokrąglonych zderzakach (fabryczne mają w tych miejscach jajowate maskownice).

Pytałem właśnie tam gdzie montują i powiedzieli ,że te będą tak zrobione,że będzie ok. Oczywiście przed montażem jeszcze ustalę dla pewności. Te co wybrałem mają niby szeroki kąt "patrzenia" dlatego można je umieścić niekoniecznie tak jak są oryginalne .