Zauwazylem przez przypadek ze z przodu szyby na dole brakuje jakby uszczelki czy ktos ma podobnie ?
To jest widok strony w wersji do druku
Zauwazylem przez przypadek ze z przodu szyby na dole brakuje jakby uszczelki czy ktos ma podobnie ?
Skurczyła się od zimna jak wrócą upały to szczeliny nie bedzie ;) A tak serio musze sprawdzić u siebie :)
Mam podobnie, też z lewej strony.
Ty przynajmniej masz uszczelkę.U mnie jest jakies 10 cm niby uszczelki.Załącznik 26394 :wink:
Ja też ma taką samą szczelinę
Tak wiec wszystko wskazuje, na to ze nie jest to niedorobka, tylko po co ?
Gorszy nie będę, mam tak samo jak Wy.https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...4ec0b4ea3a.jpg
Dzwoniłem przed chwila do kolegi(pracuje w salonie)okazuje się ,ze nasz "typek" tak ma, tzn.jest to normalne ,ten kawal gumy ma zabezpieczać aby nie wcisnąć miedzy szybę a podszybie czegoś co mogłoby zasłonić nr.vin Załącznik 26396
Plastyk z lewej strony to zabezbieczenie, zeby nie zaslonic numeru vin, ok ale ta dziura miedzy plastykiem a uszczelka to po co ?zeby sie legly pajaki w srodku:smile:
Jak tam wrzucić złotówkę to autko zrobi kawę :cool:
Myślałem że ta guma ma zabezpieczać deskę przed rezonowaniem o szybę przednią. W każdym fiacie był z tym problem;)
W każdym, na pewno? Ja znam kilka, w których tego problemu nie było i nie ma:!: Wszystkimi wymienionymi jeździłem.
Przykłady: 125P, 126P, UNO, Cinquecento, Seicento, Punto II FL, Panda II, Grande Punto, 500X. Pierwszy raz słyszę, że coś takiego jest możliwe..., jeździłem innymi markami, w tym totalnymi szrotami, ale coś takiego się nie zdarzyło, żeby deska rezonowała o szybę.
Hyundai i30, Fiat Seicento, Grande Punto, Albea (znajomego) wszędzie to poprawiłem takim kawałkiem czarnej gąbeczki.
W Grande Punto nawet na gwarancji to zgłaszałem, jak wiesz podszybie to oddzielna listewki i ta była wymieniana. Moje Grande było z 1 kwartału produkcji tego modelu więc może Twoje było już po korektach. Odprowadzenia wody z podszybia wprost na alternator też pewnie nie miałeś? ;)
Listwę nadmuchową na szybę zmieniałem, umieściłem nawet manual na fiatpunto.com.pl :P Co nie zmienia faktu, że ta listwa u mnie nie hałasowała i znów po latach puścił zatrzask, ale tym razem z prawej strony. Nie chce mi się już jej wymieniać ;)
Odprowadzanie wody na alternator miałem, odpływ wymieniałem :) Do tego wadliwą skórę na kierownicy też miałem, dopiero druga po gwarancyjnej wymianie okazała się trwała. Zamek schowka i tylne klamki pomijam, bo to też wszyscy mają. Nieszczęsny uszczelniacz wybieraka był robiony, ale teraz muszę się ponownie za niego wziąć, bo za bardzo już przepuszcza.
Wałek kierownicy był już pozmianowy, tzw. koniczynka. Z akcji nawrotowych dołożenie spinki do przewodów przy automatycznej klimie, sprawdzenie momentu dokręcenia śrub na krzyżaku wałka kierowniczego (było ok). Ogólnie spoko autko, jeszcze żonka nim kilka lat pośmiga :D
Kuchnia kruwka, ja jeździłem 5 lat alfa 156, teraz 5 lat punto 2 fl i w sumie tyle nie działo mi się, punto 11 letnie i nic nie robione poza tym co się zużywa. Musisz kochać i to inaczej fiata, bo ja lubię ze względów ekonomicNych i że nigdy jeszcze mnie nie zawiódł.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
I nigdy szyba nie wibrowala. Właśnie jadę na odbiór koncowy Tipka, ale z optymizmem i uśmiechem małego chłopca.
Też mam taki kawałek gąbki ;)
Załącznik 26402
Regicide pochwal się co i jak :)
Wczoraj odebrałem dokumenty, jest po rejestracji, gaz zainstalowany, nokiany siedzą, rejestrator pięknie podpiety, dorzucił facet drugi komplet dywanikow na zimę, wykupione ubezpieczenie no i myją furę na poniedziałek. Powiem tak, wygląda super, żona "ale on jest duży" :). Tak więc dreptam nóżkami jak mały chłopczyk na wate cukrową. A co do uszczelki w poniedziałek będę dokładnie oglądał.