Brava 1.9 JTD 100KM - Kopcenie na czarno, brak mocy, kontrolka świec, dziwna praca silnika

Hej

Mam dostałem po ojcu brave 1.9 JTD 100KM 2001 i wymaga drobnych poprawek, a więc tak:
- brak mocy - ledwo przyśpiesza...
- kopcenie na czarno - głównie przy odpalaniu i dodaniu troche gazu (ok. 2,5tys obrotów)
- mrygająca kontrolka świec żarowych (sprężynka) - co jakiś czas miga sobie po kilka sec
- dziwna praca silnika - trudno opisać, jutro wrzuce nagranie
- do wymiany pompa ABS - obecnie jest odłączona

Samochód nie był "katowany" głównie w trasach w Niemczech...

Odpinałem przepływomierz i nie poczułem różnicy - przepływomierz był wymieniany 3/4 lata temu na nowy BOSHa

Samochód był od początku kariery serwisowany w serwisie fiata Legnica/Lubin
Przebieg: ok. 665tys :P
Ostatnio przeszedł badania i komputer nic nie wykazał że coś jest do wymiany - pomijając ABS

Nie wiem czy warto się pakować w ten samochód czy go ze złomować i kupić coś innego bo też nie chcę na niego wywalić "milionów" ale to wy jesteście fachowcami i pewnie nie jeden z was miał któryś z powyższych problemów :) Chciałbym mniej/więcej wiedzieć ile muszę w niego włożyć żeby tak ze 3 latka pośmigać :)

Doradźcie :)

Na początek zaślep EGR i zobacz co się zmieniło.Jak zaślepkę wykonasz sam to koszty będą praktycznie zerowe.
Co do migania kontrolki od świec to oznacza to uszkodzenie świec/y lub centralki od nich.

jejku EGR ;/ Zaślepić tam gdzie zaznaczone na zdjęciu?
Załącznik 11398

Może być ale ja zaślepiłem od spodu,na wejściu do zaworu bo w ten sposób nie ma w nim ciśnienia a tak będzie uciekać obok cewki.

Ok dzięki jutro postaram się zaślepić i wrzucić filmik pracy silnika btw. jechałem dziś nim po autostradzie dystans 150km i powiem że ten gracik nie potrafi się rozpędzić do 130km/h ja mu gazu, a ten zamiast przyśpieszyć to dymi :)) Włączyłem ogrzewanie to zaczęło śmierdzieć olejem... Już powoli mam go dosyć :(

Hej
A więc zabierałem się już za zaślepianie EGR... Rozejrzałem się i zobaczyłem coś ciekawego :)

Foto:
Załącznik 11401
Pęknięta gruba rura cała jest opryskana olejem i wszystko wokół niej (stąd ten smród oleju)
To czasami nie od turbinki?

Znajduje się ona tu
Załącznik 11402
na samym dole (zdjecie z neta)

Tutaj praca silnika:
http://www.youtube.com/watch?v=6UC5Q...ature=youtu.be
ok. 40km/h na 2 biegu

http://www.youtube.com/watch?v=VnSv_TVoTZ0
ok. 30km/h na 2 biegu

Słychać takie szuranie, syczenie - trudno nazwać :)

Jakieś pomysły?

na zdjęciu masz chyba zaznaczoną rurę pomiędzy turbiną a intercoolerm jeśli jest pęknięta ( nieszczelna) to ucieka powietrze pompowane przez turbo. stąd ten syk i brak mocy.

Ok wielkie dzięki spróbuje to naprawić o ile znajdę jakiś kanał

Uuuu się narobiło.Oczywiście przewód jest tylko i wyłącznie do wymiany.Nie dziwne że nie ma mocy jak całe doładowane powietrze ucieka w atmosfere ;-) no i syk od turbiny będzie i to znaczny.Mimo to polecam zaślepić EGR bo nic dobrego nie daje a tylko kupę syfu pcha do silnika.

mam podobnie nie ma mocy turbo w ogole nie zaciąga ciegna przy zaponie i po przegazowaniu ciegno stoi nieruchomo zwykły dizel jest. Co jest powodem że nie działa turbo zawór sterowania podcisnieniami od turbo co jest na dole z przodu silnika chyba działa bo cyka jak dam zapłon ale nie ma podcianienia z tego wezyka co idzie od tej grubej rury chyba bo pod palcem nic nie czuć zeby zaciągało może minimalnie.

Cytat:

---

Napisał ddsaa

nie ma podcianienia z tego wezyka co idzie od tej grubej rury chyba bo pod palcem nic nie czuć zeby zaciągało może minimalnie

---

jak nie ma podciśnienia to musisz szukać nieszczelności lub niedrożności przewodów, ewentualnie uszkodzony może byc zawór. geometria też może być zatarta.

Głąby na badaniach nic nie wykryli... pewnie nawet maski nie otwierali ;/ Załatwiłem już sobie zamiennik i kanał na jutro. Co do EGR próbowałem odkręcić te imbusiki ale są tak zapieczone że nie da rady ich ruszyc ;/

przewody wymienialem tylko nie te co sa z tylu silnika nie wiem gdzie one wchodzą. Jak wezme pompke do pompowania kół i przyłoże wężyk od gruszki turbo to wypycha ciegno z niego kolega mówił że dość mocno musiał naciskac zebym widzial ze wypycha ciegno. nie swiszcze jak zapalony silnik nic zaworek na podłużnicy to jak dmucham w 1 kruciec to bocznym wychodzi a po prostej ni cholery nie idzie chyba ze pompką czy na podmiane mogę dać ten co jest z tylu silinka mam takie nierozbieralne całe z plastiku.

Hej

Nie chce otwierać nowego wątku ale teraz problemem jest kontrolka wtrysku, zapaliła się wczoraj jak podjechałem do pracy na 15min - przy pierwszym odpaleniu z rana było ok :) Teraz za każdym odpaleniem jest takie bardzo małe "zawahanie obrotów" (widać na filmie) i zaraz po tym mruga kontrolka świec

Film:
http://www.youtube.com/watch?v=uiagr...ature=youtu.be

czy ktos wie jak i co steruje turbina w moim silniku jak sprawdzic zaworek overbost ten nierozbieralny przy zapłonie cewka stuka czyli dobry? jaka mam turbinę ?

Kotekk - podepniesz pod kompa to się dowiesz co go boli.. A tak poza tematem - przebieg autentyczny? :)

Tak autentyczny :) Gdyby 3 lata temu w rodzinie nie pojawiła się Octavia to Fiacik miałby już z 800 tysi :)
Niezniszczalne auto :P

Cytat:

---

Napisał Kotekk

Tak autentyczny Gdyby 3 lata temu w rodzinie nie pojawiła się Octavia to Fiacik miałby już z 800 tysi
Niezniszczalne auto

---

A ja myślałem, że moje 276tyś to dużo :P

Za ten przebieg to faktycznie szacun :D Powinienś się cięszyć , że ten silnik sprawia Ci tylko takie problemy jak migające kontrolki przy tym przebiegu :D Mojemu nie dawno śmignęło 250,000 km :D

A tam to autko jest niezniszczalne dlatego je sobie przytuliłem :) Nawet poważnych napraw nie potrzebował przez te 665 tysi. Zobaczymy ile potrzyma