To jest widok strony w wersji do druku
Czesc mam taki problem iz wymienilem sprzeglo w swoim uno i po poskladaniu tego wszystkiego i odpaleniu autka wyregulowaniu sprzegla wszystko ok silnik nie lata nawet po wcisnietym gazie na maxa ale jak jechalem na jazde probna to lewarek od zmiany biegow strasznie lata na boki a jak rozpedze sie mocniej to caly przud lata jak by od kraweznika do kraweznika wczesniej tak nie bylo sprzeglo chodzi wysmienicie co moze byc tego przyczyna??? Ponocy
Skoro wcześniej tego nie było wydaje mi się, że coś nie tak skręciłeś... no bo jaki wpływ ma sprzęgło na telepanie budą i lewarkiem podczas jazdy? Może poduszki skrzyni...
Nie wiem, nie mam pojecia a czuc to i widac
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
Nie wiem, nie mam pojecia a czuc to i widac wszystkie sruby sprawdzalem z 3 razy i ok
odpadł odważnik z koła, nie dokręcone koła, syf między piastą a felgą, sworzeń albo jakaś gałka wyleciały/źle skręcone
odważniki całe koła dokręcone syfu nie ma a sworznia wahacza nie odkręcałem tylko mocowanie amortyzatora i sprężyny z dwóch stron !!:( proszę o pomoc bo muszę jechać na przegląd
bicie lewarka to drgania przenoszone z układu napędowego, czyli masz od koła, przez piastę, półosie do skrzyni plus elementy zawieszenia (luzy) w stylu sworzeń, gałka kierownicza
Sprawdzę to wszystko podjadę na podnośnik i zobaczę co jest grane bo tak nie może być wcześniej to był bardzo enegiczny silnik a teraz to strach by nic się nie urwało :(
Sam wymieniałeś sprzęgło , czy mechanik , może tarcza była nie w osi i przy wkładaniu skrzyni wałek sprzęgłowy ją skrzywił i pytanie czy czuć delikatne wibracje na postoju , jeśli tarcza będzie miała bicie to będzie się przenosić na budę
Na postoju nic nawet jak wcisne gaz do deski wiec ok a tarcze centrowalem przyrzadem do centrowania porzyczylem z warsztatu sam wymienialem sprzeglo
masz 2 wyjścia . Pierwsze to takie , że pojechać na przegląd i wykaże czy coś jest nie tak z układem jezdnym , a drugie to takie - weź 2 podnośniki podnieś przód odpal , potem sprawdzaj co się dzieje jeśli piszesz że złożone jest na 100% poprawnie to może być wina wszystkiego nawet tarcza może mieć bicie ale na wysprzęgleniu tego nie czuć może nie taka tarcza - z tego co pamiętam (miałem tipo 1,4ie) to w gaźnikowcach szła tarcza 180mm a w ie 181,5 mm "może tu jest pies pogrzebany "
Koledzy jest takie cos posprawdzalem dzis wszystko i pojechalem sie przejechac i jest tak jak jade powoli to nic ale jak zaczynam przyszpieszac to lata, rozpedzilem sie do 100km i wcisnalem sprzeglo i dalem na luzto samochod jak nowy nic nie bylo slychac i plynie jecham to moim zdaniem wina polosi z prawej strony z polosi sciagalem krzyrzaka to moze tez byc tego wina ze zle zalozony on zostal?? Czy zaopatrzyc sie z szrota w takie polosie ??
Kolego , ale jak wysprzegliłeś i dałeś na luz to półosie nadal się kręcą i różnicowy w skrzyni też - wina leży po stronie sprzęgła tak jak pisałem były 2 rodzaje tarcz sprzęgłowych i może być różnica o 1,5 mm za duża wtedy łapie rant koła wieńca a środek ma drgania wiem że sprzęgło kupowało się po nr silnika i sam miałem kłopot w tipku 1,4ie sprzedawca powiedział żebym mu dał dowód to na 100% będę miał to co trzeba . Jakiej firmy kupiłeś sprzęgło ? valeo?
Sprzeglo firmy STATIM z allegro moge zrobic zdjecie kartonu wydaje mi sie ze to nie sprzeglo :( nie zalamujcie mnie nowe sprzeglo docisk i lozysko nowy olej w skrzyni wole zobaczyc polosie i wtedy bo inaczej nie mysle na luzie jest ok nawet na wysokich obrotach ale nie znam sie na tym tak dobrze, prosze bardzo o pomoc
Krzyżaka mogłeś zdjąć. To taki element, że jak pamiętam, nawet po obróceniu o 180 stopni będzie wszystko ok. Wciskasz sprzęgło i mówisz, że ustają drgania, ale przy odłączonym biegu? A jak masz zapięty bieg i wciśniesz sprzęgło podczas jazdy to nadal wszystko trzęsie - lecz czujesz, aby mniej czy tak samo?
Mniej są nawet jak hamuje silnikiem kurde już nic z tego nie rozumiem
A jak wkładałeś półosie to je dobrze tam włożyłeś ;) Też dziwne pytanie bo trudno je tam włożyć źle. A na półosi tej dłuższej masz taki gumowy element w kształcie walca?
myślę że to jednak wina sprzęgła :confused: sąsiadowi zamówiłem do opla właśnie STATIMa i było trochę problemów np. "słoneczko " czyli sprężyna była tak miękka jak kocie g. i źle wysprzęglało ze zgrzytem - tanie mięso to psy jedzą było dołożyć parę zyli i kupić valeo (chociaż do tipka kupiłem org. valeo i łożysko wyciskowe padło po 6kkm ) zmierz starą tarczę czy ma 180mm czy 181,5mm i będziesz wiedział . Miszko jeśli masa wyrównująca by się jakoś zarwała lub przesunęła to na luzie też by było bicie bo półosie nadal brykają po wysprzęgleniu
Tak mam ten gumowy elemet na polosi prawej czyli tej dlugiej, czyli co musze od nowa skrzynie zwalic i to sprawdzic?? Chopaki pomuzcie mi jestem bez mojego uniaka ponad 2 tygodnie:(
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
Koledzy jesli tarcza by byla wieksza o te 1,5mm to mozna ją dac na tokarke?? Sorki za pytanie ale musialem?
nie chcę Cię straszyć ale chyba TAK! dużo z tym nie ma roboty tym bardziej że już masz wprawę gorzej będzie jak się okaże że nie taka tarcza :roll:no to wtedy "rączka w nocniku" zrób filmik jak zdejmiesz albo fotki co się dzieje z "wieńcem " wtedy można gdybać
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
no chyba można o ile tokarz dobrze założy bo jest z łagodnym stożkiem no i druga sprawa -WAGA! wszystko ma być wyważone . a może tarcza którą wsadziłeś nie jest wyważona i tu jest porażka
Tokarz z bardzo duzym starzem moj nauczyciel od praktyk, no to czeka mnie rozkrecanie kurde a myslalem ze bedzie tsk pieknie ok koledzy nagram filmik jak ja sciagne i bedziecie wiedzieli do uslyszenia:((((
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
Tarcze docisk i lozysko nowe i chyba wywazone hmm przypomnialo mi sie czy sa jakies znaki do przykrecenia docisku do kola zamachowego??